Lilie - uprawa Cz.1

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Zablokowany
Awatar użytkownika
Zibi_41
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2555
Od: 11 maja 2010, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Bytom

Re: Lilie - uprawa

Post »

Nasiona lilii przypominają kształtem i rozmiarem nasiona malwy (prawoślaz) , zbiera się je gdy nasienniki są dojrzałe , zmieniają wtedy kolor z zielonego w brązowy i same zaczynają pękać. Ja stosuję metodę przechłodzenia nasion po wysuszeniu , trzymam je przez dwa miesiące na dole w lodówce , potem sadzę w doniczki 5/6 cm i czekam na wschody. Gdy temperatura utrzymuje się już stabilnie powyżej 10-12 stopni trafiają do tunelu i rosną w siłę przez całe lato. W drugim roku sadzę małe cebulki na grządkę i to już koniec szczególnego traktowania , dalej radzą sobie same :!: :D
W drugim roku niektóre powinny już kwitnąć :wink:
howlit
200p
200p
Posty: 203
Od: 14 lis 2009, o 18:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wolin

Re: Lilie - uprawa

Post »

Nie wszystkie nasiona wymagają przechłodzenia. Nasiona lilii dzielimy na "epigeal' - które nie wymagają stratyfikacji i na 'hypogeal' - i te wymagają stratyfikacji. Nasiona lilii azjatyckich i trąbkowych nie wymagają przechłodzenia. Można je siac w zimie do pojemników, lub wiosną na rabatę. Natomiast takie gatunki jak np; L.Hansonii, L.Martagon, L.Pumilum, L.Canadense czy lilie orientalne wymagają stratyfikacji (przechłodzenia).
mirzan
---
Posty: 4279
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Lilie - uprawa

Post »

Żadne nie wymagają stratyfikacji.Lilium pumilum,to jedna z najszybciej kiełkujących
lilii,dosłownie w ciągu kilku dni.Kiełkowanie hypegeniczne,to jest kiełkowanie podziemne.Czyli najpierw powstaje cebulka,a dopiero póżniej liść.Lilie martagon
kiełkują w cieple,tworzą pod ziemią małą cebulkę.Aby z tej cebulki wyrósł liść,
potrzebne jest przechłodzenie.Cebulki,a nie nasion.
Awatar użytkownika
vita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1275
Od: 5 sie 2009, o 20:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Lilie - uprawa

Post »

Panowie :wit
Jak postąpić z dojrzałymi nasionami martagona? Przechłodzić na dnie lodówki, posiać i wiosną na rozsadnik, czy od razu jesienią zadołować do ziemi w doniczkach?
Pozdrawiam, Wiktoria

Tak to się plecie...
Awatar użytkownika
Zibi_41
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2555
Od: 11 maja 2010, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Bytom

Re: Lilie - uprawa

Post »

Aleśmy się rozdyskutowali , i wszyscy mamy rację :wit Co teraz :?: :?: :?:
Nasiona wielu roślin nie wymagają stratyfikacji , ale podnosi ona zdolność kiełkowania od kilku do kilkunastu procent :wink: Jeśli ktoś chce , może stosować tą metodę :wink: Ja stosuję i mam dobre rezultaty. W tym roku też zapyliłem pięć lilii , krzyżowo , zobaczymy co z tego będzie :idea: i jeszcze coś , pozostawiłem na nich tylko po dwa zapylone kwiaty , pozostałe usunąłem by zwiększyć siły witalne :!: :wink:
Niestety , niewiele mogę powiedzieć o martagonach , sorki :oops:
mirzan
---
Posty: 4279
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Lilie - uprawa

Post »

vita pisze:Panowie :wit
Jak postąpić z dojrzałymi nasionami martagona? Przechłodzić na dnie lodówki, posiać i wiosną na rozsadnik, czy od razu jesienią zadołować do ziemi w doniczkach?
Ja robię tak: W kładam do woreczka foliowego,wymieszane z lekko wilgotnym piaskiem
czy perlitem.Trzymam w cieple,aż puszczą cebulki.Jak wszystkie nasionka mają cebulki,
przenoszę na dno lodówki,celem wychłodzenia.Pod koniec zimy,kiedy ziemia już nie jest zamarznieta,wysadzam na grządkę.
Można też wysiać zaraz po zbiorze na grządkę,i niech się przyroda martwi,powinny
wzejsć wiosną.
mirzan
---
Posty: 4279
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Lilie - uprawa

