Wilec pierzasty(Ipomoea pinnata)

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Awatar użytkownika
Ineczka
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 11 maja 2008, o 08:32
Lokalizacja: Warszawa

Wilec pierzasty(Ipomoea pinnata)

Post »

Witam. Mam pytanie. Zakupiłam wiosną nasiona wilca, posiałam i dziś mam na balkonie 2 metrowe monstrum, po prostu zielony dywan na ścianie balkonu, aż po sufit! Owszem kwitnie i cieszy oko, ale zaczyna wchodzić mi już do domu przez kuchenne okno i dusić niczym boa rosnącego obok spokojnie clematisa :shock: (Jak czytam, że ktoś ma problem z utrzymaniem wilca, to mam ochotę się z nim podzielić, albo uszczęśliwić całą rośliną).

Moje pytanie brzmi: czy mogę teraz przyciąć tę roślinę i przesadzić na działkę? Czy muszę czekać do jesieni?
Proszę serdecznie o porady
pozdrawiam serdecznie

Inka
Ogrodnik04
200p
200p
Posty: 423
Od: 13 mar 2009, o 15:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska - Kraków

Post »

Ale Wilec to roślina jednoroczna :wink:
Pozdrowienia
Awatar użytkownika
Judyta84
200p
200p
Posty: 219
Od: 12 maja 2010, o 17:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlaskie, Zambrów

Wilec pierzasty

Post »

Zauważyłam, że nikt tu nie napisał jeszcze o tym pięknym jednorocznym pnączu.
Ja swoją przygodę z wilcem pierzastym zaczęłam w ubiegłym roku, nie mam jeszcze za dużego doświadczenia. Ale może wy coś wiecie na jego temat?
W tym roku moje siewki są jeszcze maleńkie:
Obrazek

Obrazek
A tak wygląda opakowanie:
Obrazek

PS. Nasionka były przeterminowane a wysiałam je 10 marca.
W tamtym roku kwitł tak:
Obrazek
Pozdrawiam Judyta84
sprzedam, kupię, wymienię
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6531
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Re: Wilec pierzasty

Post »

Zerknij koniecznie tu:
- Wilec
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Awatar użytkownika
Tunia-mar
200p
200p
Posty: 206
Od: 18 lut 2010, o 08:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Wilec purpurowy (Ipomoea purpurea)

Post »

Mój purpurowy leń jest taki


Obrazek

Od niedawna (odkąd się zrobiło upalnie) rośnie, bo tak to ledwo wystawał zza przypołudników rosnących w tej samej donicy. Takie ma drobniutkie listeczki, nie wiem czy on taki ma być czy u mnie tak rośnie? W dodatku coś go żre,ma białe plamy na liściach i dziurki gdzie nie gdzie...nie wiem co to:( Nowe górne liście juz zdrowe ale te na dole jak ser szwajcarski.
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12098
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Wilec purpurowy (Ipomoea purpurea)

Post »

Ale to nie jest wilec purpurowy (Ipomoea purpurea), lecz wilec szkarłatny (Ipomoea sloteri). ;-) A jak coś go żre, to go opryskaj. Bo nie da się zaprzeczyć, że wilce smakują chyba wszystkim możliwym szkodnikom ogrodowym i balkonowym.

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
Tunia-mar
200p
200p
Posty: 206
Od: 18 lut 2010, o 08:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Wilec purpurowy (Ipomoea purpurea)

Post »

Locutus no pewnie że to nie purpurowy-masz rację-to pierzasty:):):) Opryskałam dziada Decisem (walczę z ziemiorkami w kwiatkach domowych i juz mi ręce opadają a w domu miałam tylko Decis na mszyce:) ) może zadziałało na wilca bo nowe liście jako takie:)
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12098
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Wilec purpurowy (Ipomoea purpurea)

Post »

Doświadczenie mówi mi, że z ziemiórkami nie wygrasz. :-P Można znacznie ograniczyć ich liczbę, ale wyeliminować się ich nie da. :-P

W każdym razie życzę powodzenia. I obserwuj uważnie, czy czasem się przędziorki nie przyplątały ? bo niestety wilce są na to draństwo bardzo podatne, a na przędziorki (jako iż są to pajęczaki, a nie owady) środki owadobójcze nie działają.

