Koleus Blumego cz.1

[nestka]

Moje przepikowane jakieś 3 tygodnie temu rosną jak na drożdżach. Muszę je przesadzić, bo mają już za ciasno:)

[Ela_2015]

nestka Jaką odmianę siałaś?
Masz tyle pięknych czewronych czy bordowych w moich nasionkach ani 1 mi się nie trafił.
Wszystkie jakieś w nieciekawych kolorkach może pózniej pokażą więcej.

[nestka]

Koleus Blumego firmy Legutko. Wysiałam całe opakowanie, wzeszło około 200 nasionek. Pikowałam tylko te, które odróżniały się od reszty (a wyszło ich ok. 70). Z braku miejsca reszta rośnie w jednym pudełku i jest znacznie mniejsza. Siałam je pierwszy raz w tym roku i jestem mile zaskoczona tymi roślinkami. Są bezproblemowe, tylko woda i południowy parapet, nic więcej do szczęścia nie potrzebują.

Pozdrawiam

[k-asia]

A moje koleuski zamarzły przesadziłam je do stałych donic i zostawiłam w tunelu. Na noc przykrylam pudełkiem. Innym roślinom to wystarczyło ale nie "pokrzywkom". Dobrze, że wcześniej dałam teściowej po każdej z wersji kolorystycznej, to chociaż coś komuś się zostało.

[Ela_2015]

nestka Też wysiewałam Blumego ale takie ładne mi się nie trafiły
Ja dysponuję balkonem wschodnim i zachodnim ,żałuję że nie mam południowego.

[k-asia]

nestka Też wysiewałam Blumego ale takie ładne mi się nie trafiły
Ja dysponuję balkonem wschodnim i zachodnim ,żałuję że nie mam południowego.

Parapet południowy, ale później balkon najlepiej wschodni, bo upalnym latem nie dadzą rady na południu. Takie są moje doświadczenia.


Część 2 jest tutaj.Iwona