Kolekcja dalii pod dębami u Wandy

[takasobie]

Cieszę się Wandziu, że tak pięknie Ci dalie kwitną! Masz wspaniały debiut, ale Ty jesteś troskliwą ogrodniczką i wszystko czego się tkniesz pięknie rośnie!
Genova urocza!

[Wanda7]

Yellow Star
Niestety pojawiają się pierwsze oszukaństwa. Miała to być wyrafinowana dalia dekoracyjna Lake Ontario, a rozkwitła pospolita żółta kaktusowa Yellow Star. Witam ją jednak w swoim ogrodzie jako wesołe jaskrawe słoneczko, ale od holenderskiej firmy DeeRee już nic nie kupię.








NN1 (może Mystery Day???)
Kolejna z tej samej firmy DeeRee. Kupiona w OBI. Miała być Santa Claus i nie ma nic w spólnego z etykietą oprócz takich samych dwóch kolorów. O ile tę żółtą udało mi się rozpoznać, to niestety tutaj nie mam pojęcia, co to może być. Jest raczej niska, około 60cm. Kwiaty o średnicy 12cm. Zakwitła od razu na kilku pędach tej samej wysokości. Młode płatki wychodzą z zielonych środków. Przewertowałam cały net kilka razy, lecz nigdzie nie znalazłam kwiatu, w którym białe końcówki płatków zwijają się jakby w trąbki rozszerzające się ku końcowi.
Posadziłam ją w absolutnie niewłaściwym miejscu, w głębi rabaty. A powinna rosnąć na obrzeżu. Ładna, ale wolałabym odmianę deklarowaną na torebce.
Gdyby znawcy przypadkiem zajrzeli do tego wątku i udało im się rozpoznać odmianę, to bardzo proszę o informację.

[takasobie]

A widzisz! Ja mam dobre doświadczenia z ta firmą! Jestem ciekawa, co mi wyjdzie, bo chyba kilka w tym roku tez kupiłam.
ja w tym roku mam zupełny luz! nie liczę strat, nie patrzę, co urosło,a co nieciekawe. Posadziłam tyle tego, że nie jestem w stanie ogarnąć i tego się trzymam. zakwitnie, co zakwitnie i tak będzie ładnie!
Ja też w zeszłym roku kupiłam Lake Ontario i też wyszło coś innego! Ale się wtedy wkurzyłam Ale Wyszło Lake Carey i tez ładna!
A ta druga zamiast Santa Claus mi się bardzo podoba! Chyba bardziej niż Santa Claus

[Wanda7]

Zobaczymy Miłeczko, czy w tej firmie w tym roku trafionych będzie więcej niż nietrafionych. Jeśli 4/5 całości okaże się zgodne, to nie będę narzekać. A masz może jakieś podejrzenia co do tej mojej dwubarwnej?

Syria - jest taka, jaka miała być. W tarasowej donicy czuje się wspaniale. Brawo Legutko.






Seattle, silna, mocny główny pęd






Maki - silna, duża

[christinkrysia]

Wandziu z wielką fantazją wplotłaś w swoje ogrodowe kompozycje mnóstwo dalii , które jak widać mają się świetnie u Ciebie i już tworzą barwny klimat w gąszczu zieleni.
Szkoda tylko, że niektóre przemyślane aranżacja są zmącone przez "daliowe wpadki" ale weź na luz jak Miłka i ciesz się tym co jest .
Musimy dążyć do minimalizacji stresu a ogród ma być biokatalizatorem mającym tylko i wyłącznie pozytywny wpływ na nasze życie.
Koniec czerwca a Ty sadziłaś ostatnie kłącza dalii optymista z Ciebie ale masz rację - niech tylko karpy nabiorą tężyzny to już będzie sukces.
Odmiana Myama Fubuki - przepiękny biały kwiat - jedna z moich ulubienic i mam ja prawie od początku.
Nie zawiedziesz się na niej .
Pozdrawiam

[Wanda7]

Krysiu, element niespodzianki także i u mnie odgrywa dużą rolę. Już się nie stresuję zgodnością odmianową. Tym bardziej w tym pierwszym moim roku.

Radiance od razu pięknie mi się rozrosła w dużą i szeroką kilkupędową kępę.






Milano (miała być Dark Spirit))


A niektóre mam na tym etapie



Black Touch




Kiev (kupiona jako Crazy Love) - ogromne kwiaty i liście, ale wzrost niezbyt duży (100cm). Tylnie płatki odchylone do tyłu. Gruba łodyga.




Pod koniec kwitnienia uwidacznia się jej bardziej "kaktusowy" charakter





Wielkie, naprawdę wielkie liściory.


White Onesta




Pozdrawiam odwiedzających

[Wanda7]

Sparkler




Orfeo, prawie identyczna z Purple Gem




Santal - (miała być Franz Kafka) niziutka z małymi licznymi kwiatkami


Stars Favourite




Melody Gipsy


Bitsy

[anida]

Jedna z moich pierwszych miłości daliowych to Franz Kafka Ale jej jeszcze ńie mam.

[Anastazja80]

Wanda, mnóstwo dalii posadziłaś, mnie najbardziej podobają się Arabian Night, Snowflakes, Franz Kaffka i Seattle.

[takasobie]

Wandziu! To nie jest Nuit d'Ete! Porób jej zdjęcia z przodu, będziemy rozkminiać!

[Wanda7]

Ona mi też nie wygląda na Nuit d'Ete, choć pod taką nazwą kupiłam. Ale przeglądając w necie, trafiłam na to:
https://harvesting-history.com/shop/nuit-dete/

Co by to miało znaczyć?
(dodatkowe zdjęcia jeszcze zrobię, ale na razie mamy pochmurno)

[takasobie]

Oni się pomylili, a może nie mieli zdjęcia i dali jakie bądź! Koniecznie napisz, jaka jest wielkość kwiatu i wysokość. Podejrzewam Black Touch, ale nie jestem pewna na 100%. Zrób też zdjęcie, z liściem i łodygą.

[Wanda7]

Miłko, kwiaty tej dalii mają 14cm średnicy, jej wzrost około 90cm, łodyga bordowa. Liście raczej nieduże. Pędy dość cienkie. Myślę, że z diagnozą trafiłaś w samo sedno.
Oto dodatkowe zdjęcia. Niestety, kwiat jest już w ostatnim stadium przekwitania i zaczyna być widać żółty środek. W każdym razie jest faktycznie jeleniorożna.