Grubosz - Crassula cz.4

Zablokowany
1234samnie
50p
50p
Posty: 95
Od: 21 maja 2010, o 13:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Grubosz - Crassula cz.4

Post »

Moje grubosze po wiosennym przesadzaniu trochę zmarniały. Chyba za bardzo uszkodziłem korzenie. Ale po kilku tygodniach znowu odżyły i ceszą oko. Liście nabrały znowu ładnego żywego zielonego koloru, a dzięki słońcu zaczęły się też wybarwiać na bordowo.

Obrazek


Obrazek
aga1771
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 21 sie 2017, o 13:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Grubosz - Crassula cz.4

Post »

Dziękuję bardzo za odpowiedzi. Kwiatek od zawsze stoi na wschodnim oknie. Jest to odpowiednie miejsce? A jak wygląda dalsze przycinanie? Kiedy następne i jak często powinno się przycinać? I jeszcze jedno pytanie. Ile sadzonek powinno być w jednej doniczce?
1234samnie
50p
50p
Posty: 95
Od: 21 maja 2010, o 13:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Grubosz - Crassula cz.4

Post »

Ja swoje grubosze trzymam na parapetach południowych i południowo-zachodnich.
Swoich gruboszy nie przycinałem jeszcze, ale pewnie odpowiednia pora na przycinanie to wiosna - wtedy roślina ma czas na "pozbieranie się" po uszkodzeniach.
Ja swoje grubosze trzymam po jednej sadzonce w jednej doniczce. Łatwiej przy przesadzaniu i po rozroście rośliny. Ale to już zależy co kto lubi i o jak dużej doniczce mówimy. Bo jeśli duża doniczka, to pewnie można ładnie kilka gruboszy posadzić.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18600
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Grubosz - Crassula cz.4

Post »

Przycinanie na wiosnę, a dalej to zależy są dwie szkoły jedna mówi żeby pozwolić rosnąć i rzadziej ciąć, druga żeby regularnie co jakiś czas uszczykiwać nowe przyrosty.
Ze względu na to, że z czasem są to duże rośliny a korzenie kilku roślin będą się wzajemnie zaplątywać, nie sadził bym więcej do jednej doniczki niż po trzy. Najlepiej jednak pojedynczo, wtedy zauważyłem lepiej rosną.
Wschodnia wystawa nie jest najlepszą dla gruboszy, szczególnie w okresie jesienno-zimowym, gdzie jest mało słońca i przy utrzymywaniu temp. pokojowej w okolicach 20 stopni będą miały tendencję do wyciągania. Najlepiej jakbyś znalazła na ten czas chłodniejsze stanowisko, tak nie więcej niż ok. 10 -12 stopni.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
cuxia
200p
200p
Posty: 249
Od: 7 maja 2012, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Murowana Goślina / Poznań

Re: Grubosz - Crassula cz.4

Post »

Szybko, szybko!!!! Potrzebna pomoc!!!!

Owad - polazłam i znalazłam i litość wzięła górę. Biedaka :( Moim zdanie 'blue bird'. Ale zobaczcie w jakim stanie :(

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Połamane listki.. Susza taka, że jak chciałam wyciągnąć z osłonki wyszła cała roślina..
Co robić?? dać pić, odczekać i przesadzać?? Czy jak???

Kurcze... a może to jest 'blue waves'???
Pozdrawiam, Kamila :)
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18600
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Grubosz - Crassula cz.4

Post »

Nie rozumiem paniki...
Dla sukulentów dobrze, że podłoże przed przesadzeniem jest suche. Otrzep z korzeni delikatnie starą ziemię, pozostaw na dzień poza doniczką i posadź do mieszanki ziemi do sukulentów i żwirku w proporcji 1:1 - 1:2 do ciut większej doniczki. Nie podlewaj przez tydzień. I tyle.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
cuxia
200p
200p
Posty: 249
Od: 7 maja 2012, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Murowana Goślina / Poznań

Re: Grubosz - Crassula cz.4

Post »

Dzięki :) Tak też zrobię :)
Wiesz..panika hehe :) zobaczyłam biedaka i chęć ratunku była silniejsza ode mnie, ale pewnie jego stan nie jest taki zły jak sobie to wyobrażam ;:oj
Czy mógłbyś mi jeszcze pomóc w identyfikacji? Bird czy waves??
Pozdrawiam, Kamila :)
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18600
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Grubosz - Crassula cz.4

Post »

Blue waves, blue bird ma mniej wydłużone liście.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
seba2209
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 1 sie 2016, o 20:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Atak

Post »

Prosze o pomoc grubosza mi cos zaatakowalo. Ma czarne kropki na lisciach ale tylko tych od czubka nowych. Dodatkowo chodza po nim malutkie robaczki. Nie wiem co z nim jest nie tak i bardzo sie martwie.
Nie wiem czy dobrze dodalem posta chcialem w chorobach jak zawsze a chyba jest jakos osobno. Jak cos to przepraszam jak zle.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Kassienka
50p
50p
Posty: 92
Od: 13 wrz 2016, o 16:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: Grubosz - Crassula cz.4

Post »

Ja bym spryskała czymś na szkodniki żeby się ich pozbyć, kiedy będzie pewność że robaczków nie ma, konieczne jest przesadzenie do większej doniczki. Ta jest za mała dla tak dużej rośliny. Ma ta doniczka otwory na spodzie? Jest to w ogóle doniczka? Mi się wydaje że to osłonka... Wydaje mi się że przelałeś/aś roślinę i z powodu dużej wilgoci robaczki znalazły się na Twojej roślince.
seba2209
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 1 sie 2016, o 20:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Grubosz - Crassula cz.4

Post »

To jest doniczka ceramiczna tak pisalo na niej zeby trudniej bylo przelac na forum mi polecili taka. A grubosza podlewam tylko wtedy jak jest sucha ziemia przesuszona. W upaly co tydzien a normalnie co dwa tygodnie. Sa dziury w doniczce jak i warstwa drenazu z kamyczkow do kaktusow okolo 1,5 cm. Przesadzic chcialem na wiosne bo podobno sie wtedy przesadza. Ja mam dwa kwiatki wczesniej ni niechodowalem bo w domu rodzinnym mowili ze kwiatki to plesn i zaraza... Male doswiadczenie mam w tym temacie, staran sie czytac i szukam informacji ale z nimi tez ciezko.
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Grubosz - Crassula cz.4

Post »

1234samnie podoba mi się kształt Twojego grubosza . Chyba rośnie tam więcej niż jedna sadzonka, pewnie dlatego korona gęsta i szeroka.
Wiosną swoim musiałam zmieniać doniczki na dużo cięższe niż te w których rosły. Liście gruboszy sa mięsiste i mają swój ciężar i potrafią się "wyłożyć" :D jeśli nierównomiernie prowadzona jest korona.
Awatar użytkownika
Kwiatki Renatki
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 19
Od: 9 wrz 2017, o 17:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Blackburn, UK

Re: Grubosz - Crassula cz.4

Post »

Witam.
Mam pytanko odnośnie rozmnazania Gruboszka z liścia.
Kilka razy probówalam i rosly do tego momentu:

Obrazek

Potem liść usycha i odpada a maluszek przestaje rosnąć mimo że ma maleńkie korzonki. ;:174
Czy ktoś z Was rozmnaża z listka? :?: :?: :?:
Zablokowany

Wróć do „KAKTUSY i inne sukulenty”