Fuksja (Fuchsia) - pielęgnacja, problemy w uprawie, cz. 1

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
cynia
200p
200p
Posty: 326
Od: 26 lis 2008, o 00:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kieleckie/łódzkie

Post »

Fuksje nienawidzą warunków jakie mamy w domu. Są to rośliny które MUSZĄ być uprawiane na zewnątrz w okresie wegetacyjnym. Uwielbiają brzydką pogodę- mgłę, mżawkę i temperaturę ok 15 st C. Po prostu w takich warunkach rosną w naturze.
Pozdrawia cynia
Awatar użytkownika
AniaZ
200p
200p
Posty: 447
Od: 6 lut 2009, o 17:36
Lokalizacja: Bolesławiec woj. dolnośląskie

Post »

Bardzo dziękuję za informacje.
Wszystko fajnie :lol: ale u mnie znowu pojawia się problem z tym "w zimie jasno i chłodno".
W lecie na tarasie na pewno będzie prezentowała się pięknie do jesieni, ale boję się, że uśmiercę ją w zimie.
Ja w piwnicy i w garażu mam chłodno +5 - 8 st. , ale przy jednym nie za dużym oknie nie jest zbyt jasno, raczej taki półmrok. Skolei w domu najniżej jakieś +16 :? :?: :?: :?: Rozumiem, że podlewa się minimalnie?
Czy przetrzyma w jednych albo drugich warunkach?
Awatar użytkownika
Bogumilka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3577
Od: 10 lut 2008, o 17:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Post »

Moje fuksję m wynosi do piwnicy i o nich po prostu zapominam, bo do piwnicy nie wchodzę (boję się jej hi hi). Przychodzi wiosna to je przynosi i ustawiam na parapecie i tylko podlewam. ObrazekMam jeszcze kilka doniczek w piwnicy i w tym tygodniu je już m przyniesie. Będę podlewać no i trzeba będzie je zasilić nawozem do roślin kwitnących. Ja kupuję do wszystkich kwitnących, żeby nie biegać z konewką i zmieniać nawóz do każdego kwiatka. :lol: Może znajdziesz miejsce na klatce schodowej, albo u koleżanki w piwnicy, jak nie masz gdzie je przechować.Zawsze znajdzie się jakieś rozwiązanie. :lol: :lol: :lol:
Awatar użytkownika
AniaZ
200p
200p
Posty: 447
Od: 6 lut 2009, o 17:36
Lokalizacja: Bolesławiec woj. dolnośląskie

Post »

Bogusiu, ale Ty jej w zimie (3 - 4 miesiące) w ogóle nie podlewasz? Nawet troszeczkę?
Ja nie mówię, że ona ma pięknie wyglądać w zimie, tylko, żebym miała co wyciągnąć z tej piwnicy na wiosnę :D
Awatar użytkownika
cynia
200p
200p
Posty: 326
Od: 26 lis 2008, o 00:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kieleckie/łódzkie

Post »

Im chłodniejsze pomieszczenie, w którym przechowujesz fuksje tym mniej wody i światła one potrzebują. Ja np. raz w miesiącu kładę na podłoże w doniczce gałkę śniegu i tyle.
Pozdrawia cynia
Awatar użytkownika
Bogumilka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3577
Od: 10 lut 2008, o 17:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Post »

Ja do piwnicy nie wchodzę :wink: ale m czasami m właził tam z wodą, to chyba je podlewał, a może po coś innego mu ta woda była potrzebna?? :;230 :;230
Awatar użytkownika
AniaZ
200p
200p
Posty: 447
Od: 6 lut 2009, o 17:36
Lokalizacja: Bolesławiec woj. dolnośląskie

Post »

O to spoko! :D :wink:
To ja w takim razie kupię coś w tym roku, na jesień schowam do piwnicy i pomartwię się za rok. :D
Awatar użytkownika
raistand
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2389
Od: 18 mar 2007, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Post »

Troszkę odgrzebię wątek :)

Czy to możliwe, że tak piękne rośliny mają tak mało sympatyków na tym prześwietnym forum? A może tylko mi się tak wydaję?
Awatar użytkownika
ihasia
500p
500p
Posty: 600
Od: 19 maja 2008, o 10:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bawaria

Post »

Kilka dni temu zakupilam fuksje ma pelno pakow kwiatowych.. i wsadzilam ja wprost do ziemi. To fuksja stojaca. Teraz dopiero doczytalam ze to dla niej zawczesnie na grunt..wykopac ja?
Awatar użytkownika
raistand
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2389
Od: 18 mar 2007, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Post »

Ojej... chyba jednak za wcześnie. Fuksja raczej nie lubi przymrozków. (Sprawdzone boleśnie ubiegłej jesieni.)
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22066
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

A ja zakupiłam w tym roku młode roślinki w Castoramie i ...
zostawiłam je już w ogródku. :D
Uznałam,że skoro w markecie stoją już na powietrzu od dawna to i moim nic się nie stanie.
Stoją więc już co najmniej tydzień na dużej donicy w której uprawiam hortensje i czekają na lepsze czasy tzn na mój czas ,kiedy będę mogła się nimi zająć i przesadzić . :)
Awatar użytkownika
raistand
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2389
Od: 18 mar 2007, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Post »

KaRo pisze:A ja zakupiłam w tym roku młode roślinki w Castoramie i ...
zostawiłam je już w ogródku. :D
Uznałam,że skoro w markecie stoją już na powietrzu od dawna to i moim nic się nie stanie.
No tak. Tylko, że Ty jak zapowiedzą przymrozek to je szybciutko schowasz a z taka wkopaną do ziemi to już gorzej.
Ja dzisiaj idę polować na fuksje. 8)
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22066
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Czekamy na relację Andrzeju.
Faktycznie mam komfortową sytuację .
:D
Awatar użytkownika
ihasia
500p
500p
Posty: 600
Od: 19 maja 2008, o 10:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bawaria

Post »

Dziekuje Wam:-)
w takim razie wykopie moja fuksje i wsadze w doniczke zeby w razie co.. szybko schowac ja do domku:-)
Awatar użytkownika
raistand
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2389
Od: 18 mar 2007, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Post »

Efekt dzisiejszego polowania:
Obrazek
Dwa maluchy z Reala + ampla też z Reala. Stan fuksji w ampli jest... no... nie najlepszy ale za 9 zł nie ma co wymagać. I dwa maluchy z Castoramy. Jeden z kwitnący a drugi zagadka.

Obrazek
To jest ten kwitnący.

Stan... Jak to z marketu. Mam nadzieję, że będzie OK 8)
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”