Petunia z nasion Cz.1

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Zablokowany
niezapominajka567
100p
100p
Posty: 152
Od: 13 mar 2007, o 18:19
Lokalizacja: Poznań

Re: Petunia z nasion

Post »

Ja w tym roku też zamierzam posiać petunię. 3 lata temu siałam surfinię z własnych nasionek i pięknie wyrosła- tylko kolorki były przedziwne. A teraz kupiłam taką petunię i mam nadzieję, że mi pięknie wykiełkuje Obrazek Czy wy w ogóle nie przykrywały scie nasionek?
Aneta
Awatar użytkownika
MagdaMisia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2814
Od: 17 mar 2009, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Petunia z nasion

Post »

Ja nie przykrywałam nasion - lekko tylko docisnęłam do podłoża - skiełkowało bardzo dużo :) Mam dwie odmiany kaskadowe i jedną podwójną. To mój pierwszy raz z ich uprawą - siewki rosną dość wolno - zaczynają wypuszczać listki właściwe ;)
Awatar użytkownika
gosia07
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4583
Od: 1 gru 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Petunia z nasion

Post »

U mnie też siewki rosną strasznie wolno chyba i na parapetach maja za chłodno.O pikowaniu jeszcze nie ma mowy a posiane dość dawno.
Awatar użytkownika
Tulipan998
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4607
Od: 31 paź 2008, o 09:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpackie - Sokołów Małopolski ok. 25 km. od Rzeszowa , Strefa klimatyczna 6a
Kontakt:

Re: Petunia z nasion

Post »

Sadzicie petunie w gruncie ? Jak sobie u Was radzą ? :roll:
U mnie rosną ładnie dopóki nie przyjdzie jakaś ulewa albo brza i po kilku razach czasami zostaja juz tylko patyki... Np. w zeszłym sezonie cały deszczowny czerwiec wytłukł je do reszty , przetrwały te co rosły po jałowcem w zaciszu.. :roll:
|| Mój spis linków || Zagłosuj na nasze forum || Pozdrawiam , Artur ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13455
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Petunia z nasion

Post »

Artur - u mnie dały radę w wielkiej donicy na pniu po ściętej wiśni wystawione na wszystko co dała nam natura.
I nie zawsze podlane były....
Może to zależy od odmiany - ja kupiłam sadzonki takiej zwykłej, fioletowej.
Awatar użytkownika
Tulipan998
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4607
Od: 31 paź 2008, o 09:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpackie - Sokołów Małopolski ok. 25 km. od Rzeszowa , Strefa klimatyczna 6a
Kontakt:

Re: Petunia z nasion

Post »

Dzięki za odpowiedź...
Ja kupowałem takie jak niezapominajka wkleiła fotki tej fioletowej z białym obrzeżem , miałem też czerwone i różowe :roll: . W tym roku posadzę tylko w zaciszu pod altanka za garażem i w donicach , bo donice zawsze na wszelakie huragany mozna przenieść w zacine miesce :wink: .
|| Mój spis linków || Zagłosuj na nasze forum || Pozdrawiam , Artur ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
Alice
200p
200p
Posty: 269
Od: 28 mar 2009, o 10:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląskie

Re: Petunia z nasion

Post »

Ja przykryłam i wzeszło bardzo dużo. około 150 sztuk więc wydaje mi się ,że delikatnie przykrycie nie zaszkodzi a u mnie wręcz pomogło bo nie lubię przykrywać folią nasion a tak nie zeschły.
Alice
200p
200p
Posty: 269
Od: 28 mar 2009, o 10:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląskie

Re: Petunia z nasion

Post »

Ja miałam petunie kupione z pewnej firmy ale w zeszłym roku kupiłam surfinie. Takie zwykle. To były chyba raczej petunie o dłuższych pędach ale i tak ładnie się prezentowały. Wysiałam pół paczki i miałam 200 sztuk :roll: Jeszcze zostało ale w tym roku nie mam gdzie wysiać. Dobra jakość nasion to połowa sukcesu no chyba ,że pierwotnie w paczce jest ich mało. Np szałwii błyszczącej wzeszło mi 110 sztuk z całej paczki a chyba nigdy nie kiełkuje maksymalna ilość.
Awatar użytkownika
Dyshia
1000p
1000p
Posty: 1192
Od: 17 lut 2010, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Petunia z nasion

Post »

Ja swoich nasion nie przykrywałam ziemią, natomiast skrzynkę nakryłam folią.

A co do ilości wschodów z paczki... to zależy ile nasion jest w paczce :D Moja miała 0,05 grama, to było ok 100 nasionek, a wzeszło ich ok 80. Teraz jest ich oczywiście nieco mniej. :( Ale na balkon będzie aż nadto.

Jeśli chodzi o uszkodzone kwiaty po deszczu, to najlepszym sposobem jest przykrycie petuni jakąś folią. Wtedy nic im się nie dzieje, ale oczywiście to rozwiązanie ma sens, jeżeli mamy je posadzone w ogrodzie przy domu lub na balkonie. Jeśli gdzieś hen, na działce, to szybka reakcja na burzę raczej możliwa nie jest. :roll:
Awatar użytkownika
Iziss80
100p
100p
Posty: 115
Od: 21 lut 2010, o 17:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Petunia z nasion

Post »

Deszcz bywa okrotny dla petunii:( W zeszłym roku sporo sie nabiegałam z foliami i z skrzynkami:(Wiele roślinek padło albo zmarniało...
Pozdrawiam:)
Iza
Awatar użytkownika
Tulipan998
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4607
Od: 31 paź 2008, o 09:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpackie - Sokołów Małopolski ok. 25 km. od Rzeszowa , Strefa klimatyczna 6a
Kontakt:

Re: Petunia z nasion

Post »

Alice pisze: Dobra jakość nasion to połowa sukcesu .
Ja w zeszłym roku mało siałem i miałem większość nasion z biedronki i niektóre kiepsko schodziły... :roll: .
W tym sezonie postanowiłem kupic z lepszych firm , a czy ta tajemnicza firma to V......n :oops: :?: . No bo ja jeszcze nie mam określonej takiej najlepszej :roll: .

Mozna jeszcze siać petunie ? , pewnie późno zakwitną.. , może się jeszcze skuszę.. , sam nie wiem.. :wit :lol: . Widziałem wczoraj nasiona w sklepie pare metrów od m. domu :roll: :lol: .
|| Mój spis linków || Zagłosuj na nasze forum || Pozdrawiam , Artur ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
Awatar użytkownika
gosia07
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4583
Od: 1 gru 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Petunia z nasion

Post »

U mnie chyba za zimno na parapecie bo te moje roślinki strasznie malutkie jeszcze nie ma co pikować tak jakby stanęły w miejscu :(
Awatar użytkownika
elik_49
1000p
1000p
Posty: 1444
Od: 15 mar 2009, o 20:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Petunia z nasion

Post »

Moje też malutkie ale po pikowaniu troszkę ruszyły, zacznę je chyba zasilać biohumusem.
pozdrawiam Ela * Moje zielone różności
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”