Wilec purpurowy ( Ipomoea purpurea )

[LadyK]

A ja mam nadzieję, że prognozy się nie sprawdzą bo w ubiegłym roku było podobnie jak kwitły tarniny, były przymrozki a na ogrodników już nie. Swoją drogą te, które mi się same rozsiewają po ogrodzie co roku, wychodzą bardzo wcześnie i nigdy im żaden przymrozek nie zaszkodził, no ale to inna sprawa.
Marku skąd wytrzasnąłeś tyle odmian? Będzie co podziwiać.

[Marconi_exe]

Koleżanka z Ukrainy mi kupiła. Robiłem wirtualne zakupy w sklepie. Koleżanka miała włączonego Skype na telefonie i w ten sposób kupowałem nasiona siedząc w domu Muszę przyznać, że mają ze wszystkimi nasionami większy wybór niż w Polsce.

[GrazynaW]

Marku będziemy podziwiać u Ciebie.
A ku jesieni byś pilnował nasion, zawsze to szansa na nowości.

[Marconi_exe]

Najbardziej jestem ciekawy odmiany o czerwonych kwiatach. Kupiłem kiedyś z polskiej firmy nasiennej i wyrosły fioletowe. Może tym razem się uda.

[LadyK]

O to ciekawe czy moje okażą się czerwone bo kupiłam Scarlett O'Hara u nas oczywiście.

[Ninia]

LadyK siałam takie w zeszłym roku i raczej były takie amarantowe - jak dla mnie kolorek super, nawet momentami miałam wrażenie, że ten kolor jest opalizujący. Mam nasiona, ale go w tym roku nie posiałam, bo ważność innych wilców mi się kończyła i wysiałam mixy (nie lubię jak się coś marnuje). Scarlett ma długą ważność - więc zaczeka do przyszłego roku.

[LadyK]

Jeśli takie będą to będę zadowolona, bo w podstawowych kolorach z mixów, wilce purpurowe mam od lat tzn. Jasno niebieskie, jasno różowe i ciemno fioletowe. W ubiegłym roku trafił mi się taki bardzo ciemny róż ale nie zdążyły mu nasiona dojrzeć.

[LadyK]

Jeszcze taki malutki ale pokazał jeden kwiatuszek. Red picotee

[ZielonaZabka]

Moje wysiewane do gruntu dopiero pokazują liścienie

[Locutus]

U mnie podobnie jak u Zielonej Żabki...

Pozdrawiam!
LOKI

[Amanita]

Ja w końcu swoich nie posiałam (przez pogodę), pomyślałam, że koniec maja, to za późno już, ale skoro u niektórych z Was wychodzą dopiero liścienie, to może zaryzykuję? Sama nie wiem

[x - e-1]

Ja też nie posiałam, ale z braku czasu.
W ubiegłym roku o tej porze sadziłam sporą już rozsadę do gruntu.

Tak mi zarósł ogrodzenie i drzewo:

[Locutus]

@ Amanita ? siej, siej spokojnie... Będą kwitły późno, ale będą.

Pozdrawiam!
LOKI