Wilec purpurowy ( Ipomoea purpurea )
Re: Wilec purpurowy ( Ipomoea purpurea )
Moje - pierwszy raz odkąd je sieję - okrutnie się powyciągały. Zwykle wyrasta niska, krępa roślinka, teraz mam łodyżki typu spaghetti zwieńczone listkami właściwymi. Zła jestem, bo źle to rokuje. A że wymienialiśmy ziemię przy płocie, w miejscach, gdzie rosną samosiejki, słaba szansa na sadzonkę z ogródka.
Re: Wilec purpurowy ( Ipomoea purpurea )
Moje w gruncie to już mają pewnie z jakieś 3 cm... 

- Tomek-Warszawa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3376
- Od: 11 lut 2008, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wilec purpurowy ( Ipomoea purpurea )
Moje w doniczkach są już takie.







Tu możesz pomóc poszkodowanym w powodzi - viewtopic.php?t=127991
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
-
- 100p
- Posty: 135
- Od: 25 cze 2012, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: Wilec purpurowy ( Ipomoea purpurea )
Mój wilec w donicy z kratką, wysiany, zgodnie z poleceniem gęsto:) wygląda tak:

nie za gęsto?
przerwać go?
piszecie, że ciężko znosi przesadzanie, więc boję się, że uszkodzę korzonki i tych, które chciałabym przesadzić i tych, które zostaną w donicy.
A może po prostu poczekać i potem pozbyć się tych słabszych?
co radzicie?

nie za gęsto?
przerwać go?
piszecie, że ciężko znosi przesadzanie, więc boję się, że uszkodzę korzonki i tych, które chciałabym przesadzić i tych, które zostaną w donicy.
A może po prostu poczekać i potem pozbyć się tych słabszych?
co radzicie?
Pozdrawiam, Anna
- zeberka4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6411
- Od: 10 sty 2009, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Wilec purpurowy ( Ipomoea purpurea )
Zostaw,a jak pojawią się słabe to po prostu usuniesz, dobrze że jest gęsto.
- Tomek-Warszawa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3376
- Od: 11 lut 2008, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wilec purpurowy ( Ipomoea purpurea )
Moje wszystkie wilce od tygodnia są w gruncie i mają się dobrze. 

Tu możesz pomóc poszkodowanym w powodzi - viewtopic.php?t=127991
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
-
- 200p
- Posty: 323
- Od: 9 sty 2013, o 21:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
- Tomek-Warszawa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3376
- Od: 11 lut 2008, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wilec purpurowy ( Ipomoea purpurea )
To chyba pobiłaś rekord ze wczesnościom kwitnienia wilca.



Tu możesz pomóc poszkodowanym w powodzi - viewtopic.php?t=127991
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
Re: Wilec purpurowy ( Ipomoea purpurea )
Wiecie moze, czy to normalne, ze siewka wilca trójbarwnego wygląda jak siewka kapusty?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1349
- Od: 17 lut 2013, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Płd. Wielkopolska
Re: Wilec purpurowy ( Ipomoea purpurea )
Czyli posiada takie "rzodkiewkowe" liścienie? (co chwila inne warzywo...
) Podrośnięte mają sercowate liście.

- mateo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1252
- Od: 12 kwie 2009, o 20:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie
Re: Wilec purpurowy ( Ipomoea purpurea )
Ja miałem powój trójbarwny i jego siewki wyglądały jak siewki rzodkiewki.
Re: Wilec purpurowy ( Ipomoea purpurea )
Czy ten rzodkiewkowy powój jest łatwy w uprawie? W porównaniu do Morning Glory?
W ogóle straszne zamieszanie z tymi nazwami odmian...
A w ogóle to słyszeliście ze z kwiatów morning glory robi się alkohol? Próbowałem w tamtym roku zrobić wino z nich, ale niestety miałem za mało kwiatów, nie dopełniłem gąsiorka i pojawił się kwiat winny na nim, po czym skwaśniało. Nawet niezły ocet wyszedł, ale wylałem, bo taki niebieski, dziwny
A pózniej gąsior przez długi czas, nawet po umyciu i podczas kolejnych myć pachniał dziwnie, jak perfumy jakieś, ale dość ładnie.

W ogóle straszne zamieszanie z tymi nazwami odmian...
A w ogóle to słyszeliście ze z kwiatów morning glory robi się alkohol? Próbowałem w tamtym roku zrobić wino z nich, ale niestety miałem za mało kwiatów, nie dopełniłem gąsiorka i pojawił się kwiat winny na nim, po czym skwaśniało. Nawet niezły ocet wyszedł, ale wylałem, bo taki niebieski, dziwny

- Magdallena
- 1000p
- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wilec purpurowy ( Ipomoea purpurea )
To może szkoda, że wyrzuciłeś - może perfumy by jakie ładne wyszły 

-
- 200p
- Posty: 323
- Od: 9 sty 2013, o 21:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Wilec purpurowy ( Ipomoea purpurea )
Tomek-Warszawa pisze:To chyba pobiłaś rekord ze wczesnościom kwitnienia wilca.![]()



Joanna
- max1232
- 500p
- Posty: 917
- Od: 30 sty 2010, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Wilec purpurowy ( Ipomoea purpurea )
Mój wilec też lada dzień zakwitnie :P Ma już duże pąki 
