Szaleniec hobbysta - uprawa roślin cebulowych
- grzes993
- 200p
- Posty: 418
- Od: 24 wrz 2015, o 20:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Opolskie
- Kontakt:
Re: Szaleniec hobbysta - uprawa roślin cebulowych
Ja osobiście po kilku wpadkach cebule przywożę już tylko z Holandii. Jeszcze nigdy nie zawiodłem się na ichniejszym materiale nasadzeniowym. No ale nie ma sensu sprowadzanie kilkudziesięciu cebul do ogrodu, więc raczej ciężko mi polecić jakiegoś sprawdzonego sprzedawcę.
Takie okazy mobilizują do dalszej pracy...
Na zdjęciu allium "Mount Everest".
Takie okazy mobilizują do dalszej pracy...
Na zdjęciu allium "Mount Everest".
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Szaleniec hobbysta - uprawa roślin cebulowych
No dobra, ale to znaczy, że tamtejsi hodowcy inaczej produkują cebule, niż nasi?
Niezły obwód
Niezły obwód
- anida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2018
- Od: 26 sie 2015, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów, strefa 5b
Re: Szaleniec hobbysta - uprawa roślin cebulowych
Grzesiek, daj w stopce namiar na swój wątek sprzedażowy.
Pozdrawiam Anida
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
- grzes993
- 200p
- Posty: 418
- Od: 24 wrz 2015, o 20:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Opolskie
- Kontakt:
Re: Szaleniec hobbysta - uprawa roślin cebulowych
Nie znam procesu hodowli oraz selekcji cebul w Polsce ale tak jak już pisałem - nadziałem się na "oszukane" odmiany. Wiem za to jak wygląda produkcja w kraju tulipanów. Holendrzy bardzo dużą wagę przywiązują do selekcji. Podczas wegetacji kwiaty są przeglądane kilkukrotnie, a chore osobniki oraz niezgodności są usuwane z uprawy. Podobnie jest z samymi cebulami. Zanim trafią do klienta są dokładnie sortowane. Odrzucane są "łyse", chore, uszkodzone cebule oraz tzw. "gruszki", czyli cebule, które nie kwitły w danym roku (mimo iż mają już wymagany rozmiar).
@anida: za chwilkę coś podziałam ;)
@anida: za chwilkę coś podziałam ;)
Re: Szaleniec hobbysta - uprawa roślin cebulowych
No to oni przede wszystkim słyną z robienia przepięknych hybryd...czyli jednorazówekgrzes993 pisze:Wiem za to jak wygląda produkcja w kraju tulipanów.
- grzes993
- 200p
- Posty: 418
- Od: 24 wrz 2015, o 20:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Opolskie
- Kontakt:
Re: Szaleniec hobbysta - uprawa roślin cebulowych
Nie miałem do czynienia z "jednorazówkami" z Holandii, więc ani nie potwierdzę, ani nie zaprzeczę.
O "preparowaniu" cebul na "jednorazówki", wiem tylko czysto teoretycznie.
O "preparowaniu" cebul na "jednorazówki", wiem tylko czysto teoretycznie.
- anida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2018
- Od: 26 sie 2015, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów, strefa 5b
Re: Szaleniec hobbysta - uprawa roślin cebulowych
Czyli w Holandii też trzeba wiedzieć gdzie i co kupować.
Pozdrawiam Anida
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
- grzes993
- 200p
- Posty: 418
- Od: 24 wrz 2015, o 20:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Opolskie
- Kontakt:
Re: Szaleniec hobbysta - uprawa roślin cebulowych
Przede wszystkim też nie w marketach, bo to na jedno wychodzi, czy w Polsce, czy tam. Tylko i wyłącznie producenci.
Re: Szaleniec hobbysta - uprawa roślin cebulowych
A co z tym ma wspólnego market? To tylko miejsce sprzedaży tego co wyprodukuje producent. Ja nie mam nic do zarzucenia hybrydom, zwłaszcza tym wyjątkowym, przepięknym - one wymagają ogromnej pracy zeby je takimi stworzyć, czapki z głów dla producentów.
A że mateczna cebula tulipana po kwitnieniu ginie...to i trudno oczekiwać, żeby następne akurat powtórzyły cechy. Próbować oczywiście można sadząc kolejne pokolenie, ale my wolimy je wyrzucić, a kupując nowe cebule dajemy zarobić producentowi za jego ciężką pracę.
A że mateczna cebula tulipana po kwitnieniu ginie...to i trudno oczekiwać, żeby następne akurat powtórzyły cechy. Próbować oczywiście można sadząc kolejne pokolenie, ale my wolimy je wyrzucić, a kupując nowe cebule dajemy zarobić producentowi za jego ciężką pracę.
- grzes993
- 200p
- Posty: 418
- Od: 24 wrz 2015, o 20:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Opolskie
- Kontakt:
Re: Szaleniec hobbysta - uprawa roślin cebulowych
Tak Ci się tylko wydaje.
"A że mateczna cebula tulipana po kwitnieniu ginie...to i trudno oczekiwać, żeby następne akurat powtórzyły cechy. "
Akurat u każdego rodzaju tulipanów cebula mateczna po kwitnieniu ginie
"A że mateczna cebula tulipana po kwitnieniu ginie...to i trudno oczekiwać, żeby następne akurat powtórzyły cechy. "
Akurat u każdego rodzaju tulipanów cebula mateczna po kwitnieniu ginie
Re: Szaleniec hobbysta - uprawa roślin cebulowych
A o co się rozchodzi? tak właśnie napisałem przecież, i wiem - jak większość z nas - jak rozmnaża się tulipangrzes993 pisze:Akurat u każdego rodzaju tulipanów cebula mateczna po kwitnieniu ginie
edit
Wiesz jak powstają hybrydy? Chyba wiesz, bo hodujesz tulipany, może i w Twojej kolekcji pojawi się coś Twojego, wyjątkowego, czego Ci życzę i życzę Ci wówczas wielu klientów
- grzes993
- 200p
- Posty: 418
- Od: 24 wrz 2015, o 20:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Opolskie
- Kontakt:
Re: Szaleniec hobbysta - uprawa roślin cebulowych
Chyba jednak nie do końca wiesz
Dla ciekawostki dodam, że cebule, które urosną z cebuli matecznej w 100% powtórzą jej cechy.
Dla ciekawostki dodam, że cebule, które urosną z cebuli matecznej w 100% powtórzą jej cechy.
Re: Szaleniec hobbysta - uprawa roślin cebulowych
W hybrydzie w pierwszym pokoleniu? Nawet w drugim- bo jest jeszcze trudniej..Chcesz się założyć?grzes993 pisze:Dla ciekawostki dodam, że cebule, które urosną z cebuli matecznej w 100% powtórzą jej cechy.