Pachypodium lamerei (palma madagaskarska)

ODPOWIEDZ
Fraszka_1
1000p
1000p
Posty: 3948
Od: 16 cze 2013, o 15:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Kaktusik bez liści

Post »

To chyba jest jakieś pachypodium :roll: od takich sukulentów specjalistką jest Piasek pustyni, czyli Żaneta :)
Paciunia
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 1 sty 2015, o 21:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Grąbków / Malanów

Re: Moja "palma Madagaskaru" (Pachypodium lamerei)

Post »

Mój ma 71cm ale gdzie te liście?? Ktoś coś podpowie??
Przepraszam za słowo :kaktus:
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7369
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Moja "palma Madagaskaru" (Pachypodium lamerei)

Post »

To nie jest kaktus tylko Pachypodium. Ta roślina gubi liście na zimę, to normalny objaw jej spoczynku.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Paciunia
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 1 sty 2015, o 21:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Grąbków / Malanów

Re: Moja "palma Madagaskaru" (Pachypodium lamerei)

Post »

latem też nie ma liści. czasami jakieś próbują sie pojawić lecz w bardzo wczesnym stadium ich wzrostu robą się czarne i odpadają. Obiawy można porównać do "karina-32" . Pachypodium stoi na parapecie na wschodnim oknie, podlewany średnio do dwa tygodnie.
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7369
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Moja "palma Madagaskaru" (Pachypodium lamerei)

Post »

Roślina ma niewłaściwe warunki uprawy i stąd problemy. Wygląda na to, że wschodni parapet jest dla niej zbyt ciemny, potrzebuje więcej słonka. Kiedyś miałem Pachypodium na wschodnim parapecie i też rosło niezbyt rewelacyjnie choć jakieś liście wiosną zawsze się pojawiały.
Zatem sugeruję zapewnić jaśniejsze stanowisko. Moim zdaniem należy wymienić podłoże na bardziej przepuszczalne - co najmniej 50% podłoża powinno stanowić nieorganiczne kruszywo i wypada nieco ograniczyć podlewanie, zwłaszcza jesienią i zimą, gdy roślina przechodzi okres spoczynku. Generalną zasadą powinno być podlewanie rośliny gdy cała bryła korzeniowa przeschnie.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6842
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Moja "palma Madagaskaru" (Pachypodium lamerei)

Post »

Przyznam,że od lat mam ciągle jakieś pachypodium w swojej kolekcji, niekoniecznie to samo. :D
W zimie w ogóle nie podlewam, ma całkowicie sucho. W lecie pachypodium stoi na bardzo słonecznym balkonie lub w ogrodzie również w pełnym słońcu. Podłoże jest całkowicie przepuszczalne. Po podlaniu woda przepływa przez nie i za chwilę jest sucho.
bod333
200p
200p
Posty: 369
Od: 22 paź 2011, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Moja "palma Madagaskaru" (Pachypodium lamerei)

Post »

Odpadanie młodych czerniejących liści u pachypodium wiąże się ze zbyt małą ilością światła słonecznego. U siebie w kolekcji obserwuję to samo zjawisko wczesną wiosną zanim wyniosę rośliny na przeszklony balkon. Zimuję je w mieszkaniu i podlewam sporadycznie raz w miesiącu. Większość liści opada, z niektórych pni nawet wszystkie. Natomiast wczesną wiosną tak gdzieś w marcu, gdy zaczynają wegetację wypuszczają pierwsze liście. Liście te jeszcze nie w pełni wykształcone czernieją i odpadają. Dopiero po nastaniu wyższych temperatur w drugiej połowie kwietnia, a czasami na początku maja wynoszę rośliny na przeszklony balkon i wtedy wszystko ustaje. Młode, zdrowe liście odrastają tworząc na cały sezon zieloną koronę na wszystkich czubkach rośliny.
Wniosek nie przejmować się, zimą mało lub wcale nie podlewać, a wiosną i latem postarać się o więcej naturalnego światła i będzie dobrze.
Bogdan.
Awatar użytkownika
piasek pustyni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6529
Od: 10 cze 2012, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Moja "palma Madagaskaru" (Pachypodium lamerei)

Post »

Witajcie - w pełni zgadzam się z przedmówcami. Pachypodium nie stwarza problemów, gdy powietrze ma suche i maksymalnie słoneczne. Wszystkie moje, zarówno maluchy z wysiewów jak i dorosłe sztuki stoją w najjaśniejszym miejscu, jakie mogę im zapewnić, dodatkowo staram się zapewnić im jeszcze "gorączkę" - w szklarence raz pobiły rekord mając ponad 50 stopni. Nie dość, że pięknie rozwijały liście, to jeszcze jedno zakwitło, czego się w ogóle nie spodziewałam. I oczywiście jak wspomina Iwona, maksymalnie przepuszczalne podłoże.
I zgadzam się też z Bogdanem, że gdy zaczyna się problem ze słońcem, mają go zbyt mało, to i czarniejące liście się pojawiają, odpadają - mam wrażenie, że w ten sposób roślina informuje nas, że słońca ma zbyt mało ;:108
Pozdrawiam - Żaneta. Madagaskar i reszta świata - aktualny cz. 5
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
Joaquin
200p
200p
Posty: 260
Od: 4 lut 2013, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Moja "palma Madagaskaru" (Pachypodium lamerei)

Post »

@piasek pustyni@

Zgadzam się w 100%, ja mam tak samo. Pozdrawiam. :D
Joaquin
Awatar użytkownika
Ania76
200p
200p
Posty: 416
Od: 6 sty 2006, o 18:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Moja "palma Madagaskaru" (Pachypodium lamerei)

Post »

Mam dwa Pachypodium, jeden 110cm drugi 100. Mają 10 lat, hodowane od małej sadzonki. Moje stoją całe lato w ogrodzie na pełnym słońcu. Jesienią zabieram je do pomieszczenia chłodnego, gubią wtedy liście, nie podlewam ich. Na wiosnę powoli zaczynam podlewać i w maju wystawiam do ogrodu. Roślina bezproblemowa :)
Ananas26
200p
200p
Posty: 214
Od: 4 lip 2014, o 14:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Pachypodium

Post »

Nie podlewaj za często.
Pozdrawiam, Filip :)
Moje wątki
Awatar użytkownika
kitcar
100p
100p
Posty: 134
Od: 3 sie 2014, o 16:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Moja "palma Madagaskaru" (Pachypodium lamerei)

Post »

Ciąć czy nie ciąć oto jest pytanie?

Obrazek
Pozdrawiam Paweł
W niebie mnie nie chcą,w piekle boją się że nim zawładnę.
Dlatego jestem na tym forum.
psmoku
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 19 kwie 2015, o 19:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moja "palma Madagaskaru" (Pachypodium lamerei)

Post »

Witam,
mam takie krótkie pytanko czy mieliscie może kiedykolwiek problem z tą palmą że młode liście od razu czerniały i pokrywały się takim dziwnym, lepkim nalotem. Juz prubowalem srodkow przeciwko szkodnikom (np. na tarczniki) jednak nic to nie pomoglo. Zrobiłem kilka zdjęć Z góry bardzie dziękuje za odpowiedz

Z uwagi na rozmiar zamieniam zdjęcia na linki - Tomek/blabla
http://images68.fotosik.pl/813/76b78d07cddeaf69.jpg
http://images70.fotosik.pl/812/76800505aed1066c.jpg
http://images67.fotosik.pl/814/205364166a8890a8.jpg
http://images68.fotosik.pl/813/e67d3c0d6f1abf6b.jpg
ODPOWIEDZ

Wróć do „KAKTUSY i inne sukulenty”