Chmiel japońskii (Humulus japonicus )

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Asikk
50p
50p
Posty: 61
Od: 28 cze 2006, o 15:28

Chmiel japońskii (Humulus japonicus )

Post »

Witam,

Posiałam sobie chmiel japoński (do jednej doniczki). Wyrosło mi ok. 10 roślinek, które teraz maja ok. 10 cm wysokości. Chciałabym je teraz wysadzić do skrzynki na balkon, aby zaczęły sobie rosnąć (chcę aby piął się przy barierce), ale obawiam się, że jak go wysadzę to się połamie. A wydaje mi się, że jest jeszcze za mały aby zacząć go jakoś przywiązywać, aby piał się po pręcikach. Co radzicie mi zrobić?

Pozdrawiam
Asikk
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15082
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Asikk, jak zrobisz to delikatnie, to się nie połamie :D Nawet jak z początku będzie się trochę pokładał, to w miarę wzrostu sam zacznie sie czepiać podpór i piąć do góry. Nie trzeba go przywiązywać. Przesadź i czekaj.
Podobno chmiel japoński nie kwitnie (tak gdzieś czytałam), a u mnie kiedyś prawie zakwitł, ale niestety był wysiany zbyt późno i nie zdążył rozwinąć pączków, bo zmarzły :( Może Tobie się uda i zdąży zakwitnąć? - czego serdecznie Ci życzę :D
Awatar użytkownika
Tomek-Warszawa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3029
Od: 11 lut 2008, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Chmiel japoński

Post »

Kiedy należy go wysiać? Jest jednoroczny? Długo kiełkuje?
Obrazek

Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8001
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Post »

Ja wysiewałam do gruntu w kwietniu, nie pamiętam jak długo kiełkuje, ale chyba w gruncie około 2 tygodni.To jest roślina jednoroczna dość silnie rosnąca, owija się wokół podpór, a jesienią kiedy osypią się nasiona w czasie sprzątania to na wiosnę wykiełkują.
Awatar użytkownika
Tunia-mar
200p
200p
Posty: 206
Od: 18 lut 2010, o 08:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Chmiel japoński

Post »

Witam

Wysiałam kilka dni temu i już są pierwsze wschody, nie bardzo wiem co mnie czeka z ta rośliną ale już się cieszę:) Trzeba uszczykiwać dla lepszego krzewienia?czy lubi bardzo słoneczne balkony???? Ile roślinek w jednej donicy o średnicy 25cm??? Nic nie wiem:)
Awatar użytkownika
Ruda2011
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3227
Od: 19 mar 2011, o 10:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe Warszawy

Re: Chmiel japoński

Post »

Chciałabym odnowić ten temat. Czy teraz jest czas zbierania nasion chmielu ? Szyszeczki są już brązowe a liście wciąż zielone.
A jeżeli już zbiorę te szyszeczki to jak je przechowywać - suszyć, schłodzić......czy ktoś wie ? I odpowie ?
LeroyMerlin
200p
200p
Posty: 388
Od: 24 maja 2011, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Chmiel japoński

Post »

Obawiam się, że może już być za późno. Okres zbioru chmielu przypada na sierpień, przełom sierpnia/września. Zbrązowiałe zerwane szyszki podczas suszenia mogą się za bardzo skruszyć i nie być przydatne do użytku. Szyszki chmielu suszy się w temperaturze ok. 40 stopni. A przechowuje się w ciemnym i suchym miejscu.
Pozdrawiam, Wojtek
Ekspert Leroy Merlin
Awatar użytkownika
Ruda2011
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3227
Od: 19 mar 2011, o 10:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe Warszawy

Re: Chmiel japoński

Post »

Dzięki LeroyMerlin. Naprawdę we wrześniu te szyszeczki są jeszcze zieloniutkie ( przynajmniej tak jest w centrum Polski )
Chciałabym w przyszłym roku posiać sobie taki chmiel, jako roślinkę ozdobną. Doczytałam na forum, że chmiel japoński jest jednoroczny a wygląda tak cudownie w realu, że dech zapiera :D Jutro pozrywam i posuszę. Zobaczymy co się stanie :wink:
Czy do ziemi wrzuca się całą szyszeczkę ?
x-xm-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 4109
Od: 9 cze 2006, o 21:28

Re: Chmiel japoński

Post »

A to mnie zaskoczyliście, że jest jednoroczny :roll: Moja przyjaciółka ma go już chyba czwarty rok przy pergoli. Fakt, ginie przez zimę..jakoś nie zwróciliśmy uwagi.., ale wiosną w tym samym miejscu odrasta o wiele silniej i jest z roku na rok bardziej dorodny. Chyba niemożliwe, żeby za każdym razem sam się rozsiewał i tak wyrastał..i dokładnie w tym samym miejscu. Z resztą szyszki są obrywane więc niby jak miałby się rozsiać?
Awatar użytkownika
Ruda2011
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3227
Od: 19 mar 2011, o 10:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe Warszawy

Re: Chmiel japoński

Post »

Wyczytałam, ze chmiel, jako chmiel jest wieloletni a chmiel japoński jest jednoroczny. Ale fajnie, że się ujawniłaś, bo zapytam Cię czy ten chmiel u Twoich znajomych jest bardzo ekspansywny ? Czytam, że bardzo, że jak wilk w owczarni itp :twisted:
tollo
100p
100p
Posty: 169
Od: 21 paź 2008, o 18:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Police okolice Szczecina

Re: Chmiel japoński

Post »

Ja wiem jedno.Chmielu japońskiego już więcej nie posieję.
Jest strasznie ekspansywny.Nie pilnowany zarasta rośliny,
które znajdują się w jego sąsiedztwie.Miałam go tak dość,że
w pod koniec sierpnia wyrwałam cały chmiel jaki miałam.
Podczas tej czynności okazało się,że paskudnie kłuje i drapie ręce.
Ale,aby być sprawiedliwą napiszę,że przepięknie wyglądał na ogrodzeniu.
Nie łapały go żadne choróbska i był wyjątkowo gęsty i zielony.
Awatar użytkownika
Ruda2011
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3227
Od: 19 mar 2011, o 10:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe Warszawy

Re: Chmiel japoński

Post »

A w jaki sposób siałaś ten chmiel? Ja zerwałam te szyszki i wrzuciłam je do dołka, przysypałam ziemią i nich się dzieje co chce. ;:224
tollo
100p
100p
Posty: 169
Od: 21 paź 2008, o 18:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Police okolice Szczecina

Re: Chmiel japoński

Post »

Chmiel siałam w marcu do doniczek.Stał na parapecie do maja
i wtedy wysadziłam go do gruntu.Sadzonki zrobione przeze mnie
w domu nadzwyczaj się udały.Po wysadzeniu chmielu do gruntu
rośliny zrobiły się brzydkie,podwiędnięte,jakieś suche,ale po około
2 tygodniach odżyły i naprawdę w expresowym tempie pokryły
część ogrodzenia.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”