Post »

[quote="Zibi_41"]Aleśmy się rozdyskutowali , i wszyscy mamy rację :wit Co teraz :?: :?: :?:
Nasiona wielu roślin nie wymagają stratyfikacji , ale podnosi ona zdolność kiełkowania od kilku do kilkunastu procent [quote]

Często kiełkuję nasiona lilii w woreczkach foliowych.Nie podniesie zdolności kiełkowania,
jak wkładam do woreczka 20 nasion,to żada stratyfikacja nie załatwi mi,aby wzeszło
chociaż 21szt.
Oczywiście wszystkie nasiona prześwietlone,z widocznym zarodkiem.
heliofitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7921
Od: 2 cze 2010, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Lilie - uprawa

Post »

:wit przepraszam, że przeszkadzam w tak poważnej dyskusji :oops: ale bardzo zależy mi na identyfikacji dwóch poniższych lilii:

Obrazek Obrazek

wysoka co najmniej na 170 cm, 14 dużych, pachnących na kilometr kwiatów ;:108

Obrazek
Obrazek

w zeszłym roku miała tylko jeden kwiat, w tym roku już trzy, wysokość ok. 50 cm. Pozdrawiam
Pozdrawiam Iwona
Domowe Ogród
Spis treści
Awatar użytkownika
Zibi_41
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2555
Od: 11 maja 2010, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Bytom

Re: Lilie - uprawa

Post »

Nasiona wielu roślin nie wymagają stratyfikacji , ale podnosi ona zdolność kiełkowania od kilku do kilkunastu procent

Często kiełkuję nasiona lilii w woreczkach foliowych.Nie podniesie zdolności kiełkowania,
jak wkładam do woreczka 20 nasion,to żada stratyfikacja nie załatwi mi,aby wzeszło
chociaż 21szt.
Oczywiście wszystkie nasiona prześwietlone,z widocznym zarodkiem.
Jeśli masz odpowiednie warunki , to możesz je nawet napromieniowywać radem , by zmienić ich genetykę :wink: Moje metody sprawdzają się na ogródku i są metodami amatorskimi . Jeśli uzyskujesz 100 % kiełkowalności , chwała Ci i chylę czoła ;:63 Dla mnie dobrym wynikiem jest 60/70 %.
mirzan
---
Posty: 4279
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Lilie - uprawa

Post »

Takiego wyniku nie otrzyma się nigdy,nawet stratyfikacja nie pomoże.
Te lilie u góry,to prawdopodobnie Elusive OT,oraz L.longiflorum.Longiflorum zawsze ma mało kwiatów,taka jej uroda.I na ogół nie zawiazuje nasion.
Awatar użytkownika
Zibi_41
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2555
Od: 11 maja 2010, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Bytom

Re: Lilie - uprawa

Post »

Nigdy nie mów nigdy :!: :D :D
heliofitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7921
Od: 2 cze 2010, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Lilie - uprawa

Post »

Mirzan dziękuję za szybką odpowiedź :D muszę kupić cebulki tych lilii, a nie mogę przecież tłumaczyć w ogrodniczym "taka duża" :;230
Pozdrawiam Iwona
Domowe Ogród
Spis treści
mirzan
---
Posty: 4279
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Lilie - uprawa

Post »

Ważne,aby jak najwięcej osób zajmowało się mnożeniem lilii przez wysiew nasion.
To jest twórczość,może nawet trudniejsza niż niektóre sztuki artystyczne.Rozmnożyć
lilię z nasion,to taj jak namalować obraz.Kupić cebulę posadzić i nic nie robić,to tak jak
powiesić obraz na ścianie,czasem na niego zerknąć,a wsumie to przeszkadza,jak
przekwitnięte lilie przeszkadzają niektórym miłośnikom roślin.
Ale,jak się już coś robi,to wypada to robić w miarę przyzwoicie.Wypada chociaż wiedzieć,co się z czym krzyżuje,kto jest matką kto ojcem.Co z czym można,na co szkoda czasu.Trzeba notować wszystkie swoje krzyżowania.Jeśli się powie,że skrzyżowałem lilię z lilią,to trochę za mało,tyle to pszczoła,czy wiatr potrafi,może nawet kropla deszczu.
Obrazek
Każdy nasiennik ma założoną blaszkę,a na blaszcze jest zapisany numer.Pod tym
numerem w zeszycie,zapisałem kto jest matką a kto ojcem.
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”