Senecio / Starzec - problemy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
koniczynka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6251
Od: 12 kwie 2008, o 19:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDŹ

Starzec / Senecio

Post »

Starzec azjatycki Senecio archeri Himalaya mam problem z tą roślinkom zasychają jej dolne liście czy to tak ma być może to jej uroda a ja się czepiam :?: Obrazek Obrazek Obrazek
pozdrawiam i liczę na poradę
Awatar użytkownika
Spy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1860
Od: 25 lip 2009, o 15:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Starzec azjatycki Senecio archeri Himalaya

Post »

Co prawda ziemia dość żyzna, ale jeśli jest odpływ i drenaż w tej osłonce, to chyba nie ma się co zbytnio przejmować. Listki mogą nie lubić dłuższego kontaktu z wilgocią i przez to tak reagują.
Pozdrawiam. Krzysztof.
/Pustynni Strażnicy/
Awatar użytkownika
koniczynka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6251
Od: 12 kwie 2008, o 19:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDŹ

Re: Starzec azjatycki Senecio archeri Himalaya

Post »

A jeśli chciałabym go odmłodzić na wiosnę
to jak ?
Ziemia fakt nie dla sukulentów, ale musi poczekać do wiosny i dziurki też nie ma bo tam się nie da zrobić. :oops:
Awatar użytkownika
Spy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1860
Od: 25 lip 2009, o 15:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Starzec azjatycki Senecio archeri Himalaya

Post »

Nie powinno być problemu z rozmnażaniem tego, więc normalnie ściąć, odstawić, posadzić do żwiru z dodatkiem ziemi i spryskiwać podłoże co drugi dzień. Po m-cu, jak będą ładne korzonki, to do normalnego podłoża żwiru z ziemią pół na pół i będzie ok, tylko o dziurki i drenaż należałoby zadbać.
Pozdrawiam. Krzysztof.
/Pustynni Strażnicy/
Awatar użytkownika
koniczynka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6251
Od: 12 kwie 2008, o 19:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDŹ

Re: Starzec azjatycki Senecio archeri Himalaya

Post »

Dzięki zrobie tak jak piszesz :D
retsma
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 18 gru 2012, o 20:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Senecio / Starzec - problemy

Post »

Witam i proszę o pomoc :)

Kupiłam w połowie zeszłego roku sukulenta, jak się później okazało, jest to starzec segmentowy. W zimie ledwo go odratowałam (dzięki Waszej pomocy), zaczął bardzo szybko rosnąć. Później okazało się, że z ziemi wyrastają dwa kolejne :) poczekałam, aż urosną, mama je przesadziła (ja się trochę bałam), no i teraz rosną sobie osobno. Okazało się niedawno, że u każdego sukulenta z ziemi wyrasta kolejny sąsiad, więc łącznie będzie ich już 6.

Mam kilka pytań, gdyż jestem kompletnie zielona w tych kwestiach, a nie chciałabym zrobić im krzywdy.
1. Największy z sukulentów jest, jak widać na zdjęciu, przywiązany do patyczka, inaczej się przewraca. Czy tak powinno być? Tzn. czy to normalne, że rośnie do góry i nie potrafi "utrzymać pionu"?
2. Co z nowymi sukulentami? Kiedy je przesadzić, jak o nie zadbać?
3. Jak te sukulenty się rozmnażają? Nic poza podlewaniem nie robię, a one nagle wyrastają a później to już tylko roosnąą w bardzo szybkim tempie.
4. Jak widać na zdjęciach, sukulenty stoją na dobrze oświetlonym parapecie (wschód), ale mimo to "wyginają" się w różne strony. Staram się je w miarę możliwości ustawiać tak, żeby rosły prosto, ale one później i tak robią co chcą. Dlatego trochę obawiałam się przywiązania największego do patyka - bałam się, że się połamie.
5. Jeśli już będę je przesadzać - jakiej wielkości powinny to być doniczki? Czy największy sukulent może na razie zostać w tej doniczce w jakiej jest?

Dziękuję za pomoc, będę bardzo wdzięczna za wszelkie wskazówki :)

Zdjęcia:
Największy sukulent:
http://img62.imageshack.us/img62/5717/ri0f.jpg
Nowy sukulent w doniczce z największym:
http://img821.imageshack.us/img821/5706/fji5.jpg
Dwa mniejsze sukulenty:
http://img189.imageshack.us/img189/9059/qvqb.jpg
http://img18.imageshack.us/img18/6154/4s7w.jpg
Jeden z dwóch wyrastających, które dopiero zauważyłam:
http://img600.imageshack.us/img600/4251/u0be.jpg

PS. Mam nadzieję, że nie założyłam wątku w złym miejscu :)
Awatar użytkownika
piasek pustyni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6529
Od: 10 cze 2012, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Starzec segmentowy - pomocy

Post »

