Hiacynt w szkle - pędzenie hiacyntów

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
ODPOWIEDZ
saymon
100p
100p
Posty: 139
Od: 21 gru 2011, o 19:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Hiacynt w szkle

Post »

stig25 pisze:


Czyli jak dobrze zrozumiałem to cebulki ukorzeniamy normalnie w ziemi w ciemnym pomieszczeniu (np. szafa)
a potem na ok 1 miesiąc do lodówki ?
Dokładnie. Dobrze aby to nie było zbyt ciepłe pomieszczenie do ukorzeniania.
Dobrą metodą na sprawdzenie czy hiacynty się ukorzeniły w przypadku doniczek z ziemią . Jest zerknięcie od dołu. Jeśli pokażą się korzenie od dołu znaczy czas na chłodzenie. Ta metoda sprawdza się oczywiście przy doniczkach porównywalnych wielkością ( zwłaszcza wysokością ) do tych w jakich są sprzedawane w sklepach.
:wit

Ps. Cebule wystarczy wcisnąć w podłoże tak do około połowy. Dobrze jest założyć gumkę recepturkę , tak by ,,przymocować'' cebule. Przy silnym ukorzenianiu się potrafi wysadzić cebule do góry. Zakopana cała natomiast jest o wiele bardziej narażona na choroby. :D
Piszę na ile stan wiedzy pozwala. Masz prawo mieć inne zdanie.
Robert i Szymon (junior lat 9 :-) )
Awatar użytkownika
rapunzel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3667
Od: 26 lip 2011, o 18:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kalisz

Re: Hiacynt w szkle

Post »

saymon pisze:
rapunzel pisze:To dziwne, bo we wszystkich praktycznie źródłach zetknęłam się z okresem przynajmniej 8-10 tygodni, a na tych biedronkowych wazonikach nawet sugerują 10-12 tygodni. No chyba, że jako ukorzenianie liczy się także wytworzenie pędu, bo w moich cebulach pędzonych w ziemi pędu nie było.
Ten termin to jest taki okres ukorzeniania razem z chłodzeniem. Jeśli hiacynt jest w temperaturze ok. 6-10 st. I to bardziejnawet potem mniej niż 6st. To on się ukorzenia i zarazem wychładza. I mogą to ukorzenianiem nazywać , ale tonie do końca tak powinno być.
Najprościej zobaczyć u tych co mają w tych szklanych pojemnikach . Po ilu dniach są już odpowiednie korzenie . Żaden problem , nieprawdaż ?
:wit
Jeśli "ukorzenianie" ma oznaczać i ukorzenianie i chłodzenie, to generalnie trzyma się to kupy, ale chyba najlepiej sobie to w głowie ułożyć w ten sposób, że odtwarza się poniekąd naturalny cykl w trakcie pędzenia. Ukorzenienie sensu stricte to jesień, a pobyt w lodówce to niby ma być zima. Jakiś sens to ma, ale ja i tak wolę zimny parapet przez te 10-12 tygodni. :wink:
_fox_

Re: Hiacynt w szkle

Post »

No i doszło do tego że chcący cię napić piwa musi sobie browar kupić :( Każdy ma chyba jakąś chłodną piwnice w której kilka doniczek zmieści, ale terminu niestety nie skrócisz a bynajmniej do takiego okresu jak piszesz Saymon, A do wiosny to można uzyskać kwiaty normalną procedurą :) no i nie wciskaj cebul w podłoże bo to negatywnie wpływa na ukorzenianie :( bez wciskania = bez recepturki.
To tyle i baw się dobrze ;:180
saymon
100p
100p
Posty: 139
Od: 21 gru 2011, o 19:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Hiacynt w szkle

Post »

rapunzel pisze: Jeśli "ukorzenianie" ma oznaczać i ukorzenianie i chłodzenie, to generalnie trzyma się to kupy, ale chyba najlepiej sobie to w głowie ułożyć w ten sposób, że odtwarza się poniekąd naturalny cykl w trakcie pędzenia. Ukorzenienie sensu stricte to jesień, a pobyt w lodówce to niby ma być zima.
Dokładnie tak. Praw natury nie zmienisz . Można je trochę oszukać , ale tak zupłenie zmienić się nie da.
Jakiś sens to ma, ale ja i tak wolę zimny parapet przez te 10-12 tygodni. :wink:
Twoje prawo i sposoby. Nie wszyscy muszą robić jednakowo.
:wit
Piszę na ile stan wiedzy pozwala. Masz prawo mieć inne zdanie.
Robert i Szymon (junior lat 9 :-) )
saymon
100p
100p
Posty: 139
Od: 21 gru 2011, o 19:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Hiacynt w szkle

Post »

_fox_ pisze:No i doszło do tego że chcący cię napić piwa musi sobie browar kupić :( Każdy ma chyba jakąś chłodną piwnice w której kilka doniczek zmieści, ale terminu niestety nie skrócisz a bynajmniej do takiego okresu jak piszesz Saymon, A do wiosny to można uzyskać kwiaty normalną procedurą :) no i nie wciskaj cebul w podłoże bo to negatywnie wpływa na ukorzenianie :( bez wciskania = bez recepturki.
To tyle i baw się dobrze ;:180
Panie _lis_ , z przykrością stwierdzam , że pan posiada nie tyle wiedzę co wyobrażenia o temacie.
Wystarczy trochę pokory i nie wypisywanie inwektyw pod tym co inni napiszą. Nawet jeśli będą pisali też tylko o swoich wyobrażeniach. Ot tak ze zwykłej przyzwoitości.
Taka moja dobro_forumowa rada. ;:91
Piszę na ile stan wiedzy pozwala. Masz prawo mieć inne zdanie.
Robert i Szymon (junior lat 9 :-) )
saymon
100p
100p
Posty: 139
Od: 21 gru 2011, o 19:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Hiacynt w szkle

