Surfinia - wiadomości podstawowe

[Szamanka]

A czy surfini bardzo zaszkodzi wiatr? Mam trzy skrzynki na balkonie na drugim piętrze i ostatnie kilka dni były bardzo wietrzne. Ponadto na jednej zauważyłam dwa obsychające kwiaty, które nawet nie zdążyły się rozwinąć.

Wiatr może zaszkodzić tylko pod kątem tego, że może połamać pędy, które są dość kruche. Przyczyny obsychania kwiatków szukałabym gdzie indziej - przesuszona/przelana.

[nicolaus93]

Właśnie szukam czegoś do petunii i surfinii dla Babci, prosiła bym znalazł jakiś nawóz. Czytałem już o tym florendi, więc chyba się zdecyduje na niego, podobno dobry. Ok, dzięki za naprowadzenie ;)

[rodzynka]

Kochani,
pomóżcie, brak doświadczenia i pytanie może z serii głupich ;) ale jak prawidłowo przyciąć surfinie i kiedy najlepiej to zrobić? Na razie są jeszcze malutkie i dopiero pojawiają się pierwsze pączki, chciałabym by pięknie rozrosły się w skrzynkach i zwisały z balkonu.

[Pawel42]

Podstawowe pytanie rodzynko brzmi czy to petunie kaskadowe bo to właśnie one mają ten pokrój zwieszający się.
Niektóre odmiany są pół zwisłe i lekko wzniesione w pokroju.
Na etapie już młodych roślin można główne pędy uszczyknąć właśnie dla rozkrzewienia ja osobiście uszczykuję tylko te pędy które nadmiernie się wydłużają by roślina miała bardziej jednorodny pokrój.
U mnie jedna petunia fioletowa jak gencjana pachnąca i podwójna właśnie zaczęła się zwieszać i ma na prawdę imponujące przyrosty co chyba zawdzięczam nawozowi który trafnie wybrałem bo są nawożone przy każdym podlewaniu teraz bardzo intensywnie nawożę by się potężnie rozrosły.

[rodzynka]

Bardzo dziękuję za szybką odpowiedź nie mam pewności czy to kaskadowa- w opisie było jedynie że to odmiana silnie krzewiąca o bujnym wzroście. Poczekam zatem z ewentualnym przycinaniem aż rośliny podrosną a tymczasem będę je nawozić.

[Mondfa]

A jak często podlewasz je Pawle? Bo ja muszę codziennie...

[Magda30]

Moje surfinie dopiero rosną

[Pawel42]

Droga Mondfo ja tak samo codziennie im stają się większe tym zapotrzebowanie na wodę wzrasta to raz.
A dwa że przy obecnych dość tropikalnych temperaturach odparowywanie ze skrzynek też jest szybsze.
Wprawdzie zbieram deszczówkę tylko dla nich bo mam możliwość i jak szalony ciągam to wiadro na balkon na drugim piętrze.

[Mondfa]

No tak u mnie deszczu parę kropel, nie bardzo jest co zbierać...
Pisałeś, że nawozisz z każdym podlewaniem, czyli codziennie?

[Pawel42]

Wiesz,napiszę Ci tak.
Ze swej natury a raczej szybkiego wzrostu i obfitego kwitnienia surfinie i petunie są żarłoczne to raz.
Dwa że wszystko zależy od pogody i szybkości odparowywania wody.
Ostatnie dwa,trzy dni pogoda jest taka że słońca nie wiele,parno,duża wilgotność więc albo podlewam co drugi dzień albo też fizycznie dotykam palcem gleby przedzierając się przez gąszcz liści i wówczas podejmuję decyzję czy podlewać.
Dla surfinii zawsze mam rozrobiony nawóz oddzielny więc podlewam je zawsze (za każdym razem) wodą z nawozem.
Jeszcze nigdy ich nie przenawoziłem.

[Nanavel]

Kiedy należy się spodziewać że surfinia się "przewiesi"? Siałam w marcu nasiona, pikowałam do wielopalet a w maju do skrzynek i idą w górę zasłaniając dalej posadzone pelargonie ;/ Zła jestem niesłychanie bo w tamtym roku miałam ten sam problem:( Niby krzaki wyrosły przepiękne ale w górę nie w dół;/ boje sie że w tym roku ( z innych nasion) będę miała ten sam problem i zamiast ślicznych skrzynek na parapetach będę miała zasłonięte okna i brak innych kwiatów w skrzynkach. A może je trzeba jakoś odpowiednio nagiąć do dołu???

[Pawel42]

Nie naginamy Nanavel to kwestia opcji albo masz przewieszające się czyli kaskadowe albo te o pokroju wzniesionym.
Ja mam większość kaskadowych,jedną tylko o pokroju wzniesionym za to kwiaty ma ogromne.
Dlatego najlepiej kupować ze sprawdzonego źródła,ja osobiście kupuję w sieci zawsze u tego samego ogrodnika,choć co roku ma inne fajne odmiany.

[Nanavel]

No tak tylko ja nie kupowałam sadzonek a nasiona wysiewałam sama, dlatego się zaczęłam zastanawiać jak w ciągu 2 lat nie miałam żadnej kaskadowej chociaż nasiona takich kupowałam;/ z 2 różnych firm;/ Wolałam spytać czy czasem ja czegoś źle nie robię:( Ale nie... czyli 2 razy z rzędu rok po roku miałam pecha trafić lipne nasiona.... nie ma jak uczciwość firm nasiennych:(