Wątek jak będzie w złym miejscu, nasz Tomek przeniesie w stosowne. Ja natomiast spróbuję odpowiedzieć, gdyż jednego takiego kiedyś już przez błędy załatwiłam. Teraz mam drugiego - i przynajmniej nie popełnię błędów tych samych.
Przede wszystkim ta roślinka to Senecio articulatus. - pod taką nazwą jest u nas znany. Wpisz tę nazwę w wyszukiwarkę i znajdziesz mnóstwo porad.
Pierwszy, ten który się przewraca, jest rzeczywiście duży i dorodny. Nie miałam tak dużego, ale moim zdaniem nie potrafi utrzymać tego pionu, bo nikt dotąd nie kontrolował jego wzrostu. W przypadku w miarę małych roślinek jest to bardzo proste: wystarczy uciąć czubek - czyli uszkodzić stożek wzrostu, a roślinka będzie się naturalnie rozkrzewiać.Odcięty czubek należy standardowo przesuszyć, obsypać ukorzeniaczem lub cynamonem i po kilku dniach wsadzić do ziemi. Taki zabieg można jednak przeprowadzać na wiosnę, teraz już trochę późno. Z tym dużym będzie pewna trudność, ale to już od Ciebie zależy, czy się podejmiesz podcięcia.
Podobnie z przesadzeniem: też dopiero na wiosnę.
Doniczki powinny być ze standardowym podłożem do sukulentów, drenaż na dnie, otwory oczywiście i ta dla największego jest trochę moim zdaniem za duża, ale też zdjęcie nie pokazuje jej całej.
Wystawa wschodnia: znakomita. Takiej właśnie wystawy potrzebuje ten S. articulatus.
Zimowanie: standardowe, ale moja nie wytrzymała tak wielu miesięcy bez wody. Może ktoś ma inne doświadczenia.Ta natomiast jest wyjątkowo duża, nic nie powinno jej się stać przez zimę - tak myślę. Od października pozostaw ją w chłodzie - moim zdaniem ta miejscówka jest całkiem wystarczająca, tylko rozszczelniłabym trochę okno) i spróbować nie podlewać ile się da. Pod koniec września ma być bardzo ciepło - warto spróbować może lekko, ale lekko podlać po raz ostatni i do marca nie podchodzić z wodą.
One rosną dość szybko. Mam kilka senecio w swoim zbiorze i na ich płodność nie narzekam. I nie dopuszczam właśnie poprzez przycięcie, aby urosły tak wielkie- przynajmniej w przypadku S. ficoides i S. serpens. Wolę mieć gęsto w doniczce przez sadzonki wierzchołkowe niż olbrzymią roślinę, która oczywiście robi wrażenie, ale jednak jest z nią kłopot.
Jeśli coś Cię jeszcze interesuje - pisz, jak będę wiedzieć, to z pewnością odpowiem :D
Pozdrawiam - Żaneta. Madagaskar i reszta świata - aktualny cz. 5
Spis moich wątków
retsma
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 18 gru 2012, o 20:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Starzec segmentowy - pomocy

Post »

Dziękuję za odpowiedź! :)
Szczerze mówiąc, moja mama wyznaje zasadę, żeby żadnych kaktusów ani sukulentów bez wody nie zostawiać - ogranicza im wodę do minimum, ale stara się je podlewać.
Jeśli chodzi o podcięcie nie jestem pewna, jak dużo miałabym obciąć? Nie chcę go też za bardzo skrócić, bo pewnie uszkodzę.
Mam jeszcze pytanie co do liści - usychają i opadają, to podobno normalne. Powinnam je odrywać czy zostawić?
Awatar użytkownika
piasek pustyni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6529
Od: 10 cze 2012, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Starzec segmentowy - pomocy

Post »

retsma pisze: Szczerze mówiąc, moja mama wyznaje zasadę, żeby żadnych kaktusów ani sukulentów bez wody nie zostawiać - ogranicza im wodę do minimum, ale stara się je podlewać.
I dlatego podlewane zimą zazwyczaj nie kwitną, choć przypadki bywają różne. Sukulenty dla prawidłowego rozwoju potrzebują okresu spoczynku - w chłodzie i suszy, a to czy go im zapewnimy, czy nie, to już od nas zależy.
retsma pisze:Jeśli chodzi o podcięcie nie jestem pewna, jak dużo miałabym obciąć? Nie chcę go też za bardzo skrócić, bo pewnie uszkodzę.
Może inaczej: ja nie zachęcam do podcięcia, bo decyzja musi być Twoja, ja tylko odniosłam się do faktu, dlaczego musi być podtrzymywany. Jeśli nie jest rozgałęziony (a jest tylko w niewielkim stopniu, i to na dole), w dodatku całe swoje życie jest bez okresu spoczynku zimowego, to roślinka po prostu nadmiernie rośnie i rośnie.
Podcięcie pomaga zahamować nadmierny wzrost, i wypuścić nowe "rozgałęzienia". W wolnej chwili zrobię zdjęcie podciętego S. ficoides i zobaczysz, jak to działa i jak rośnie. I nie martw się, też bym się bała ;:202 ale roślince jakoś trzeba pomóc. Na razie bym ją przygotowywała do snu zimowego. Ale to oczywiście moje zdanie.
retsma pisze:Mam jeszcze pytanie co do liści - usychają i opadają, to podobno normalne. Powinnam je odrywać czy zostawić?
I "normalne", i nie, zależy jakie jeszcze są objawy. Ja obrywam, jak zobaczę, ale nie ruszam ich zimą.
Jak coś, to pisz i pytaj, może ktoś się jeszcze włączy i coś od siebie doda :lol:
Pozdrawiam - Żaneta. Madagaskar i reszta świata - aktualny cz. 5
Spis moich wątków
retsma
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 18 gru 2012, o 20:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Starzec segmentowy - pomocy

