Narcyzy,żonkile - problemy,porady

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
ODPOWIEDZ
sawka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1216
Od: 13 lis 2011, o 21:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Narcyzy,żonkile - problemy,porady

Post »

Sadziłam oddzielnie. Chociaż te największe nie powinny zakwitnąć?
Pozdrawiam. Sławka
Awatar użytkownika
Bazyla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1193
Od: 15 lut 2017, o 20:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Narcyzy,żonkile - problemy,porady

Post »

Witam wszystkich

Mam pytanie, posadziłam teraz na jesień i to dość późno różne cebulowe min. w donice. W jednej z nich posadziłam narcyzy, które mi zostały ze świąt wielkanocnych - takie drobne, kupowane w Ikei do ozdoby świątecznego stołu. Oczywiście szkoda mi było po zaschnięciu je wyrzucić, więc wywiozłam na działkę i posadziłam. Ale mam z nimi problem, bo one już zaczęły rosnąć i nie wiem, co mam z nimi zrobić, czy zostawić na działce tak jak są na zdjęciu, czy dodatkowo zasypać np. korą, czy zabrać do domu bo przemarzną?
Proszę poradźcie


Obrazek
Życie jest zbyt krótkie, żeby się na nie obrażać
Beata
Bazylowo
tomek47
50p
50p
Posty: 87
Od: 4 lis 2017, o 17:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Narcyzy,żonkile - problemy,porady

Post »

Z tego, co widzę to niektóre wypuściły już pąki kwiatowe. W takim przypadku trudno je będzie zabezpieczyć, by przetrwały tak do wiosny. Chyba najlepiej będzie zabrać je do domu, niech początkowo rosną w temp. 12-15 st. C. Na czas kwitnienia lub po kwitnieniu można je trzymać w temperaturze pokojowej do wiosny. Szkoda, że tak wyszło, ale skoro chcą teraz kwitnąć to chyba nie możesz im tego zabronić :wink:
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8000
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Narcyzy,żonkile - problemy,porady

Post »

Ja bym zostawiła jak jest, nawet nie okrywała, by niska temperatura zahamowała wzrost.Pod okryciem mogą dalej niepotrzebnie wegetować.Możesz donicę zadołować.Jeżeli będzie śnieg będzie dobrze, jeśli nie to trudno, w domu i tak zmarnieją, choćby z niedostatku światła o tej porze roku, albo cebule zaczną gnić. Można w styczniu przed większymi mrozami gdyby śniegu nie było narzucić jakieś gałązki iglaste.
Z tego co wiem to w sklepach wczesną wiosną sprzedaje się odmiany nadające się do pędzenia, chłodzi się je wcześniej, ukorzenia w listopadzie, grudniu, pędzi w odpowiedniej temp. i poddaje, min.skarlaniu by zapobiegać zbyt wczesnemu wzrostowi liści.Jeżeli to jest taka odmiana, to w amatorskich warunkach trudno zapewnić właściwy rozwój, lepiej jednak zdać się na naturę niż kombinować i trzymać donice w domu.
Awatar użytkownika
Bazyla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1193
Od: 15 lut 2017, o 20:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Narcyzy,żonkile - problemy,porady

Post »

tomek47, selli7 dziękuję pięknie za porady :) , ponieważ jednak nie mam takiego chłodnego, widnego miejsca, to chyba faktycznie je zostawię, przynajmniej teraz, na dworze i będę obserwować, jak się uprą rosnąć to zacznę kombinować, sama jestem ciekawa co z tego wyjdzie ;:131

Pozdrawiam
Życie jest zbyt krótkie, żeby się na nie obrażać
Beata
Bazylowo
Awatar użytkownika
Agneska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1624
Od: 1 lis 2015, o 09:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Narcyzy,żonkile - problemy,porady

Post »

U mnie w ogrodzie część narcyzów zaczęła niestety wychodzić z ziemi. Jest za ciepło jak na tę porę roku. Boję się, że nie przetrwają zimy jak przyjdą mrozy. Narcyzy czasami wymarzają...
Pozdrawiam
Agneska
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Narcyzy,żonkile - problemy,porady

Post »

Agneska kiedy sadziłaś?
Awatar użytkownika
Agneska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1624
Od: 1 lis 2015, o 09:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Narcyzy,żonkile - problemy,porady

Post »

Większość była sadzona ze trzy lata temu. Część była przesadzana zaraz po kwitnieniu z zielonymi liśćmi w zeszłym roku. Część - nowo zakupione - sadziłam końcem sierpnia zdaje się. Nie jestem na 100% pewna ale chyba głównie te sadzone końcem sierpnia już wychodzą z ziemi. Na pewno nie moje wszystkie narcyzy.
Pozdrawiam
Agneska
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Narcyzy,żonkile - problemy,porady

Post »

Za wcześnie, spokojnie można sadzić w połowie października.
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12027
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Narcyzy,żonkile - problemy,porady

Post »

Spokojnie, spokojnie, u mnie zawsze narcyzy wychylają nosy z ziemi jeszcze jesienią i zawsze pięknie kwitną co roku...

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
Agneska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1624
Od: 1 lis 2015, o 09:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Narcyzy,żonkile - problemy,porady

Post »

Pogoda teraz tak się zmieniła, jest mniej przewidywalna, że wcześniejsze zalecenia co do terminu sadzenia cebul nie zawsze się już sprawdzają:( No nic, mam nadzieję że u mnie będzie jak u Lokiego, nie przemarzną i zakwitną.
Pozdrawiam
Agneska
Awatar użytkownika
piekara114
200p
200p
Posty: 354
Od: 29 sty 2016, o 17:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Sucha Besk./Maków Podh.

Re: Narcyzy,żonkile - problemy,porady

Post »

Mam doniczkę z 10 cebulkami żonkili, miniaturkę co po wielkanocnej kompozycji pozostał. Liście zaschły i jesienią miało pójść do teściowej ogródka (ja nie mam), ale inne sprawy były dużo ważniejsze.... I teraz odkryłam, że w środku cebulek jest mały kiełek. Co teraz? Dać do lodówki na przechłodzenie (ile) czy wsadzić do doniczki z nową ziemią i do mieszkania i zacząć podlewać...

Dzięki za podpowiedzi.
Awatar użytkownika
piekara114
200p
200p
Posty: 354
Od: 29 sty 2016, o 17:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Sucha Besk./Maków Podh.

Re: Narcyzy,żonkile - problemy,porady

Post »

Włożyłam do lodówki jak hiacynty, zobaczę co wyjdzie...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”