Ja wczoraj wykopałam dalie i canny , i wszystkie kwiatki przekwiłe pozbierałam i mam nasiona , tylko jest też taki problem , niektóre kwiaty nie rozwineły się a miały nasiona , czy one będą sie nadawały jako materiał do wysiewu
Z nasion miałam 3 czerwone i jedna żółta , śliczne były , niskie a oblepione kwiatami , miały najwięcej nasion....
limonkaa pisze: kwiaty nie rozwineły się a miały nasiona
Tak się nie da, może pomyliłaś nasienniki z pąkami?
A co do ich wartości jako materialu siewnego - to co masz do stracenia? Siej, najwyżej nic nie wyrośnie
Wykopałam wkoooooońcu dalie i o dziwo ładne karpy porosły ( jak na powyciągane sadzonki sadzone za późno :P:) Mam nadzieję ze przetrwają zimę i w następnym roku wyrosną z nich śliczne kwiaty ( bo w tym roku jakoś mało się kwitnieniem cieszyłam, chyba wszystko w korzenie szło) ( na zdjęciu niskie dalie zmienne o kwiatach pojedynczych, niestety w mieszance dostały mi się tylko żółte i takie herbaciano łososiowe, no ale że duży ogród mam niezagospodarowany więc nie będę kręciła nosem, może kiedyś będę mogła robić selekcję tych najładniejszych, z pomponowych tylko żółte i jedna biała ale zaginęła w akcji wykopywania i chyba została w ziemi a dalie o brązowych liściach nie zakwitły ale coś tam wykopałam więc zobaczę w następnym roku )
Swoje dalie wykopałem 12 listopada. Te które miałem z małych bulw po ubiegłorocznym sianiu zaskoczyły mnie tak dużymi "kartoflami" jakie dodatkowo wytworzyły w tym roku To chyba odpowiedź na pytanie czemu kwiaty zrobiły się półpełne (choć to odmiana pojedynczych Mignon)
Pewnie zadam głupie pytanie, ale jak rozpoznać że karpy źle się przechowują?? Wczoraj robiłam porządek z mieczykami i zauważyłam ze niektóre karpy dali pomarszczyły się i są miękkie, podejrzewam że to znak żeby je wywalić?? Jak powinna wyglądać prawidłowo przechowująca się karpa? Wysuszona ? Pomarszczona? Twarda?Jędrna??
Nanavel może masz trochę za wysoką temperaturę w przechowalni - sprawdź. Nie wiem czy w Twoim przypadku dobrze doradzę ale ja kiedyś takie karpy przesypywałam normalnym piaskiem (nie podlewać)+ chłodno. Spokojnie dawały radę przeżyć do wiosny.
Wszystkie dalie które do tej pory wysiewałam
tworzyły karpy.
W pierwszym roku oczywiście nie za wielkie,
ale już w następnym roku ta karpa posadzona
wydała olbrzymi krzew z kwiatami
no i oczywiście karpa na jesień była odpowiednio większa.