Post »

Ze względu na różne opinie , postanowiłem zrobić eksperyment . Sam jestem ciekaw wyniku , bo nigdy nie chłodziłem hiacyntów w lodówce.
Do testu potrzebujemy hiacynty , np. takie :
Obrazek


Wybrałem takie podrośnięte , jakie mogą być przy ukorzenianiu w pokojowej temperaturze. Moje korzeniły się w temp. 7-10 st. przez ok. 10 dni.
Oczywiście były wciśnięte a potem jeszcze potraktowane recepturkami. W/g teorii pana _lisa_ powinno im to zaszkodzić . Jakie to szczęście że hiacynty nie potrafią czytać . :D

Tak jak pisałem wyżej pokazały się korzenie od dołu doniczki. To dobry moment by zacząć schładzać. :tan

Obrazek

W lodówce temperatura jest ok. 3,5-4 st. Będę chciał je trzymać min. 4 tyg. tak do połowy lutego.
Zobaczymy efekty.
:heja :wit
Piszę na ile stan wiedzy pozwala. Masz prawo mieć inne zdanie.
Robert i Szymon (junior lat 9 :-) )
Awatar użytkownika
rapunzel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3667
Od: 26 lip 2011, o 18:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kalisz

Re: Hiacynt w szkle

Post »

saymon bardzo fajny i pouczający eksperyment. :) Będę obserwować różnicę w ich rozwoju. ;:108
Czy to cebule tej samej odmiany?
O tych gumkach, to nigdy nie słyszałam, wiem natomiast, ze korzenie wypychają roślinę do góry i to jest całkiem normalne, dlatego wg mojej starej książki każą je sadzić tak, żeby były równo z ziemią. Na to centymetr piasku.
saymon
100p
100p
Posty: 139
Od: 21 gru 2011, o 19:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Hiacynt w szkle

Post »

Ja sadzę mixy , więc kolor jest niespodzianką. Acz z doświadczenia mogę powiedzieć, że ten po lewej to prawdopodobnie róż a po prawej niebieski.
Co do sadzenia i gumek są różne szkoły. Wsadzone głębiej są mniej narażone na wypchnięcie cebuli nad doniczkę, ale bardziej na choroby. Ja uważam że lepszym rozwiązaniem w tak małej doniczce jest podniesienie cebuli do góry.
1.korzenie mają wygodniej się rozrastać.
2.roślina mniej narażona na infekcję grzybów.
3. a i wygląda jakoś tak ciekawiej. :D


Po kilku dniach wstawię aktualne fotki .
Piszę na ile stan wiedzy pozwala. Masz prawo mieć inne zdanie.
Robert i Szymon (junior lat 9 :-) )
Awatar użytkownika
rapunzel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3667
Od: 26 lip 2011, o 18:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kalisz

Re: Hiacynt w szkle

Post »

saymon, dlatego zapytałam o odmiany cebul, bo moje posadzone w jednej doniczce jesienią wcale nie kwitną jednocześnie. Różowy w pełnym rozkwicie, biały własnie zaczął, a niebieski to chyba jeszcze trochę. Uznałam, że należy z góry założyć jakiś margines błędu, co najmniej tydzień lub nawet dwa, bo ewentualne opóźnienie może wcale nie być spowodowane sposobem pędzenia, a raczej temperaturą, tylko właśnie specyfiką danej odmiany.
Oczywiście uznałabym taki sprawiedliwy margines błędu dla obu sposobów uprawy. :)
saymon
100p
100p
Posty: 139
Od: 21 gru 2011, o 19:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Hiacynt w szkle

Post »

Dokładnie , różne odmiany/kolory mają trochę różne terminy kwitnienia .Widzę po swoich. Posadzone w tym samym czasie obok siebie kwitły kolorami . Oczywiście mogą być takie które zakwitną w tym samym czasie pomimo różnych kolorów. Ale ogólnie wysyp kolorów był w jakichś odstępach.
:wit
Piszę na ile stan wiedzy pozwala. Masz prawo mieć inne zdanie.
Robert i Szymon (junior lat 9 :-) )
sylwekw
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1195
Od: 18 kwie 2007, o 10:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gmina Nieporęt pod Warszawą
Kontakt:

Re: Hiacynt w szkle

Post »

Obserwuję tą dyskusję i od jakiegoś czasu nie ma ona prawie nic wspólnego z "hiacyntem w szkle" jak mówi tytuł wątku. Za to dość sporo ciekawych informacji o pędzeniu hiacyntów.
Może powinniśmy to jakoś wydzielić albo zmodyfikować temat wątku?
Awatar użytkownika
rapunzel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3667
Od: 26 lip 2011, o 18:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kalisz

Re: Hiacynt w szkle

Post »

Owszem, tytuł wątku można by jakoś zmodyfikować, żeby dawał pojęcie o szerszej nieco tematyce tu poruszanej. Zresztą może się okazać, że eksperyment saymona będzie czymś rewolucyjnym, ale to dopiero się okaże za jakiś miesiąc. :)
saymon
100p
100p
Posty: 139
Od: 21 gru 2011, o 19:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Hiacynt w szkle

Post »

Eksperyment rewolucyjny nie będzie . To na prawdę są podstawy , więc będzie racze pokazaniem zwykłego pędzenia hiacyntów.
Co do wydzielenia wątku , nie mam nic przeciwko. Jakoś tak poszła dyskusja trochę w inną stronę. Ale tylko trochę. :wink:
Piszę na ile stan wiedzy pozwala. Masz prawo mieć inne zdanie.
Robert i Szymon (junior lat 9 :-) )
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”