Podyskutujmy o liliach
-
- 1000p
- Posty: 1530
- Od: 13 paź 2008, o 19:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Podyskutujmy o liliach
O kurczę, ja się wpakowałam w wątek hodowcy lilii, a ja dopiero pierwszy raz je posadzę, pisałam o towarzystwie dla liliii, o pierdołach, a nie mam pojęcia o rozmnażaniu z nasion, sorry mirzan, już mnie nie ma
Nigdy nie można powiedzieć o ogrodzie - uff, gotowe. I to mnie właśnie zachwyca!!!!!!!!!!
Esteci i łakomczuchy
Esteci i łakomczuchy cz.2- aktualna
Esteci i łakomczuchy
Esteci i łakomczuchy cz.2- aktualna
Re: Podyskutujmy o liliach
To ja się wpakowałem w nie mój wątek.Nie zwracaj na mnie uwagi,patrzę na rośliny z innego punktu widzenia,co wcale nie znaczy,że mój jest lepszy.
Mnie po prostu cieszy lilia od samego początku,już zagladam jak ziemia pęka,
cieszy mnie każdy centymetr wzrostu.Czekam aż wytworzy pąki,nie mogę sie doczekać kiedy sie pąk otworzy,czasem udaje się otworzyć paluchami i podglądać.
Zresztą to otwieranie paluchami to normalka,otwieram,aby zapylić,zanim się sam
otworzy.Jak się sam otworzy,to OBCY może przylecieć i zmajstrować nieplanowane
potomstwo.Ile uciechy przy oczekiwaniu,czy nasiennik zacznie rosnąć,czy będą nasiona.I tak dalej.Nie ma czasu nawet pomyśleć,czy ładniej będzie pod różą,czy czym innym,ważne,aby był dostęp,i zakwitło coś,czego jeszcze w swiecie nie ma.Również
ważne,aby nikt cebuli nie zjadł,a inne problemy,jak kompozycje,to poza zasięgiem
mojego zainteresowania rośliną.
Mnie po prostu cieszy lilia od samego początku,już zagladam jak ziemia pęka,
cieszy mnie każdy centymetr wzrostu.Czekam aż wytworzy pąki,nie mogę sie doczekać kiedy sie pąk otworzy,czasem udaje się otworzyć paluchami i podglądać.
Zresztą to otwieranie paluchami to normalka,otwieram,aby zapylić,zanim się sam
otworzy.Jak się sam otworzy,to OBCY może przylecieć i zmajstrować nieplanowane
potomstwo.Ile uciechy przy oczekiwaniu,czy nasiennik zacznie rosnąć,czy będą nasiona.I tak dalej.Nie ma czasu nawet pomyśleć,czy ładniej będzie pod różą,czy czym innym,ważne,aby był dostęp,i zakwitło coś,czego jeszcze w swiecie nie ma.Również
ważne,aby nikt cebuli nie zjadł,a inne problemy,jak kompozycje,to poza zasięgiem
mojego zainteresowania rośliną.
-
- 1000p
- Posty: 1530
- Od: 13 paź 2008, o 19:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Podyskutujmy o liliach
a babi52 milczy ....
Nigdy nie można powiedzieć o ogrodzie - uff, gotowe. I to mnie właśnie zachwyca!!!!!!!!!!
Esteci i łakomczuchy
Esteci i łakomczuchy cz.2- aktualna
Esteci i łakomczuchy
Esteci i łakomczuchy cz.2- aktualna
- vita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1275
- Od: 5 sie 2009, o 20:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Podyskutujmy o liliach
Mambo, nie znikaj! Właśnie wymieniliście z Mirzanem pojednawcze posty. Ot, różnica w podejściu do roślin.
Ja zawsze traktowałam je jako składową jakiejś kompozycji, aranżacji, bo akurat w tym widzę największy sens zabawy w ogród.
Bo ja się bawię, nie ukrywam. Respektuję jednak zdanie ludzi, u których uprawa roślin to profesja. Wiele się od nich uczę.
I nie chodzi tu tylko o konkretne porady... to bywa całkiem fascynujące
Ja zawsze traktowałam je jako składową jakiejś kompozycji, aranżacji, bo akurat w tym widzę największy sens zabawy w ogród.
Bo ja się bawię, nie ukrywam. Respektuję jednak zdanie ludzi, u których uprawa roślin to profesja. Wiele się od nich uczę.
