Nasturcja(Tropaeolum) w uprawie
- Aza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3346
- Od: 10 lut 2008, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zakopane
Re: Nasturcja w uprawie
OLGA od malamutów
Wątki Azy
Wątki Azy
- DorkaS-66
- 500p
- Posty: 630
- Od: 27 maja 2011, o 08:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WARMIA
Re: Nasturcja w uprawie
Nasturcje zdominowały rabatkę, wspinają się po kosmosie (a nawet drzewach), zagłuszają inne rośliny. Rudbekii nie widzę z zewnątrz klombu, bo całość oplatają nasturcje.
DorkaS.
"Barbam video, sed philosophum non video."
"Barbam video, sed philosophum non video."
- patasko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2356
- Od: 26 maja 2011, o 23:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytków k. Katowic
Re: Nasturcja w uprawie
Kolejny dowód na to, że Nasturcja jako "oryginał" jest pienna Na początku karłowata jak pisze na opakowaniu, do 30cm w ciągu dwóch miesięcy, po miesiącu kwitnienia jako karzełki, rozpędziły się i podrosły dwa metry w ciągu miesiąca.
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12027
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Nasturcja w uprawie
A wiesz, że moje ? kupione jako nasturcja pnąca ? miały dokładnie taki sam tryb wzrostu? :-P
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- patasko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2356
- Od: 26 maja 2011, o 23:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytków k. Katowic
Re: Nasturcja w uprawie
Widocznie firmy nasienne próbują nas oszukać, sprzedają to samo pod nazwą pnąca i karłowa (niska)...
Re: Nasturcja w uprawie
u mnie też tak było choć nasionka były chyba pomieszane i takie i takie
Fredek
Pomidory i bazylia Fredkowej
Pomidory i bazylia Fredkowej
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12027
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Nasturcja w uprawie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Nasturcja w uprawie
Ale macie nasturcjowe łany. U mnie chyba jest za ciężka ziemia i nie bardzo mi wychodzi.
Dziwię się że u Was sama się wysiewa podobno jest wrażliwa na chłody. Jak bym miała tyle kwiatków to bym narobiła kaparki ale tylko pozbierałam trochę nasion.
Dziwię się że u Was sama się wysiewa podobno jest wrażliwa na chłody. Jak bym miała tyle kwiatków to bym narobiła kaparki ale tylko pozbierałam trochę nasion.
Re: Nasturcja w uprawie
Wczoraj robiłam małe porządki ze zdjęciami i trafiłam na tegoroczne nasturcje . Od kilku lat nie siałam bo mszyce do tego skutecznie mnie zniechęciły ale jesienią dostałam nasionka i postanowiłam zaryzykować i... żadnej mszycy kwitły pięknie byłam nimi zachwycona nie rozrastały się jak te zwykłe i nie przerastały innych roślin to dla nich wielki plus . W kwiatach były bardzo wydajne za to w nasionka ubogie , udało mi się zebrać zaledwie kilka , może przyszły rok będzie lepszy .
To moje brzydale
To moje brzydale
- roots23
- 500p
- Posty: 798
- Od: 23 sie 2010, o 16:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa/Myślenic
Re: Nasturcja w uprawie
tfu tfu ładne brzydale u mnie tak się nasturcja rozrosła latem, że zaczęła zagłuszać rośliny obok rosnące (komarzyce, liliowce). Ale za to odwdzięczała się pięknym kwitnieniem jak wsadzałam ją, to myslałam, że się nie przyjmie a tu niespodzianka Nasion po roślinie została masa, zwłaszcza, że roślinka pięła się po siatce i pełno nasion leży na drodze. Muszę je zamieść
Pozdrawiam wszystkich ogrodników Renata
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12027
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Nasturcja w uprawie
Śliczne te ? brzydale ?. A co do mszyc ? czytałem, że ponoć nasturcje je przyciągają, tymczasem, choć miałem wiele inwazji mszyc na balkonie tego roku i z niektórych roślin ledwo je usunąłem (zwłaszcza z irysów) a z innymi nawet mszyce mi wygrały (z zawilcami), to na nasturcji ani razu nie widziałem ani jednej...
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 32
- Od: 6 maja 2011, o 22:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Nasturcja w uprawie
U mnie też nie było ani jednej mszycy na nasturcjach, pokazały sie na fasoli, ale po opryskaniu mlekiem i "podtykaniu" wszystkim napotkanym biedronkow wszycowych przysmaków nie pojawiły sie ani razu. W tym roku doceniłam szczypawki czyli skorki. Co roku latem roiło sie od nich na balkonie i w domu, a w tym roku do domu wchodziły sporadycznie, widocznie miały co robić w kwiatkach. A i ja dla nich łagodniejsza byłam, nie zabiłam ani jednej tylko je "grzcznie" wynosiłam na kwiatki, żeby mi ewentualne mszyce pozjadały.
Na moich nasturcjach za to zadomowiły sie gąsiennice bielinka, nie wiem dlaczego, pozjadały mi sporo liści a po kilku dniach zniknęły i nie pokazały sie więcej, niczym nie psikałam, nie zwalałam, a było ich sporo.
A no i jakoś nie umiały się piąć po drabinkach.
A po nocy podczas której temp spadła do -7 stopni wszystkie rano leżały plackiem
Na moich nasturcjach za to zadomowiły sie gąsiennice bielinka, nie wiem dlaczego, pozjadały mi sporo liści a po kilku dniach zniknęły i nie pokazały sie więcej, niczym nie psikałam, nie zwalałam, a było ich sporo.
A no i jakoś nie umiały się piąć po drabinkach.
A po nocy podczas której temp spadła do -7 stopni wszystkie rano leżały plackiem
- patasko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2356
- Od: 26 maja 2011, o 23:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytków k. Katowic
Re: Nasturcja w uprawie
U mnie na nasturcjach również nie zanotowałem mszycy Ale za to tradycyjnie było ich sporo na różach, więc łapałem wszystkie larwy biedronek i wtykałem pomiędzy mszyce i na drugi dzień nie było ani jednej
Ale bielinek rzepnik polubił nasturcje, na opakowaniu była mowa, żeby uważać na bielinki.
Ale bielinek rzepnik polubił nasturcje, na opakowaniu była mowa, żeby uważać na bielinki.