Bratki,choroby i szkodniki cz.1
- mamaAmelka
- 200p
- Posty: 402
- Od: 26 mar 2017, o 09:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Rumia, pomorskie
Re: Bratek (Viola x wittrockiana) Cz.2
Jaki ładny ten na pierwszym planie. Jaki to dokładnie kolor? Odcień fioletu?
Re: Bratek (Viola x wittrockiana) Cz.2
Pięknie wygląda ten niebieski i fiolet w skrzynkach po jabłkach.Drobnokwiatowe w tych kolorach u mnie też pięknie się porozrastały i kwitły, ale niestety już muszę wyrzucić, bo wylegają.Czy w folii są dziurki, czy pod spodem jakiś drenaż, bo widać im dobrze
Re: Bratek (Viola x wittrockiana) Cz.2
No właśnie trudno ten kolor określić, górna część to taki spłowiały fiolet. Nawet zdjęcie mu ciężko zrobić.mamaAmelka pisze:Jaki ładny ten na pierwszym planie. Jaki to dokładnie kolor? Odcień fioletu?
Mam jeszcze jeden podobny w skrzynce. Zrobię zdjęcia jak pokaże się więcej kwiatów.
Agnieszka
Akcja Wymiany Nasion 2019/2020
Akcja Wymiany Nasion 2019/2020
- mamaAmelka
- 200p
- Posty: 402
- Od: 26 mar 2017, o 09:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Rumia, pomorskie
Re: Bratek (Viola x wittrockiana) Cz.2
Bardzo fajne są takie niejednoznaczne kolory Ten pomarańczowy ma kolory jak jedna moja nasturcja
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Bratek (Viola x wittrockiana) Cz.2
Ten z pierwszego planu wygląda na połączenie brązu/różu ewentualnie fioletu/pomarańczu (ta druga wersja chyba bardziej pasuje)...wygląda jak brudny łososiowy
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Re: Bratek (Viola x wittrockiana) Cz.2
Siejecie już bratki na przyszły rok?
Re: Bratek (Viola x wittrockiana) Cz.2
Ja miałam zamiar siać (białe i różowe, bo chcę, by zasłaniały zasychające liście hiacyntów na rabacie biało-różowo-kremowej), ale skoro posiane w tym roku w styczniu teraz pięknie i bujnie kwitną to chyba będę siała jednak w styczniu (mimo, że parapety będą pozastawiane to chyba łatwiej będzie mi je doglądać - boję się, że wysiane teraz do gruntu, gdy jest sucho to mogą wzejść i się zasuszyć - gdy jestem w pracy to mogę w porę ich nie zdążyć podlać - mam piaszczystą ziemię mimo, iż mieszałam ją z kupną workowaną to i tak szybko wysycha - a później dojdzie jeszcze wyjazd na urlop). Wiem, że wiele ludzi sieje teraz (nawet dałam paczkę nasionek bratków rococco mojej mamie, by sobie posiała, bo jej się moje kwitnące spodobały - no ale ona jest na emeryturze i cały czas może je doglądać), a nawet wysiewają się same i jakoś dają radę, ale ja jakoś chyba zaczekam - choć nie ukrywam, że chęć posiania ich teraz chodzi mi cały czas po głowie, ale...ćwiczę silną wolę .
Re: Bratek (Viola x wittrockiana) Cz.2
Do gruntu można siać gdy ma się nieco cieniste miejsce, jak masz wszędzie 'patelnię' to odradzam.Ponadto nasiona ze sklepu lepiej wschodzą wysiewane do pojemników, gdzie są bardziej optymalne warunki do kiełkowania.
Moja teściowa wysiewała nasiona zebrane ze swoich roślin i te zawsze kiełkowały w gruncie, natomiast sklepowe nie.Te swoje były zmutowane, odporne na warunki zimowe, ale niezbyt ciekawe, natomiast te selekcjonowane trudniej zimują.
Moja teściowa wysiewała nasiona zebrane ze swoich roślin i te zawsze kiełkowały w gruncie, natomiast sklepowe nie.Te swoje były zmutowane, odporne na warunki zimowe, ale niezbyt ciekawe, natomiast te selekcjonowane trudniej zimują.
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Bratek (Viola x wittrockiana) Cz.2
Ja właśnie wymieniłam wyleniałe bratki na aksamitki , krzaczki wrzuciłam na razie do ogródka (mają torebki z dojrzałymi nasionami, także wysieję trochę rzutowo, co urośnie to urośnie ).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Bratek (Viola x wittrockiana) Cz.2
Ninia pisze:Ten Twój na ostatnim zdjęciu jest po prostu zjawiskowy - nawet w żadnym sklepie ogrodniczym nie widziałam takiego cuda.
Dziewczyny dzięki bardzo tą odmianę kupiłam w zeszłym roku, nie jest z miksu tylko osobno do kupienia, nazywa się spanish eyes.Ginka pisze:Też mi się bardzo podoba , taki unikatowy wyglądają jak egzotyczne motyle (z miksu czy jakaś szczególna odmiana?).
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Bratek (Viola x wittrockiana) Cz.2
Dzięki za odpowiedź, muszę zapisać na kolejne sezony
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3069
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Bratek (Viola x wittrockiana) Cz.2
Cześć
Czy mógłbym wczesną wiosną posiać bratki,póżniej przesadzić na grządkę a jesienią posadzić na miejsce stałe Przetrwają to czy nie bardzo Tylko takie wyjście przyszło mi do głowy,gdyż na początku lata muszę wykopać cebulowe
Znacie jakieś szybko rosnące kwiaty,które można posadzić/posiać na miejsce po tulipanach w lipcu?Myślałem o astrach
Pozdrawiam
Czy mógłbym wczesną wiosną posiać bratki,póżniej przesadzić na grządkę a jesienią posadzić na miejsce stałe Przetrwają to czy nie bardzo Tylko takie wyjście przyszło mi do głowy,gdyż na początku lata muszę wykopać cebulowe
Znacie jakieś szybko rosnące kwiaty,które można posadzić/posiać na miejsce po tulipanach w lipcu?Myślałem o astrach
Pozdrawiam