I nie chodzi tu tylko o konkretne porady... to bywa całkiem fascynujące
-
- 1000p
- Posty: 1530
- Od: 13 paź 2008, o 19:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Podyskutujmy o liliach
Pewnie, tylko ja się zastanawiam, czy nie zaśmiecam komuś wątku, czasem temat mi się spodoba i piszę, piszę, a potem się opamiętuję, że piszę jako kompletny "lajkonik", a pewnie ludziom chodzi o konkrety, o cenne porady. A mirzan fajnie pisze, ja tam wolę się pokłócić niż "sypać cukier", kłótnia to inspiracja. Dziś informacje w tv odsunęły na dalszy plan ogród, na forum też żałobna wstążka, straszny dzień. Cześć im pamięci.
Nigdy nie można powiedzieć o ogrodzie - uff, gotowe. I to mnie właśnie zachwyca!!!!!!!!!!
Esteci i łakomczuchy
Esteci i łakomczuchy cz.2- aktualna
Esteci i łakomczuchy
Esteci i łakomczuchy cz.2- aktualna
- mamciax2
- 200p
- Posty: 321
- Od: 23 lut 2010, o 10:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Podyskutujmy o liliach
Jedna z moich Lilii Azjatyckich pokazała kiełek, a wyglądała marnie, zdążyła mi uschnąć, wypłukałam ją w mydlinach, ryzyk fizyk, ciekawe jaka będzie. Pomieszałam swoje Lilie, i nie wiem jakiego ona bedzie koloru. Jest sposób metoda aby szybciej sprawdzic kolor ?
Pozdrawiam Dana
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1654
- Od: 10 lis 2008, o 00:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazury
Re: Podyskutujmy o liliach
Nie ma .mamciax2 pisze:Jedna z moich Lilii Azjatyckich pokazała kiełek, a wyglądała marnie, zdążyła mi uschnąć, wypłukałam ją w mydlinach, ryzyk fizyk, ciekawe jaka będzie. Pomieszałam swoje Lilie, i nie wiem jakiego ona bedzie koloru. Jest sposób metoda aby szybciej sprawdzic kolor ?
Dziewczyny nie wierzcie Mirzanowi. On tylko kokietuje że nie ma duszy dekoratora . Ma i do tego ma szalone poczucie humoru.
Chyba się nie obrazi że zdradzę ( )- przysłał mi piękne zdjęcie na Boże Narodzenie .Świerk udekorowany jak bombkami kwiatami lilii. Napis Wesołych Świąt podparty widłami do kopania, poniżej Mirzam z zegarkiem ( na ręce ) z czerwonym cyferblatem,obejmujący zieloną konewkę. Cudne . Pozdrowienie ogrodnika dla ogrodnika.
Jak mam chandrę zerkam na to zdjęcie i powraca dobry humor.
Kaśka
- meluzyna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1306
- Od: 8 sie 2009, o 10:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kuj. - Pom.
Re: Podyskutujmy o liliach
Czy mogę wystawić donice z liliami na balkon? Sporo wykiełkowały. Na razie trzymam je na balkonie ale w prowizorycznej szklarence.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1654
- Od: 10 lis 2008, o 00:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazury
Re: Podyskutujmy o liliach
Oczywiście że wystaw- nie wydelikacaj je w szklarence. Jakby zapowiadali duże przymrozki zawsze możesz na noc schować.
Kaśka
Kaśka
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Podyskutujmy o liliach
babi52 pisze:Kochani melduję posłusznie ze Poskrzypka - to takie pomarańczowe co zżera lilie , już żeruje. Dopadłam ją dzisiaj ucztującą na koronie cesarskiej - nie miałam litości.
Tak, tak Mag - zawsze twierdziłam ze nie ma to jak dystyngowane staruszki
Kaśka
Babisiu, słodka lilijko - a możesz przypomnieć kiedy się te paskudy zbiera ? czytałam, że rano o którejś i po południu o którejś... ale ten SKS, cholercia...
Re: Podyskutujmy o liliach
Babisiu, słodka lilijko - a możesz przypomnieć kiedy się te paskudy zbiera ? czytałam, że rano o którejś i po południu o którejś... ale ten SKS, cholercia... [/quote]
Według mnie,to najlepiej je łapać,jak uprawiają sex.Schylasz się raz,a łapiesz dwie.
Według mnie,to najlepiej je łapać,jak uprawiają sex.Schylasz się raz,a łapiesz dwie.
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Podyskutujmy o liliach
Tylko troche ciężko czatować cały dzień na to sexowanie
Re: Podyskutujmy o liliach
Oj,ciężko...Ave pisze:Tylko troche ciężko czatować cały dzień na to sexowanie