Kaktusy i sukulenty - 1cz.(2006.07-04.2008)
- Zaczarowany
- 200p
- Posty: 237
- Od: 8 mar 2007, o 10:57
- Lokalizacja: Zabrze
Dzięki Erazm. Ja uważam, że dopiero zaczynam. Wyszukuję właśnie takie, które będą zgodne z moim charakterem. Większość to jeszcze młodziki, ale mam nadzieję, że dobrze się nimi zajmuję.
Ten ostatni w brązowej doniczce to prawdopodobnie, Zygocactus zwany też Bożonarodzeniowym ( chyba o tego ci chodziło). Ten trzeci od końca to też Zygocactus tylko jakiś inny gatunek.
Ten ostatni w brązowej doniczce to prawdopodobnie, Zygocactus zwany też Bożonarodzeniowym ( chyba o tego ci chodziło). Ten trzeci od końca to też Zygocactus tylko jakiś inny gatunek.
- Zaczarowany
- 200p
- Posty: 237
- Od: 8 mar 2007, o 10:57
- Lokalizacja: Zabrze
Poniżej zdjęcie z moją doniczką na mój mini ogródek.
Tak na razie idę małymi kroczkami. Doniczka nie za piękna, ale dość płytka i co ważne tania. Udało mi się znaleźć ziemie do kaktusów, ale jej cena mnie zszokowała. Za 1 litr 14 złotych. Trochę dużo. Na szczęście należy ją rozmieszać z piaskiem a na dno doniczki dać drenaż. Ale o tym musze jeszcze poczytać więcej.
Tak na razie idę małymi kroczkami. Doniczka nie za piękna, ale dość płytka i co ważne tania. Udało mi się znaleźć ziemie do kaktusów, ale jej cena mnie zszokowała. Za 1 litr 14 złotych. Trochę dużo. Na szczęście należy ją rozmieszać z piaskiem a na dno doniczki dać drenaż. Ale o tym musze jeszcze poczytać więcej.
- Zaczarowany
- 200p
- Posty: 237
- Od: 8 mar 2007, o 10:57
- Lokalizacja: Zabrze
Doniczka może nie jest najpiękniejsza, ale po tak długim szukaniu aż sam jestem w szoku, że wreszcie udało mi się kupić taką w odpowiedniej wielkości, głębokości oraz stosunkowo tanią (8 zł).
Co do ceny ziemi do kaktusów to może to tylko taki żart Praktikera. Wczoraj koło cmentarza kupiłem keramzyt, który kosztował 3 zł. Gdy pytałem sprzedawcy w Praktikerze czy mają taki keramzyt odpowiedział, że teraz nie, ale mają w swojej ofercie i kosztuje około 11 zł. Więc może z ziemią do kaktusów jest tak samo.
Co do rozmieszania ziemi do kaktusów z piaskiem to wydaje mi się, że to gdzieś tu przeczytałem. Ale może cos poplątałem, bo wcześniej tylko tak rzucałem jednym okiem na informacje o ziemi do kaktusów a dopiero teraz szukam tego na poważnie.
Kilka pytań:
Karo, bierzesz zwykła uniwersalną ziemi i mieszasz pół na pół z piaskiem? A ty Abudabi? Ile tego żwiru i jaki to żwir?
Co do ceny ziemi do kaktusów to może to tylko taki żart Praktikera. Wczoraj koło cmentarza kupiłem keramzyt, który kosztował 3 zł. Gdy pytałem sprzedawcy w Praktikerze czy mają taki keramzyt odpowiedział, że teraz nie, ale mają w swojej ofercie i kosztuje około 11 zł. Więc może z ziemią do kaktusów jest tak samo.
Co do rozmieszania ziemi do kaktusów z piaskiem to wydaje mi się, że to gdzieś tu przeczytałem. Ale może cos poplątałem, bo wcześniej tylko tak rzucałem jednym okiem na informacje o ziemi do kaktusów a dopiero teraz szukam tego na poważnie.
Kilka pytań:
Karo, bierzesz zwykła uniwersalną ziemi i mieszasz pół na pół z piaskiem? A ty Abudabi? Ile tego żwiru i jaki to żwir?
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21736
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Najzwyklejszą ziemię do kwiatów mieszam z piaskiem,którego pryzmę mam na podwórzu i ze żwirkiem akwarystycznym w proporcjach 1:1:1 na dno nie daję już żadnej warstwy przepuszczalnej bo cała moja ziemia do kaktusów właśnie taka jest .
Gdzieś na początku wątku o kaktusach pokazywałam jak wygląda dobra mieszanka ziemi kaktusowej.
Gdzieś na początku wątku o kaktusach pokazywałam jak wygląda dobra mieszanka ziemi kaktusowej.
- Zaczarowany
- 200p
- Posty: 237
- Od: 8 mar 2007, o 10:57
- Lokalizacja: Zabrze
Chce to zrobić porządnie więc was trochę pomęczę moi mili.
Co rozumiesz pod pojęciem "piasek". Dla mnie to takie żółte coś co dodaje się do cementu ( nie nie jestem budowlańcem hehe).
Też mógłbym "ukraść" taki żwirek przyszłemu szwagrowi z akwarium, ale mógłby źle to przyjąć hehe. Będzie lepiej dla mnie jak kupię.
Co rozumiesz pod pojęciem "piasek". Dla mnie to takie żółte coś co dodaje się do cementu ( nie nie jestem budowlańcem hehe).
Też mógłbym "ukraść" taki żwirek przyszłemu szwagrowi z akwarium, ale mógłby źle to przyjąć hehe. Będzie lepiej dla mnie jak kupię.
W sklepie zoologicznym dostaniesz taki piaseczek bez problemu, nie może być za drobny (na pewno nie taki jak do cementu) żeby się błoto nie robiło. Do ziemi możesz też dodać perlitu (do dostania w sklepie ogrodniczym). Ja osobiście ponieważ jestem dość leniwa kupuję gotową ziemię do kaktusów, a na dno wysypuję ok 1cm keramzytu :P