Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4

Post »

Super, to w takim razie nie sadzę w dodatkowych koszyczkach i donicach, tylko od razu do gruntu :)
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
vanilia
200p
200p
Posty: 464
Od: 5 lut 2016, o 10:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4

Post »

Ile czasu trzeba po posadzeniu aby wyszły z gruntu?
Jak może być jeszcze lepiej??? :D
Papuziara
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 45
Od: 22 lut 2017, o 20:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4

Post »

Kasiek2016 pisze:Papuziara jeśli kupiłaś mieczyki w markecie to radzę wymoczyć w środku owadobójczym. Ja również wiele lat miałam w ogrodzie sadzone w ziemi bez moczenia bulwy (tak jak nazwał to Rotos) do czasu... aż wciornastek zniszczył wszystkie kwiaty. Przyniosłam jego jaja lub dorosłe osobniki ze sklepu i ani jeden mieczyk ładnie nie zakwitł. Ucz się na błędach innych wymocz swoje bulwy, wcale z tym nie jest wiele pracy.
Wymoczę na pewno, środki ku temu mam. Tylko jeszcze nie sadzę, bo bardzo zimno.

Czy cebule z kropkami, jakby wyjedzonymi są zasiedlone przez wciorniastka?
Awatar użytkownika
rotos
1000p
1000p
Posty: 1383
Od: 7 mar 2009, o 23:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie - Rewa

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4

Post »

Nie załączyłaś zdjęcia i trudno przewidzieć co dokładnie jest źródłem tych plam. Mogą to być ślady po wciorniastkach albo drutowcach. Mogą to też być sklerocja oznaczające chorobę grzybową.

Każdą nienaturalnie wyglądającą bulwę wyrzucam, chyba, że jest to cenna dla mnie odmiana, a uszkodzenia nie są duże. Wtedy staram się ją ratować wycinając chore miejsce do zdrowej tkanki i zasypuję węglem drzewnym.

Pozdrawiam
Adam
Papuziara
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 45
Od: 22 lut 2017, o 20:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4

Post »

Postaram się zdjęcia wstawić. Póki co zawinę je w worku z kulkami na mole Arox, bo udało mi się doczytać, ze empertyna jest właśnie w naftalinie. Choć tydzień niech poleżą.
Później wymoczę w Mospilanie, i Topsinie, przed sądzeniem.
U mnie dzisiaj gruba warstwa śniegu i 4st.C.
Piasek mam, ukradnę dzieciom z piaskownicy, ale najpierw go wyprażę w piekarniku na blaszce do ciasta, bo mokry i z różnymi żyjątkami, które wchodzą do piaskownicy przez dziury.
Czy wszystko dobrze planuję?
dziad_Jag
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1067
Od: 14 paź 2014, o 12:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/północne Mazowsze

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4

Post »

Ze względu na kiepską i wyjałowioną ziemię na działce postanowiłem posadzić mieczyki w kasztrach. Ponieważ są to rośliny "punktowe", pozostaje sporo miejsca. Co można dosiać jednorocznego i niezbyt wysokiego, żeby nie szkodziło mieczykom, a wypełniło kasztrę i dobrze się komponowało? Ma ktoś pomysł? ;:303
Awatar użytkownika
rotos
1000p
1000p
Posty: 1383
Od: 7 mar 2009, o 23:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie - Rewa

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4

Post »

Papuziara - aż za dobrze planujesz :wink:
Radziłbym krócej w tym worku (góra dzień), a resztę czasu przed sadzeniem dać im na rozpoczęcie wegetacji. Chodzi mi o rozłożenie ich korzeniami do dołu w ciepłym i jasnym miejscu (ale nie na słońcu). Podrosną wtedy kiełki i korzenie. Po posadzeniu szybciej się będziesz cieszyła kwitnieniem. Można wtedy spryskiwać je mgiełką wody.

Ostrzegam, że jeżeli rzeczywiście bytowały w bulwach wciorniastki, to istnieje niebezpieczeństwo zarażenia roślin wirusem, a na to ne ma "lekarstwa". Teraz tego nie rozpoznasz, a dopiero jak liście pokażą się nad ziemią.

Dziad Jag - aksamitki są najlepszym towarzystwem dla mieczyków. Kolejne to nagietki.

Pozdrawiam
Adam
Awatar użytkownika
corazonbianco
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1641
Od: 1 kwie 2012, o 11:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wschodnie Mazowsze

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4

Post »

dziad_Jag pisze:Co można dosiać jednorocznego i niezbyt wysokiego, żeby nie szkodziło mieczykom, a wypełniło kasztrę i dobrze się komponowało?
Callirhoe - długo i obficie kwitnie, ładnie komponuje się z mieczykami, przynajmniej u mnie, bo mam mieczyki w podobnej gamie kolorystycznej. Nasiona sprzedaje jedna z forumowiczek na portalu aukcyjnym.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
Papuziara
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 45
Od: 22 lut 2017, o 20:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4

Post »

Obrazek
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4

Post »

Nawiążę do sadzenia w kastrach - jeżeli sadzimy w pojemnikach, to ile objętości trzeba przewidzieć i czy pojemnik musi być raczej głębszy, czy niekoniecznie?
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Papuziara
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 45
Od: 22 lut 2017, o 20:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4

Post »

Obrazek

Proszę wstawiać mniejsze zdjęcia (poprawiłam). Iwona
Awatar użytkownika
rotos
1000p
1000p
Posty: 1383
Od: 7 mar 2009, o 23:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie - Rewa

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4

Post »

Fuzarioza mieczyka - bardzo groźna choroba grzybowa.

Niestety, ale te bulwy nie wydadzą już pięknych kwiatów, a jeszcze mogą zarazić inne.

Pozdrawiam
Adam
Awatar użytkownika
Marconi_exe
1000p
1000p
Posty: 1472
Od: 10 kwie 2010, o 00:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
Kontakt:

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4

Post »

Przecież takie plamki mają wszystkie mieczyki z marketu, które zakupiłem. I co, do kosza z nimi?

Człowiek na tym forum dostaje fioła kiedy dowiaduje się, że wszystko co u niego rośnie ma jakieś wirusy itp. Kiedyś sadziłem do gruntu co kupiłem i pięknie kwitło, a czytając te Wasze mądrości przechadzam się po działce i patrzę na wszystko przez krzywe zwierciadło...
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”