
Groszek pachnący ( Lathyrus odoratus )wymagania,uprawa
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5116
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Kiedy mój groszek zaniedbał kwitnienie oberwałem mu wszystkie strąki. I zakwitł na nowo 

Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 8487
- Od: 22 sty 2006, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Jak nie zbiera się nasion, to oberwanie strączków zdecydowanie pomaga na obfitość kwitnienia .
A najlepiej w ogóle nie dopuścić do ich utworzenia .
Na rozkrzewienie i dużą ilość kwiatów groszku, ma też duży wpływ obcięcie wierzchołków wzrostu,
gdy siewki mają 10-15 cm .
I co dziwne
... groszek obficiej również kwitnie, jak obrywa się kwiatki do wazonu
W tym roku zasiałam i pnący i po raz pierwszy niski - ten z poprzedniej strony. Widzę, że chyba nikt jeszcze
tego niskiego nie uprawia
... no cóż - wobec tego 'przetrę szlak' i potem powiadomię, jak to z nimi jest
Piękne, delikatne, o jedynym w swoim rodzaju aromacie i godne większego zainteresowania

A najlepiej w ogóle nie dopuścić do ich utworzenia .
Na rozkrzewienie i dużą ilość kwiatów groszku, ma też duży wpływ obcięcie wierzchołków wzrostu,
gdy siewki mają 10-15 cm .
I co dziwne


W tym roku zasiałam i pnący i po raz pierwszy niski - ten z poprzedniej strony. Widzę, że chyba nikt jeszcze
tego niskiego nie uprawia


Piękne, delikatne, o jedynym w swoim rodzaju aromacie i godne większego zainteresowania


-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 8487
- Od: 22 sty 2006, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- koniczynka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6250
- Od: 12 kwie 2008, o 19:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDŹ
Ja też skusiłam się jako początkowy ogrodnik balkonowy;) tak wyglądał przed przesadzeniem dwa dni temu 
i jak na razie najładniej rośnie z wszystkich kwiatowych nasionek aha i chyba jakaś gąsienica objadła mi pare pędów szczytowych i faktycznie zaraz obok wybiły nowe pędy więc obrywając je można go łatwo rozkrzewić:)

i jak na razie najładniej rośnie z wszystkich kwiatowych nasionek aha i chyba jakaś gąsienica objadła mi pare pędów szczytowych i faktycznie zaraz obok wybiły nowe pędy więc obrywając je można go łatwo rozkrzewić:)
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 8487
- Od: 22 sty 2006, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
A więc z przykrością powiadamiam, że ani jedno nasionko nie wykiełkowałoAmlos pisze:
W tym roku zasiałam i pnący i po raz pierwszy niski - ten z poprzedniej strony. Widzę, że chyba nikt jeszcze
tego niskiego nie uprawia... no cóż - wobec tego 'przetrę szlak' i potem powiadomię, jak to z nimi jest
![]()


Może jednak komuś się udało z tym karłowym ?
- koniczynka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6250
- Od: 12 kwie 2008, o 19:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDŹ
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 8487
- Od: 22 sty 2006, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- koniczynka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6250
- Od: 12 kwie 2008, o 19:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDŹ
- carterka
- 500p
- Posty: 815
- Od: 29 sie 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Karniowice koło Krakowa
- Kontakt:
Koniczynka nie przejmuj się mi dopiero zakwitł jeden kwiatuszek
....

Pozdrawiam Agata
mój wątek - Moja zieleń
mój wątek - Moja zieleń
- skalimonka
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 39
- Od: 22 paź 2008, o 23:13
- Lokalizacja: Łódź/Manchester
Zbieranie nasionek groszku pachnacego
Witam, mialam groszek pachnacy na balkonie w tym sezonie... teraz juz przekwita, zostalo mu kilka kwiatkow. Ma strączki i chcialabym sie zapytac jak i kiedy zebrac nasionka? To znaczy czekac az straczki beda suche? Czy zerwac je i wtedy wysuszyc? będę wdzieczna za odpowiedz 

kaktusowata kociara 
