Lilie - uprawa - cz.2
Lilie - uprawa - cz.2
Poprzednia część wątku znajduje się tutaj.Bishop.
A teraz kwitną u mnie takie lilie: (nie odważę się podać nazw, bo sprzedawcy tak często wprowadzją w błąd, że robi się z tego niezły galimatias)
A teraz kwitną u mnie takie lilie: (nie odważę się podać nazw, bo sprzedawcy tak często wprowadzją w błąd, że robi się z tego niezły galimatias)
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5860
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Lilie - uprawa
Może ktoś mnie naprowadzi na nazwę.
Wsiąkła mi kartka z zamówieniem i opisami i teraz nie mam pojęcia co mam
Wsiąkła mi kartka z zamówieniem i opisami i teraz nie mam pojęcia co mam
- maria.k55
- 1000p
- Posty: 1058
- Od: 24 maja 2009, o 16:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie
Re: Lilie - uprawa
Mam identyczną lilię jak dodad, pod nazwą "Afrodyta", w ogóle jest to lilia pełna, podwójna, ale u mnie w pierwszym kwitnieniu kwitła tak jak na fotce.
- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Lilie - uprawa
Moje LILIE rosną w tym samym miejscu już 4-5 lat. Pięknie kwitną ! naokoło głównych, grubych pędów powyrastało sporo " młodych". Zastanawiam się czy i kiedy je wykopać ? Warto było by oddzielić cebulki przybyszowe , czy jeszcze tak zostawić ,żeby rosły ? Poradźcie , proszę ...
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5860
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Lilie - uprawa cz.2
Ewelino, wydaje mi się, że jesienią, po przekwitnięciu można by ostrożnie wykopać cebule i młodziutkie cebulki posadzić osobno, niech sobie rosną.
Ja większość lilii mam w doniczkach i też zauważyłam prócz pędów ze "starych" cebul masę młodzitkich, malutkich pędów i o dziwo niektóre z nich w tym roku juz zakwitną
A to mój 'Anne Marie's Dream'
Ja większość lilii mam w doniczkach i też zauważyłam prócz pędów ze "starych" cebul masę młodzitkich, malutkich pędów i o dziwo niektóre z nich w tym roku juz zakwitną
A to mój 'Anne Marie's Dream'
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5860
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Lilie - uprawa cz.2
Krysiu, dziękuję, to na pewno ona
- moniczek
- 1000p
- Posty: 1381
- Od: 19 sie 2010, o 17:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Lilie - uprawa cz.2
Carlos9 masz fantastyczny widok w ogrodzie, kiedy kwitnie tyle lilii.
Mój ogród-czarujący...
Pozdrawiam Monika
Pozdrawiam Monika
-
- 200p
- Posty: 307
- Od: 23 kwie 2011, o 15:48
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Lilie - uprawa cz.2
Oj jest widok, ale jaki wieczorem jest zniewalający zapach! Obecnie kwitnie mi 30% lilii i z każdym kolejnym dniem zakwita coraz więcej, te deszcze, które ostatnio obficie spadły wyrządzają szkody, niestety jak tak dalej będzie padać, to wszystkie zaczną brzydnąc i szybko opadać. Już zaobserwowałem na niektórych płatkach brązowawy nalot z pyłku pręcików. Ponadto przy takiej pogodzie lilie narażone są na szarą pleśń. Nie do końca jeszcze jestem z nich zadowolony bo jak sami widzicie wiele jest takich samych, identycznych, czyli głównie kremowe z bordowymi kropeczkami i żółtym środku. To jest wina tych co je sprzedawali, bo kupowałem 15 rodzajów, a teraz mam 1 rodzaj takich samych wszędzie. Dużym atutem jest to, że powyrastały na ponad 1 metr wysokości a kwiaty mają bardzo duże.