Cebule niezjadane przez gryzonie

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
ODPOWIEDZ
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7497
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Post »

Magda, wilczomlecz nie odstrasza nornic. Trujące są jego owocki-nasionka, które nornice bardzo lubią. Raz zasadzony, gdy zakwitnie , rozsiewa się sam po całej działce.
mirzan
---
Posty: 4279
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Nic nie odstrasza nornic,najwyżej mogą nie lubić znajdować się w zasięgu korzeni
jakiejś rośliny.Nie buszują w ismenie i narcyzach,ale na grządce obok nic im nie
przeszkadza.W koronie cesarskiej miały gniazdo w moim ogrodzie.
Awatar użytkownika
maakita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2379
Od: 17 maja 2007, o 08:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Krakowem

Post »

gienia1230 pisze:Magda, wilczomlecz nie odstrasza nornic. Trujące są jego owocki-nasionka, które nornice bardzo lubią. Raz zasadzony, gdy zakwitnie , rozsiewa się sam po całej działce.
Jednak jakimś sprzymierzeńcem człowieka jest, czytałam o nim opinie na innych forach i znalazło się trochę pozytywnych. Co do rozsiewania się mam na działce mniszka, perz, podagrycznik więc wilczomlecz chyba mi już nie zaszkodzi szczególnie jak będzie truł nornice.
pozdrawiam Magda

Na wsi u maakity
mirzan
---
Posty: 4279
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Nasiona gorczycy są trujące dla nornic,ale trudno namówić je do zjedzenia.
Jesienią zasiałem gorczycę jako poplon,jak dorosła do wysokości kolan,przekopałem.
Wiosną okaże się,czy wejdą tam gryzonie.
Awatar użytkownika
maakita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2379
Od: 17 maja 2007, o 08:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Krakowem

Post »

To podziel się z nami swoją obserwacją na wiosnę. A koroną cesarską to mnie zmartwiłeś, tak w nią wierzyłam. A czosnek próbowałeś?
pozdrawiam Magda

Na wsi u maakity
Awatar użytkownika
teresat
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1097
Od: 2 lip 2008, o 22:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: omc Orawa

Post »

Z tego co wyczytałam w necie, wilczomlecz groszkowy ma trujący sok, jak chyba wszystkie inne, a nasionka pewnie też nie są jadalne.
Roślina jest dwuletnia, w drugim roku zawiązuje owoce, więc można jej się łatwo pozbyć przed ich dojrzeniem.
Awatar użytkownika
maakita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2379
Od: 17 maja 2007, o 08:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Krakowem

Post »

No tak, ale właśnie te nasionka są dla nich "trutką", podobne opinie czytałam na innych forach.
pozdrawiam Magda

Na wsi u maakity
mirzan
---
Posty: 4279
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

maakita pisze: A czosnek próbowałeś?
Próbowałem,zjadły.Nie ma żadnego zielska odstraszajacego nornice,poza zasięgiem
korzeni.Może nasiona wilczomlecza są trujace,ale jak namówić je do jedzenia nasion,a zwłaszcza w czasie kiedy nie ma nasion.
Stosuję środek Ratron,oraz dostępne w sklepach granulki.

Zapomniałem napisać-kiedyś znalazłem nową dziurę na grządce,więc pobiegłem po
tabletki Gastoxin.Aby gryzonie nie uciekły,zatkałem dziurę pękiem wilczomlecza.Wróciłem po paru minutach,już go nie było,skorzystały z poczęstunku.
Gniazdo nornic można zlikwidować w ciągu dwóch tygodni,wkładajac codziennie do
otworu po kilka granulek preparatu.
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7497
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Post »

Cebule korony paskudnie śmierdzą. Kiedyś z motyką złaziłam całą działkę w poszukiwaniu śmierdzącego kupska, nim zorientowałam się, że to śmierdzi własnie motyka, którą nosiłam pod pachą i którą niechcący przy plewieniu dziabnęłam cebulę korony cesarskiej.
mirzan
---
Posty: 4279
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

gienia1230 pisze:Cebule korony paskudnie śmierdzą.
Nie tak bardzo.Lekki zapach,jakby kotek zaznaczył,że to jego ogród.
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7497
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Post »

Mirzan, dopóki ich nie skaleczysz, to można wytrzymać. Sadziłam je bez rękawiczek, to wyraźnie czułam na rękach ten "zapaszek" feee
Awatar użytkownika
maakita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2379
Od: 17 maja 2007, o 08:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Krakowem

Post »

Czyli lepiej nie wysadzać tego za dużo koło domu?
pozdrawiam Magda

Na wsi u maakity
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7497
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Post »

ależ nie, Magdo, możesz jak najbardziej sadzić. Ja piszę o zapachu samych cebul korony, a cebule siedzą sobie w ziemi. A czy kwiaty korony pachną? Może ktoś wie, ja nie wiem, nigdy nie wąchałam.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”