Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
ODPOWIEDZ
Anastazja80
500p
500p
Posty: 768
Od: 20 mar 2014, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kobyłka

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.3

Post »

Wczoraj posadziłam swoje mieczyki, miały być do doniczki ale wynalazłam im miejsce w ogródku. Posadziłam je w dużym plastikowym koszyku, i dobrze zrobiłam bo już dziś przy krawędzi koszyka zobaczyłam kopczyk kreta. Dziś zakopałam pułapkę, muszę złapać drania.
Pozdrawiam
Joanna Anastazja
Ninia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1857
Od: 24 sty 2016, o 08:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.3

Post »

Rozumiem, że wsadziłaś już do gruntu - nie za wcześnie? - zawsze tak sadzisz?. Ja moje dopiero w tym tygodniu obiorę z łupinek i myślałam, że dopiero można je wsadzać do gruntu po 15 kwietnia - tak zrobiłam w roku ubiegłym (dopiero zaczynałam zabawę z mieczykami).
Awatar użytkownika
rotos
1000p
1000p
Posty: 1383
Od: 7 mar 2009, o 23:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie - Rewa

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.3

Post »

Zapowiadają ciepłą wiosnę, więc może w tym roku uda się posadzić mieczyki wcześniej niż zwykle u mnie, czyli przed 25 kwietnia.
Dlatego wyjąłem już część z leżakowania w lodówce, zdjąłem ostatnie łuski i wyłożyłem do wypuszczenia korzonków i pędów.
Obrazek
Pozdrawiam
Adam
Anastazja80
500p
500p
Posty: 768
Od: 20 mar 2014, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kobyłka

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.3

Post »

Ninia posadziłam już mieczyki bo miały już kiełki. W razie czego będę przykrywać.
Pozdrawiam
Joanna Anastazja
Awatar użytkownika
Eliza52
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2861
Od: 7 wrz 2014, o 11:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.3

Post »

Mieczyki za wczesnie posadzone , uważaj bo mogą zgnić, dostać z zimna grzyba a nie tylko zmarznąć. Ziemia nie ma tej temperatury w której mieczyki można sadzić. Powodzenia
Pozdrawiam Ela
Awatar użytkownika
Marconi_exe
1000p
1000p
Posty: 1472
Od: 10 kwie 2010, o 00:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
Kontakt:

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.3

Post »

Kiedyś jako dziecko sadziłem mieczyki do doniczek chyba w kwietniu na parapet i bardzo wcześnie kwitły, oczywiście wysadzone później do gruntu. Teraz znowu mnie kusi żeby je posadzić w doniczkach, ale nie mam już nigdzie miejsca :cry:
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Kasiek2016
50p
50p
Posty: 67
Od: 2 sie 2016, o 17:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4

Post »

Wiele lat w ogrodzie moja mama (teraz ja) sadziła mieczyki w osłonkach i bez moczenia w chemii. W poprzednim roku po raz pierwszy ja się tym zajęłam i od razu miałam inwazję wciornastków (kupiłam wiele mieczyków w marketach i pewnie przyniosłam owada). W tym roku chcę przygotować się jak najlepiej do kolejnego sezonu. Tuż przed lub po świętach obiorę mieczyki z łusek, które spalę. następnie wymoczę bulwy w środku grzybobójczym, następnie po osuszeniu w środku owadobójczym i posadzę. mam pytanie dotyczące tego jak długo powinnam moczyć mieczyki? na forum tym i innych są różne zdania co do tego - od pół do 1,5 godziny. Ile Wy moczycie swoje bulwy?
Awatar użytkownika
adamanna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2645
Od: 24 kwie 2008, o 23:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4

Post »

Szczerze mówiąc ile mi wyjdzie - bo to zawsze było tak że rozrabiałam środek wrzucałam mieczyki i szlam robić coś innego , a wyciągałam jak mi się przypomniało :oops: :oops:
W tym roku dokupiłam trochę nowych kolorów i postanowiłam je sadzić właśnie kolorami - więc moczyć się też będą oddzielnie to będę musiała lepiej pilnować czasu żeby zdążyć przed wieczorem żeby obeschły
Awatar użytkownika
ZielonaZabka
500p
500p
Posty: 548
Od: 7 kwie 2016, o 20:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4

Post »

Hmmm, ja szczerze mówiąc tylko raz sadziłam mieczyki i niczym nie zaprawiałam, były piękne i zdrowe. W czym je moczyć, taka wersja minimum - wystarczy nadmanganian potasu, taki z apteki? I w jakim stężeniu?
Awatar użytkownika
adamanna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2645
Od: 24 kwie 2008, o 23:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4

Post »

Ja na grzyby moczyłam w topsinie , w madmanganianie nie próbowałam ale wydaje mi się że gdzieś czytałam że kolor wody ma być lekko różowy :roll:
Awatar użytkownika
ZielonaZabka
500p
500p
Posty: 548
Od: 7 kwie 2016, o 20:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4

Post »

Ja przeczytałam, że ma być ciemnoróżowy ;:223 informacja o stężeniu, jaką znalazłam, to 0,1-0,5% - ciężko stwierdzić jaki to będzie kolor, nadmanganian barwi dość mocno. Czasy moczenia wg internetu to od 20 minut do kilku godzin... Chyba po prostu wypośrodkuję...
Awatar użytkownika
adamanna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2645
Od: 24 kwie 2008, o 23:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4

Post »

Nie będę się upierać co do koloru lekko różowego bo pewna nie jestem - może zajrzy tu ktoś kto moczy mieczyki w nadmanganianie i nam podpowie :)
Awatar użytkownika
ZielonaZabka
500p
500p
Posty: 548
Od: 7 kwie 2016, o 20:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Mieczyki dzielimy się doświadczeniami cz.4

Post »

Irku, dziękuję - Twoje notatki pokrywają się z tym, co też czytałam... Mam nadzieję, że to wystarczy mieczykom. Chciałabym je wysadzić już za 2-3 tygodnie, do połowy maja mogłabym jeszcze okrywać włókniną na noc.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”