Pozdrawiam!
LOKI
Kreska
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 1 sie 2016, o 14:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa - Łomianki
Kontakt:

Re: Wilec pierzasty(Ipomoea pinnata)

Post »

Witajcie.
Podepnę się pod temat, bo dopiero teraz wiem, jakaż to tajemnicza roślina wyrosła mi doniczkach.
Wilec pierzasty.
Udało się zidentyfikować dopiero, jak pojawił się kwiat :)

Podpowiedzcie mi, bardzo proszę, co mam dalej z tym zrobić.
1. Czy mogę przesadzić wilca do ogrodu? Jeśli tak, to kiedy? Teraz, czy czekać do jesieni?
2. Czy mając roślinki w siedmiu doniczkach, posadzić je, że tak się wyrażę, w kupie, czy każdą osobno?
3. Czy "jednoroczna" oznacza, że po przekwitnięciu zginie i będzie do wywalenia? A tym samym przesadzanie nie ma sensu?

Teraz moje roślinki wyglądają tak:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Bardzo dziękuję za każdą poradę, wskazówkę, bo ogrodnik ze mnie marny. Od niedawna mam ogród i zaczęły mnie kręcić roślinki więc dopiero się uczę :)
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12098
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Wilec pierzasty(Ipomoea pinnata)

Post »

Kreska pisze:1. Czy mogę przesadzić wilca do ogrodu? Jeśli tak, to kiedy? Teraz, czy czekać do jesieni?
Wsadzaj jak najszybciej, w naszym klimacie to roślina jednoroczna, nie ma na co czekać.
Kreska pisze: 2. Czy mając roślinki w siedmiu doniczkach, posadzić je, że tak się wyrażę, w kupie, czy każdą osobno?
Ja bym je posadził razem. Efekt będzie ładniejszy.
Kreska pisze: 3. Czy "jednoroczna" oznacza, że po przekwitnięciu zginie i będzie do wywalenia? A tym samym przesadzanie nie ma sensu?
Dokładniej rzecz biorąc będzie po sprawie gdy przyjdą pierwsze przymrozki. W naszym klimacie Ipomoea quamoclit uprawia się jako roślinę jednoroczną. W swoim naturalnym środowisku w tropikach jest to roślina wieloletnia. Możesz spróbować przechować w ciepełku przez zimę i wysadzić po ostatnich przymrozkach wiosną 2017, natomiast problem z wilcami jest taki, że bardzo źle znoszą zimowe ciemności i łatwo gniją im wtedy korzenie...

Pozdrawiam!
LOKI
Kreska
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 1 sie 2016, o 14:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa - Łomianki
Kontakt:

Re: Wilec pierzasty(Ipomoea pinnata)

Post »

Dziękuję pięknie za wyczerpujące odpowiedzi. ;:333
Przetrzymam towarzystwo do wiosny w domu, dbając jak o dzieci :)
Na wiosnę przesadzę do ogrodu. Mam nadzieję, że przetrwają.
LidkaM
50p
50p
Posty: 52
Od: 15 kwie 2018, o 12:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Wilec pierzasty(Ipomoea pinnata)

Post »

Po raz pierwszy kupiłam nasiona wilca pierzastego. Instrukcja na opakowaniu mówi o wysiewie w III-IV. Instrukcja na stronie sprzedawcy - siać 4-6 tygodni przed ostatnim mrozem (patrząc na pogodę w tym roku winnam już dawno to zrobić). Czy ja powinnam go wysiać do ciepłego inspektu w marcu, czy mogę prosto do ogrodu? Drugie pytanie: jeśli do inspektu to jak ten wilec znosi pikowanie? Siać go po kilka nasion do pojedynczych doniczek, czy do jednej kuwetki a potem przepikować?
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8001
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Wilec pierzasty(Ipomoea pinnata)

Post »

W marcu do doniczek po 3 nasionka w trójkąt ( można wyrwać słabsze, lub zostawić wszystkie), albo w połowie kwietnia do gruntu.Ja siałam wilce po 3, później wybijałam z doniczki i sadziłam do gruntu bez naruszania korzeni.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”