Szachownica cesarska(Fritillaria imperialis) Cz.2

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Awatar użytkownika
Kleksik
200p
200p
Posty: 321
Od: 24 mar 2012, o 19:12
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Cesarska korona - Fritillaria imperialis Cz.2

Post »

Lutea wciąż kwitnie

Obrazek Obrazek Obrazek4

Eduardi już dawno przekwitła

Obrazek Obrazek Obrazek
Pozdrawiam
Katarzyna
Awatar użytkownika
pestka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1809
Od: 1 gru 2008, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Cesarska korona - Fritillaria imperialis Cz.2

Post »

Moje jeszcze nie kwitną wsadziłam je w złym miejscu tak myślę a 2 sztuki w ogóle nie wyszły hm.....
Awatar użytkownika
Gosia1704
200p
200p
Posty: 325
Od: 21 maja 2014, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Moje Szachownice ( Fritillaria )

Post »

A u mnie wykopałam przy okazji remanentów cebulę szachownicy, której wcale nie widziałam w tym roku. Cebula inna niż cesarskiej korony. Tylko dlaczego wcale nie wyszła?
Papi
100p
100p
Posty: 131
Od: 17 mar 2015, o 20:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Szachownica cesarska(Fritillaria imperialis) Cz.2

Post »

Wiem, że wykopuje się pod koniec czerwca, ale różne źródła mówią różnie co do ścinania. Pytanko, czy na etapie zżółknięcia jak na zdjęciu można już ją ściąć a wykopać w czerwcu czy ma tak siedzieć do czerwca i razem z cebulą ją wyciągnąć?


Obrazek
Papi
Awatar użytkownika
Kleksik
200p
200p
Posty: 321
Od: 24 mar 2012, o 19:12
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Szachownica cesarska(Fritillaria imperialis) Cz.2

Post »

Papi :wit
a nie możesz zostawić cesarskich w tym samym miejscu?
Ale jak musisz wykopać to jeszcze trochę, te żółte pędy możesz przyciąć na wys. ok.10 cm żeby wiedzieć gdzie są cebule. Cebule bardzo łatwo uszkodzić przy wykopywaniu. Przy takiej pogodzie to jeszcze ze 2 tygodnie i można kopać spokojnie. Przy sadzeniu trzeba pamiętać aby dobrze zwapnować glebę - w kwaskowatej ziemi może nie zakwitnąć. I nie można sadzić zbyt głęboko bo też nie będzie kwitła.
Pozdrawiam
Katarzyna
Papi
100p
100p
Posty: 131
Od: 17 mar 2015, o 20:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Szachownica cesarska(Fritillaria imperialis) Cz.2

Post »

No każdy tak straszy, że one nie lubią wilgoci, dlatego myślałam o wykopywaniu na wszelki wypadek. W sumie nie rośnie na rabacie, więc nie będę tego miejsca specjalnie podlewać. Samo miejsce jest na tzw. patelni, czyli zero cienia w lecie, słońce od 9:00 do końca dnia. To może jednak nie wykopie... Ale chcę już je przyciąć, bo z tej swojej piękności kwietniowej są teraz dość szpetne :)
Papi
Bea_ta
50p
50p
Posty: 98
Od: 7 wrz 2012, o 21:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Rybnik (śląskie)

Re: Moje Szachownice ( Fritillaria )

Post »

No i dopiero teraz tu trafiłam, jak szukałam po necie informacji o odmianach korony cesarskiej. I widzę, że przepiękne poletko szachownic mam "po sąsiedzku" :wit
U mnie udaje się tylko hodowla cesarskich, wszystkie pozostałe, jakie sobie kupiłam, zostały pożarte przez gryzonie. Smaczne musiały być bo z plastikowych koszyków niewiele zostało. :roll:
Na razie mam tylko jedną odmianę cesarskiej (prawdopodobnie lutea bo żółta), a teraz robię internetowe zakupy innych odmian. Niestety zdjęciami się tera nie pochwalę, ale jak się trochę ogarnę, to na pewno się pochwalę.
uzumaki
50p
50p
Posty: 71
Od: 28 sty 2008, o 00:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: West Yorkshire UK

Re: Moje Szachownice ( Fritillaria )

Post »

Moja cesarska korona kwitla tylko raz,w pierwszym roku po posadzeniu,nastepne 2 lata tylko liscie.
Obsadzona byla szachownica kostkowa i ta kwitla przepieknie.Rosly w wielkiej donicy.Teraz wykopalam i przechowuje w piasku w domu.W donicach razem z ziemia daje nawoz MiracleGro dlugodzialajacy a potem plynny ale jakis najtanszy.W sumie to przez 3lata nie przesadzalam ani jakos specjalnie nie nawozilam.Z jednej cebuli cesarskiej korony mam 2 zdrowe,sredniej wielkosci,z 20 szachownic zrobilo sie ze 150 cebulek,wiekszosc wielkosci gochu i kilka wiekszych.Chyba wsadze je z powrotem do tej samej donicy i po prostu będę przesadzac co roku.
Pozdrawiam Danka
vikii
200p
200p
Posty: 216
Od: 15 wrz 2013, o 21:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Moje Szachownice ( Fritillaria )

Post »

Ja dziś kupiłam 2 cebule cesarskiej korony.....nigdy ich nie miałam dlatego przed sadzeniem przeczytałam ten wątek...... i już wiem dlaczego były przecenione - bo to nie czas na sadzenie cesarskiej;:219 ;:145
W sklepie za bardzo się im nie przyglądałam a w domu zobaczyłam że już wypuściły korzonki..... chcą żyć :)
Doradźcie co z nimi teraz zrobić żeby była największa szansa że zakwitną wiosną.
Może wsadzić je do donic i w garażu zostawić?
Będę wdzięczna za każdą poradę ;:196
Pozdrawiam, Aneta:)
Awatar użytkownika
Gosia1704
200p
200p
Posty: 325
Od: 21 maja 2014, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Moje Szachownice ( Fritillaria )

Post »

Moje też mają korzonki. Będę sadzić w weekend.
Tylko do ziemi.
vikii
200p
200p
Posty: 216
Od: 15 wrz 2013, o 21:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Moje Szachownice ( Fritillaria )

Post »

Oglądałam dziś pogodę długoterminową i u mnie do końca miesiąca ma być ciepło ;:3
Wsadzę je do ziemi w ogrodzie - jest szansa że zdążą się ukorzenić przed zimą :)
Pozdrawiam, Aneta:)
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Moje Szachownice ( Fritillaria )

Post »

Jak zobaczyłam w necie, całkiem przypadkiem szachownice perską to się zakochałam! W jednej sekundzie. To nic, że już październik. Po prostu musiałam ją mieć. Jutro do mnie przyjedzie. W weekend, miedzy deszczami, muszę ją posadzić. Mam nadzieję, że zdąży się ukorzenić i wiosną udowodni mi, że warto było ją kupować. ;:65 ;:215
Awatar użytkownika
Eliza52
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2860
Od: 7 wrz 2014, o 11:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Moje Szachownice ( Fritillaria )

Post »

Aneczko życzę Ci żeby u Ciebie pokazała swoje piękno.
Ja w tamtym roku posadziłam w połowie września i moja nawet nie wyszła. Jest, sprawdzałam, ale pani która mi sprzedawała, uprzedziła że tak może być. Posadzona za późno zakwitnie za 2 lata.
Jeśli mogę Ci poradzić, to posadź ją w donicy bez dna, dosyć głęboko.(20 cm) Ona lubi ciepło.
Pozdrawiam Ela
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”