Post »

Boję się, że w końcu największy, czy podtrzymywany czy nie, zwyczajnie się złamie. Już i tak trzeba go było dość mocno stawiać do pionu i skakałam naokoło mamy krzycząc "nie złam, nie złam". Chciałabym uniknąć takiego losu dla reszty. Dlatego chyba skorzystam z rady i podetnę inne.
Wydaje mi się, że gdybym podcięła największego, rozgałęziłby się za wysoko i znowu zaczął przechylać na którąś stronę. Z "głównej łodygi" wychodzą 3, z czego jeden wystrzelił w górę i one go "przechylają".
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7369
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Starzec segmentowy - pomocy

Post »

piasek pustyni pisze:Wątek jak będzie w złym miejscu, nasz Tomek przeniesie w stosowne.
Zrobię z tego wątek tematyczny o Senecio i będzie dobrze.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Awatar użytkownika
piasek pustyni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6529
Od: 10 cze 2012, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Senecio / Starzec - pomocy

Post »

Super, Tomku :D

Zacznę od jednej rzeczy: jak się złamie, to nie powinno być żadnej tragedii - złamaną część należy ukorzenić i powinna rosnąć jako osobna roślinka, a ta druga się rozgałęziać. Poczytaj na forum o przycinaniu roślinek, zobaczysz jak pięknie można je kształtować, a przez to kontrolować wzrost.
retsma pisze:Wydaje mi się, że gdybym podcięła największego, rozgałęziłby się za wysoko i znowu zaczął przechylać na którąś stronę. Z "głównej łodygi" wychodzą 3, z czego jeden wystrzelił w górę i one go "przechylają".
Właśnie dlatego, że w żaden sposób nie jest kontrolowany. Jak tylko coś zaczyna za bardzo wyrastać, trzeba to kształtować, przycinać, i tak dalej. Ucinając stożek wzrostu powodujesz, że roślina nie rośnie w górę, tylko na boki, o różnej częstotliwości co prawda bo to nie jest maszynka, ale nie urośnie już w górę, tylko w boki. Pęd główny też staje się silniejszy i grubszy, przez co nie grozi roślince wywracanie się ani przechylanie.

Mówiłam wczoraj o moim Senecio ficoides: wczesną wiosną tego roku podcięłam jego czubek, odciętą część ukorzeniłam. Teraz, pod koniec lata, zaczął się pięknie rozrastać:

Obrazek

tu zbliżenie na drugiej fotce (zdjęcie robione przed chwilą, więc stan aktualny)

Obrazek

Gdy się rozrośnie ta góra, też utnę stożki wzrostu, by z kolei rozkrzewiły się kolejne, kolejne, i tak w kółko, oczywiście nadając sensowny kształt roślince.

A tu masz miniaturkę swojej, czyli Senecio articulatus:

Obrazek

Jak widać, wyrasta właśnie dzięki temu, że pęd główny został podcięty. I teraz już ja będę kształtować jego dalszy rozrost. Gdy urośnie, przytnę końcówkę, potem końcówkę końcówki, itd. Oczywiście najwcześniej na wiosnę.

Warto przejrzeć wątki o podcinaniu, tam znajdziesz wiele wspaniałych rad. A jeśli mogę coś jeszcze dodać, to oczywiście pytaj śmiało :)
Pozdrawiam - Żaneta. Madagaskar i reszta świata - aktualny cz. 5
Spis moich wątków
retsma
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 18 gru 2012, o 20:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Senecio / Starzec - pomocy

Post »

Dziękuję bardzo za rady! :) Poczytam o podcinaniu, ale wielka szkoda, że teraz jest za późno. Do wiosny zdążą mi pewnie znowu narobić problemów ;)
ODPOWIEDZ

Wróć do „KAKTUSY i inne sukulenty”