Iksjolirion tatarski (Ixiolirion tataricum)

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Abrimaal
200p
200p
Posty: 276
Od: 16 maja 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Atro City Veschova, Poland
Kontakt:

Iksjolirion tatarski (Ixiolirion tataricum)

Post »

Kupiłem wiosną tą roślinę, ładnie zakwitła, ale nie wiem jak z nią postępować zimą, czy trzeba wykopać, czy wystarczy okryć?
Awatar użytkownika
ljlj100
100p
100p
Posty: 186
Od: 1 paź 2008, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kamień Pomorski

Post »

Na pewno nie trzeba wykopywać. Ja swojego nawet nie okrywam, ale u nas /północny zachód/ to raczej chronić trzeba przed zimową wilgocią a nie przed mrozem. W innych regionach trzeba okryć. Pozdrawiam. Bożena
Awatar użytkownika
Abrimaal
200p
200p
Posty: 276
Od: 16 maja 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Atro City Veschova, Poland
Kontakt:

Post »

Ja też mieszkam na zachodzie (zone 7 eq) ale mam w ogrodzie bardzo ciężką gliniastą ziemię i wiosną podczas roztopów mam tam istne bagno, jednak większość cebulek przeżywa to bez uszkodzeń. Jedynie niektóre odmiany narcyzów wyginęły np. N. cyclamineus, N. 'Thalia' i 'Rip van Winkle' oraz Fritillaria imperialis (Szachownica cesarska) - kupowałem ją kilka razy i za każdym razem nie przeżyła zimy, a inne gatunki (F. montana, F. uva-vulpis, F. meleagris i F. acmopetala) zimują bez problemów.

Chciałbym jeszcze dowiedzieć się o Ornithogalum saundersiae (śniedek), czy wytrzyma zimę. Kupiłem go wiosną tego roku i dopiero jesienią wypuścił liście i chciał zakwitnąć ale kwiaty się nie rozwinęły. A później jeszcze wiatr złamał pedunculus.
Awatar użytkownika
ljlj100
100p
100p
Posty: 186
Od: 1 paź 2008, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kamień Pomorski

Post »

Rzeczywiście wymienione przez Ciebie szachownice zimują bez problemów / nie mam acmopetala/. Natomiast F.persica uprawiam w donicy i wykopuję po kwitnieniu. Ona nie znosi wilgoci w czasie letniego spoczynku. Może F.imperialis też tak należałoby potraktować? Wiem na pewno, że trzeba posadzić ją bardzo głeboko, nawet na 30 cm. Może sadziłeś ją za płytko, dlatego wymarzła. Ornithogalum saundersiae zostawiłam na zimę bez zabezpieczenia i wymarzł. A zima była łagodna. Sądzę, że lepiej uprawiać go w donicy i na zimę do piwnicy. Serdecznie pozdrawiam. Bożena
Awatar użytkownika
Abrimaal
200p
200p
Posty: 276
Od: 16 maja 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Atro City Veschova, Poland
Kontakt:

Post »

Z pewnością za płytko, gdzieś około 15 cm, a Ornithogalum okryłem i jeszcze bardziej okryję, może się uda.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”