Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4

Post »

Nawiążę do sadzenia w kastrach - jeżeli sadzimy w pojemnikach, to ile objętości trzeba przewidzieć i czy pojemnik musi być raczej głębszy, czy niekoniecznie?
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Papuziara
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 45
Od: 22 lut 2017, o 20:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4

Post »

Obrazek

Proszę wstawiać mniejsze zdjęcia (poprawiłam). Iwona
Awatar użytkownika
rotos
1000p
1000p
Posty: 1383
Od: 7 mar 2009, o 23:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie - Rewa

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4

Post »

Fuzarioza mieczyka - bardzo groźna choroba grzybowa.

Niestety, ale te bulwy nie wydadzą już pięknych kwiatów, a jeszcze mogą zarazić inne.

Pozdrawiam
Adam
Awatar użytkownika
Marconi_exe
1000p
1000p
Posty: 1472
Od: 10 kwie 2010, o 00:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
Kontakt:

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4

Post »

Przecież takie plamki mają wszystkie mieczyki z marketu, które zakupiłem. I co, do kosza z nimi?

Człowiek na tym forum dostaje fioła kiedy dowiaduje się, że wszystko co u niego rośnie ma jakieś wirusy itp. Kiedyś sadziłem do gruntu co kupiłem i pięknie kwitło, a czytając te Wasze mądrości przechadzam się po działce i patrzę na wszystko przez krzywe zwierciadło...
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Papuziara
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 45
Od: 22 lut 2017, o 20:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4

Post »

rotos pisze:Fuzarioza mieczyka - bardzo groźna choroba grzybowa.

Niestety, ale te bulwy nie wydadzą już pięknych kwiatów, a jeszcze mogą zarazić inne.

Pozdrawiam
Adam
Czyli najlepiej wyrzucić. Czy mogę je posadzic gdzieś daleko i patrzeć co się będzie działo?
Wszystkie zimowaly razem, czy się zaraziły, tylko jeszcze nie widać oznak? Co z malutkimi, nowymi cebulami? Nie wiem, które pochodzą od tych chorych...
Awatar użytkownika
rotos
1000p
1000p
Posty: 1383
Od: 7 mar 2009, o 23:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie - Rewa

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4

Post »

Koniecznie wyrzucić (najlepiej spalić). Posadzone zarażą glebę. Patogeny fuzariozy będą w niej nawet przez pięć lat.
Zdrowo wyglądające zapraw w Topsinie, a potem, w ciągu sezonu, wykonuj co dwa tygodnie opryski liści różnymi środkami przeciw grzybom i wciorniastkom.
Zarażone bulwki przybyszowe łatwo poznać po obraniu ich z łuski. Jeżeli znajduję na nich nawet najmniejsze przebarwienie po bokach (może to być jasnobrązowa kropka) to je wyrzucam.

Kiedy przechodzę w marketach obok wielkich skrzyń z mieczykami to odwracam wzrok, aby nie popsuć sobie dobrego samopoczucia.

Pozdrawiam
Adam
Papuziara
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 45
Od: 22 lut 2017, o 20:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4

Post »

Dziękuję bardzo za wszystkie porady :)

Pewnie mam wszystko zarażone, bo gruntu pod mieczyki mam niedużo i niedaleko je co roku przesuwam. Poza tym lodygi z nich zawsze szly na kompost.
Jeszcze zapytam gdzie wystawiać i na jak długo cebule przed wsadzaniem do ziemi, by podkiełkowały?
Awatar użytkownika
Zibi_41
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2555
Od: 11 maja 2010, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Bytom

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4

Post »

Adam, jesteś fachowcem ale troche zbyt... radykalnym. Fuzarioza to wcale nie wyrok dla bulwy, można ją zwalczyć moczeniem w rostworze Desogerme 10ml/1l, po posadzeniu uczciwym podlaniem również Desogerme w stężeniu 20ml/ 100l wody. Podobne działanie i proporcje ma Domestos (można ciut więcej Domestosu). Wypróbowałem u siebie i pomogło :uszy :uszy :uszy
sabkis
200p
200p
Posty: 240
Od: 12 maja 2015, o 09:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4

Post »

Proszę o pomoc ,co jest tej cebuli ? nadaje się do posadzenia
Obrazek
Awatar użytkownika
rotos
1000p
1000p
Posty: 1383
Od: 7 mar 2009, o 23:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie - Rewa

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4

Post »

Fuzarioza lub (jeżeli bulwa jest lekka, gąbczasta) szara pleśń mieczyka - ja bym nie sadził.

Papuziara - jarowizacja mieczyków to wystawianie bulw w ciepłe i jasne miejsce do podkiełkowania, naokoło trzy tygodnie przed sadzeniem. Zawsze o tej porze miałem już wszystkie posadzone. W tym roku cały czas czekają ... :roll:

Zibi - być może jestem nadwrażliwy :wink: , ale po tym gdy straciłem kilka lat temu 70 % posadzonych mieczyków (a było to w trakcie chłodnego i mokrego lata) wolę być ostrożny, co przejawia się u mnie bezwzględną selekcją negatywną.

Pozdrawiam Adam
Awatar użytkownika
niesobia 1
500p
500p
Posty: 616
Od: 21 kwie 2016, o 20:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4

Post »

Czy dobrze zrozumiałem że można również podlać domestosem?
Papuziara
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 45
Od: 22 lut 2017, o 20:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4

Post »

Wystawiam wiec dzis gdzieś pod okno altanki. Tamte juz wywalone. Az polowa mojej skromnej kolekcji. Ale wiecie, ze kwitly normalnie? Tylko jakies dwa byly może esowate, reszta piękna.
Zajrzałm wczoraj do kupionych niedawno cebulek. Z promocji w Obi. Wszystko do śmieci. Polowa pomarszczona i uschnięta, druga czas cala brązowa i lepka-,czy do ratowania? 50szt :(
Odechcialo mi się mieczyków...

Proszę o poprawną pisownię(regulamin). Iwona
Awatar użytkownika
Zibi_41
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2555
Od: 11 maja 2010, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Bytom

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4

Post »

niesobia 1 pisze:Czy dobrze zrozumiałem że można również podlać domestosem?
Można, ale nie Domestosem tylko jego roztworem. Wszelkie środki odkażające bakterio i grzybobójcze oparte są na związkach chloru. Jak pisałem, 20-30ml na sto litrów wody i mocno przelać :uszy :uszy :uszy
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”