Cebulki wysadzane jesienią

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Awatar użytkownika
Aska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3591
Od: 13 kwie 2006, o 14:36
Lokalizacja: Podhale, woj. małopolskie

Post »

Ranniki, cebulice, może puszkinię?
Awatar użytkownika
coccinella
1000p
1000p
Posty: 1298
Od: 8 kwie 2008, o 12:42
Lokalizacja: Kiel - DE

Post »

Och, dziękuję! jutro wybieram się na polowania!
Pozdrawiam, Iwona.
moje wątki
ten się nie myli co nic nie robi
Awatar użytkownika
Agawa
1000p
1000p
Posty: 1252
Od: 4 wrz 2008, o 10:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post »

Czy wszystkie cebule należy sadzić w koszyczkach? Tulipany na pewno, a jak pozostałe: szafirki, czosnki itp.
Awatar użytkownika
aage
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9926
Od: 7 mar 2008, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mój Zakątek

Koszyki

Post »

Tak najlepiej sadzić w koszych mamy pewność że np nornice nie zjedzą cebul, ale również mamy ułatwioną sprawę przy wykopywaniu cebul. Najlepiej w jednym koszyku sadzić jedną odmianę rośliny wtedy odmiany te się nie pomieszają.

Pozdrawiam

Mam jeszcze jedno pytanko czy ktoś sadził już szachwonicę?? Jakiej jest wysokości i czy dobrze komponuję się z tulipanami, narcyzami?? Widziałam kilka fajnych odmian ale nie wiem czy kupić?? :lol:
uzumaki
50p
50p
Posty: 71
Od: 28 sty 2008, o 00:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: West Yorkshire UK

Post »

Kupilam sobie dzisiaj na pocieche,na jesienne smutki cebule: tulipany,krokusy,anemony,szachownice,specjalne podloze do cebul,nawoz o spowolnionym dzialaniu do cebul,wielka terakotowa mise-donice.Moglam wiecej ale po co?
Byla tak wielka przecena wszystkiego,ze szkoda bylo nie kupic.
Na opakowaniu napisano ,ze mozna sadzic od wrzesnia do grudnia.
W zeszlym roku w grudniu,posadzilam w gruncie okazyjnie nabyte,cebule bialo kwitnacych tulipanow,hiacyntow i krokusow
i zakwitly wszystkie.
Mam tylko watpliwosci co do cesarskiej korony.Powinna urosnac,ale nie sadze zeby zakwitla pierwszej wiosny.
Kilka lat wczesniej w Polsce,rodzice dali mi na moj klomb pod kamienica okazale cebule szachownicy,wykopane z dzialki.Sadzilam w odpowiednim terminie i we wlasciwe warunki glebowe,a kwitly dopiero po 2 latach.
Z anemonami probuje po raz trzeci.2 razy nie wzeszly,to moze tym razem sie uda.
Pozdrawiam Danka
Awatar użytkownika
Priam
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5224
Od: 18 kwie 2007, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Post »

agape - szachownice (cesarską) sadziłem tej jesieni po raz drugi. W pierwszym roku jedną (żółtą), kwitła naprawdę ładnie więc postanowiłem że dokupię więcej (ma około 70 cm). W tym roku posadziłem dwie żółte i dwie czerwone.
Obrazek Obrazek

uzumaki- swoją przygodę z zawilcami zacząłem tej wiosny. Mam zawilca gajowego i wieńcowatego. Rosną w lekkim półcieniu na żyznej ziemi ogrodowej.
Obrazek
Obrazek
Więcej zdjęć znajdziecie w moim ogrodzie.
uzumaki
50p
50p
Posty: 71
Od: 28 sty 2008, o 00:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: West Yorkshire UK

Post »

Po zaprawieniu mojej szachownicy na mokro,bardzo sie bym zdziwila jakby cokolwiek z niej wyroslo. :cry:
Taka jakas gabczasto-skorkowaciala...Posadze ja i tak ,ale szanse na jakakolwiek wegetacje raczej zerowe.W opakowaniu byla w trocinach i ostatnia sztuka na polce,to i nie przygladalam sie uwaznie.
Dzis po pracy zajrzalam tylko :oops: do innego sklepu i wyszlam z paczka cebulek (30sztuk)szachownicy kostkowej,za 2,47 f.Cebulki zdrowe.A jak fajnie je nazywaja:wezowe glowy.
Po drodze zlitowalam sie tylko nad gozdzikami i chryzantemami.Cena mnie zabila,za 24gozdziki w styropianowej tacy produkcyjnej dalam 30 pensow :D ,a za 6 bialych chryzantemek tez w tacy dalam 20pensow.
Mieszkam w strefie klimatycznej 7 albo 8 wg USDA to powinna przezyc wiekszosc.Choc zeszloroczne gozdziki nie przezyly ale to slimaki sa winne.
Nie wiem co prawda gdzie posadze,ale co mi tam. :D
Pozdrawiam Danka
uzumaki
50p
50p
Posty: 71
Od: 28 sty 2008, o 00:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: West Yorkshire UK

Post »

Jak wsadzalam cesarska korone do donicy, to po prostu rozpadla mi sie w rekach,a stozek wzrostu martwy.
Szkoda. :(
Pozdrawiam Danka
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”