Ismena,błonczatka( Hymenocallis)
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Ismena,błonczatka( Hymenocallis)
Ismeny ukorzeniły się u wypuściły pierwsze liście.
Mam w tym miejscu dość ciężką ziemię, posadziłam je płytko i tylko przykryłam korą, jak minie ryzyko przymrozków to im ściółkę rozgrzebię. Nie wiem, czy to będzie dobrze
Mam w tym miejscu dość ciężką ziemię, posadziłam je płytko i tylko przykryłam korą, jak minie ryzyko przymrozków to im ściółkę rozgrzebię. Nie wiem, czy to będzie dobrze
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Ismena,błonczatka( Hymenocallis)
Biednej Ismenie zachciało się kwitnąć już w maju (tylko cebule przechowywane z korzeniem, sadzone bez korzenia dopiero puszczają solidniejsze szczypiorki). Musiałam je okryć na ostatnie mrozy i choć przymrozek im nie zaszkodził, to już moje okrywanie owszem, pogniotłam im pierwsze, najwyższe pąki i pewnie z nich nie będzie żadnego kwiatka albo jakiś pogięty
Dobrze, że to ostatnie takie zimne dni, ismeny niedługo zakwitną
Dobrze, że to ostatnie takie zimne dni, ismeny niedługo zakwitną
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Ismena,błonczatka( Hymenocallis)
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- Rennni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1185
- Od: 22 lip 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czechy środkowe
Re: Ismena,błonczatka( Hymenocallis)
Nawet tak szybko ? Moje doniczkowa ma liście 2 cm
Przepraszam za błędy w tekście, ale ja nie jestem z Polski, czytam i rozumiem ale nie mogę napisać tekst ... piszę tylko przez online tłumacza ;-)
- Biedronka641
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5724
- Od: 5 cze 2012, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ismena,błonczatka( Hymenocallis)
Agnieszka a kiedy Ty je sadziłaś? Ja podpędzałam w doniczkach i nic nie rosną.
Renni moje też są na parę cm.
Renni moje też są na parę cm.
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Ismena,błonczatka( Hymenocallis)
Dziewczyny, sadziłam pod koniec marca (a może z początkiem kwietnia, nie pamiętam), wg jednego poleconego mi bloga to dobry termin, tylko nie tak głęboko jak tam polecali, a płyciutko jak do donicy. Przysypałam je korą, żeby nie były tak wrażliwe na spadki temperatury.
Nie wiedziałam, że tak szybko kwitną, może to dlatego że kupiłam je na forum od koleżanki i przyszły do mnie z korzeniem. Tak je przechowałam zimą i posadziłam z tymi długaśnymi korzeniami. I te kilka ukorzenionych już kwitnie, takie sklepowe których też tu sporo jest dopiero się wychylają z ziemi. Mam pierwszy raz ismeny i cieszę się z każdego kwiatka, nawet te pogniecione okryciem rozkwitły, choć są trochę poczochrane
Nie wiedziałam, że tak szybko kwitną, może to dlatego że kupiłam je na forum od koleżanki i przyszły do mnie z korzeniem. Tak je przechowałam zimą i posadziłam z tymi długaśnymi korzeniami. I te kilka ukorzenionych już kwitnie, takie sklepowe których też tu sporo jest dopiero się wychylają z ziemi. Mam pierwszy raz ismeny i cieszę się z każdego kwiatka, nawet te pogniecione okryciem rozkwitły, choć są trochę poczochrane
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Re: Ismena,błonczatka( Hymenocallis)
Aguś a weź Ty zgaduj, na czyje zdjęcia tak się napatrzyłam, że dzisiaj ismena sama mi wskoczyła do koszyka, wypakowała przy kasie i wsadziła do siatki? Tak przynajmniej twardo i uparcie wmawiam Jaśnie Panu - ja z tym nie miałam absolutnie, wcale a wcale, kompletnie i całkowicie nic wspólnego!
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Ismena,błonczatka( Hymenocallis)
A nie wiem, ale żałowała nie będziesz tego zakupu
Bardzo wdzięczne, choć szybko przekwitają
A tu rosną kolejne, te z kapersów bez korzenia:
Bardzo wdzięczne, choć szybko przekwitają
A tu rosną kolejne, te z kapersów bez korzenia:
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Ismena,błonczatka( Hymenocallis)
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Re: Ismena,błonczatka( Hymenocallis)
Pięknie kwitną Wam ismeny.
Ja w tym roku posadziłam po raz pierwszy (zakupione w markecie). Sadzone były z końcem marca do doniczki (ceramicznej i wysokiej) do uniwersalnego podłoża. Po 15 maja wystawiłam na balkon. Podlewam tak żeby podłoże było stale lekko wilgotne, zasilam nawozem do kwitnących i nic... tylko mnożą kolejne liście, a kwiatów brak
Jedynie co mi przychodzi na myśl to że mój balkon nie jest zbyt nasłoneczniony i mają za ciemno, stąd brak kwitnienia. Ale daję im jeszcze szansę, bo czytam w wątku, ze czasami dopiero w lipcu kwitną.
Jeszcze dodam, że zakupione cebulki były całkiem spore
Pozdrawiam
Halina
Ja w tym roku posadziłam po raz pierwszy (zakupione w markecie). Sadzone były z końcem marca do doniczki (ceramicznej i wysokiej) do uniwersalnego podłoża. Po 15 maja wystawiłam na balkon. Podlewam tak żeby podłoże było stale lekko wilgotne, zasilam nawozem do kwitnących i nic... tylko mnożą kolejne liście, a kwiatów brak
Jedynie co mi przychodzi na myśl to że mój balkon nie jest zbyt nasłoneczniony i mają za ciemno, stąd brak kwitnienia. Ale daję im jeszcze szansę, bo czytam w wątku, ze czasami dopiero w lipcu kwitną.
Jeszcze dodam, że zakupione cebulki były całkiem spore
Pozdrawiam
Halina
Pozdrawiam, Halina
- anida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2018
- Od: 26 sie 2015, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów, strefa 5b
Re: Ismena,błonczatka( Hymenocallis)
Too dobrze, że produkują liście, cebula będzie miała czym się żywić. Moje, posadzone do gruntu po 15 maja dopiero niedawno wyszły z ziemi, ale zawsze zdążą zakwitnąć.
Pozdrawiam Anida
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
- Biedronka641
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5724
- Od: 5 cze 2012, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- anezob69
- 200p
- Posty: 285
- Od: 8 maja 2014, o 12:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe
Re: Ismena,błonczatka( Hymenocallis)
Do końca nie wiem co jest nie tak z moją ismeną. Jak już kiedyś pisałam kupiłam parę lat temu jedną dorodną cebulkę. Nigdy mi nie zakwitła mimo, że na chwilę obecną mam już chyba z 20 szt - tak się mnoży. Sadziłam w różnych miejscach, dbałam aby przechowywać razem z korzonkami i nic .... Już w zeszłym roku mówiłam, że jak nie zakwitnie to wywalę .... żal mi się zrobiło i zatrzymałam.
W tym roku moja cierpliwość już wygasła, jeżeli nie zakwitnie na stos z nią
Co robię nie tak? Czy wam też tak się zdarzyło? Mąż śmieje się, że to męski egzemplarz i nigdy nie zakwitnie ... może ma rację???
W tym roku moja cierpliwość już wygasła, jeżeli nie zakwitnie na stos z nią
Co robię nie tak? Czy wam też tak się zdarzyło? Mąż śmieje się, że to męski egzemplarz i nigdy nie zakwitnie ... może ma rację???