Zawilec wieńcowy ( Anemone coronaria )
- ewa2019
- 1000p
- Posty: 1167
- Od: 6 sty 2012, o 21:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
Re: Zawilec wieńcowy Anemone coronaria
Posadziłam , i co? nie ma , nie ma, nie ma, wykopałam- a one prawie zgniły, opłukałam we wodzie i posadziłam do gruntu,
ok. 50 % wyrzuciłam
ok. 50 % wyrzuciłam
Pozdrawiam Ewa
Re: Zawilec wieńcowy Anemone coronaria
Dostałam kilka bulw zawilców. Nie miałam do nich szczęścia do tej pory. Wiosenne sadzenie nie dało żadnych rezultatów, może dlatego, że nie namoczyłam bulwek. Teraz się zastanawiam, czy nie późno dla nich,a namoczenie przyniesie im pewnie więcej szkody niż pożytku.
Re: Zawilec wieńcowy Anemone coronaria
Również w minionym sezonie kupiłam zawilce wieńcowe, był chyba marzec wiec posadziłam do skrzynki aby przyspieszyć. Niestety zgniły,
mimo że wcale nie były przelane. Późną wiosną ponownie skusiłam się w markecie na bardzo przecenione bulwki. Bez specjalnych oczekiwań
posadziłam je bezpośrednio do gruntu. Zakwitły dopiero latem. Niektóre zawiązały nasiona ( przy okazji pytanie, czy ktoś ma sukcesy w uprawie z nasion zawilca wieńcowego?). Jesienią zastanawiałam się czy wykopać czy zostawić w gruncie i okryć. Jaką mamy zimę każdy widzi. Na poniższych zdjęciach moje anemony w pierwszych dniach stycznia.
mimo że wcale nie były przelane. Późną wiosną ponownie skusiłam się w markecie na bardzo przecenione bulwki. Bez specjalnych oczekiwań
posadziłam je bezpośrednio do gruntu. Zakwitły dopiero latem. Niektóre zawiązały nasiona ( przy okazji pytanie, czy ktoś ma sukcesy w uprawie z nasion zawilca wieńcowego?). Jesienią zastanawiałam się czy wykopać czy zostawić w gruncie i okryć. Jaką mamy zimę każdy widzi. Na poniższych zdjęciach moje anemony w pierwszych dniach stycznia.
Pozdrawiam, Feliksa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4858
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Zawilec wieńcowy Anemone coronaria
No ja swoje anemony wykopuję na zimę
i przechowuję w piwnicy.
Jeden rok zostawiłam w ziemi
i poszły " w siną dal"
i przechowuję w piwnicy.
Jeden rok zostawiłam w ziemi
i poszły " w siną dal"
Re: Zawilec wieńcowy Anemone coronaria
Czy już nadszedł czas na zasadzenie bulw anemonów? Bo mnie łapki swędzą....
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4858
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Zawilec wieńcowy Anemone coronaria
Ja wczoraj właśnie posadziłam.
Re: Zawilec wieńcowy Anemone coronaria
Mariola moczyłaś bulwy?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4858
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Zawilec wieńcowy Anemone coronaria
Tak, moczyłam.
- Wolusia
- 1000p
- Posty: 2472
- Od: 12 sty 2013, o 17:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Zawilec wieńcowy Anemone coronaria
Zostałam szczęśliwą posiadaczką nasiona zawilca wieńcowego Ale nie wiem, czy je stratyfikować i kiedy wysiać? Podpowiedzcie
- Wolusia
- 1000p
- Posty: 2472
- Od: 12 sty 2013, o 17:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Zawilec Wieńcowy
Szukam informacji o wysianiu zawilca wieńcowego. Kto z Was próbował siać? Nasionek mam sporo, ale nie chciałabym ich zmarnować
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1341
- Od: 17 lut 2013, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Płd. Wielkopolska
Re: Zawilec Wieńcowy
Na stronie RHS znalazłem informację, żeby siać je do zimnego inspektu, więc na wiosnę do skrzyneczki i na zewnątrz. c:
- Rozana
- 1000p
- Posty: 2477
- Od: 20 wrz 2014, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Zawilec wieńcowy Anemone coronaria
Ktoś sadzi zawilce. Mam ich trochę. Sadziłam jesienią, ale pies mi przekopał i nie wiem czy urośnie coś. A teraz od nowa chcę sadzić. Bardzo mi się podobają. Nie wiem czy je moczyć czy tak po prostu sadzić. Proszę o radę o doświadczonych w tym temacie.
Re: Zawilec wieńcowy Anemone coronaria
Kiedy można do gruntu zasadzić anemony?