Werbena patagońska ( Verbena bonariensis )
- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Werbena patagońska ( Verbena bonariensis )
Zawsze kupowałam nasiona tej werbeny od L....ki a w tym roku z V.....in. No i okazało się (nie doczytałam na opakowaniu), że te z V......in trzeba stratyfikować. Z L.....ki musiały być już stratyfikowane bo ładnie wschodziły bez schładzania.
Siał ktoś z Was nasiona z V.....in?
Siał ktoś z Was nasiona z V.....in?
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
Re: Werbena patagońska ( Verbena bonariensis )
Ja nasion werbeny patagońskiej nie kupuję, odkąd jest u mnie w ogrodzie. Zawsze zostawiam parę roślin do wiosny, żeby się wysiały i potem pikuję siewki. Jeśli ktoś chce zebrać nasiona, trzeba zostawić rośliny do pierwszych większych przymrozków, gdzieś do grudnia i dopiero wtedy zebrać. Moje samosiejki zakwitają może trochę później, ale latem nie widać różnicy .
Pozdrawiam, Zosia
- garden11
- 1000p
- Posty: 1102
- Od: 3 gru 2014, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Werbena patagońska ( Verbena bonariensis )
U mnie werbena patagońska jest w ogrodzie od 2 lat i muszę powiedzieć że znacznie lepiej rosna siewki z roślin pozostawionych na zimę w ogrodzie niż wysiane z kupnych nasion
Re: Werbena patagońska ( Verbena bonariensis )
Zgadzam się z Tobą Ewo, też zaobserwowałam to samo, dlatego przestałam się bawić w rozsadę werbeny .
Pozdrawiam, Zosia
- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Werbena patagońska ( Verbena bonariensis )
Uprawiam ją od dawna i też mam zatrzęsienie samosiejek, które kwitną ok miesiąca później niż te z rozsady. Problem z samosiejkami jest taki, że po kilku latach rośliny wyradzają się, robią się takie wysokie wiechcie.
Ponawiam moje pytanie z wcześniejszego postu. Czy ktoś uprawiał werbenę z nasion V.....in i też stratyfikował? Jak się udała?
Ponawiam moje pytanie z wcześniejszego postu. Czy ktoś uprawiał werbenę z nasion V.....in i też stratyfikował? Jak się udała?
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
Re: Werbena patagońska ( Verbena bonariensis )
Zostawiłam w ogrodzie ale i posiałam, zobaczymy różnicę.
Ogród w budowie nieustającej ,pozdrawiam Krysia
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Werbena patagońska ( Verbena bonariensis )
Werbeny bardzo szybko rosną po pikowaniu:
Sprawdziłam, akurat moje nasiona były od Legutki. Nie były przeze mnie stratyfikowane.
Sprawdziłam, akurat moje nasiona były od Legutki. Nie były przeze mnie stratyfikowane.
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 567
- Od: 8 sty 2014, o 12:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: województwo śląskie
Re: Werbena patagońska ( Verbena bonariensis )
Za późno trafiłem na ten wątek .Nasiona posiane bez stratyfikowania .Teraz mam je włożyć z ziemią do lodówki i na jak długo?.Akurat ociepliło się i nawet w nocy dodatnie temperatury.
Re: Werbena patagońska ( Verbena bonariensis )
Klon wystarczy, że wystawisz na dwór na 2 tygodnie, a potem w cieplejsze miejsce. Wzejdą pięknie.
Temperatura nie musi być ujemna, w lodówce też nie jest ujemnie.
Agneska, siałam nasiona Vilmo..., stratyfikowalam w lodówce w pudelku po jogurcie wyłożonym mokrym ręcznikiem pap. Wzeszła pięknie, robiłam rozsadę.
Temperatura nie musi być ujemna, w lodówce też nie jest ujemnie.
Agneska, siałam nasiona Vilmo..., stratyfikowalam w lodówce w pudelku po jogurcie wyłożonym mokrym ręcznikiem pap. Wzeszła pięknie, robiłam rozsadę.
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Werbena patagońska ( Verbena bonariensis )
klon a masz z wymiany, czy kupione te nasiona? Ja mam takie w tym roku wysiane i tych już nie trzeba stratyfikować:
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 567
- Od: 8 sty 2014, o 12:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: województwo śląskie
Re: Werbena patagońska ( Verbena bonariensis )
Mam nasiona z wymiany .
- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Werbena patagońska ( Verbena bonariensis )
Ela, moje z Vil.... też są w lodówce. Trzymałaś je w lodówce miesiąc jak zalecają?
Klon - jak masz nasiona z wymiany to pewnie są zebrane jesienią z roślin w ogrodzie forumowicza. Takie trzeba stratyfikować przez ok miesiąc w temp. -4C do +4C.
Klon - jak masz nasiona z wymiany to pewnie są zebrane jesienią z roślin w ogrodzie forumowicza. Takie trzeba stratyfikować przez ok miesiąc w temp. -4C do +4C.
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
Re: Werbena patagońska ( Verbena bonariensis )
Ja zostawiłam werbenę na rabacie, na jesień podsypałam korą - jest szansa że nasiona skiełkują? A może powinnam liczyć że kora pozwoli przetrwać zimę tym kwitnącym kępkom? Już się nie mogę doczekać wiosny by się dowiedzieć...