Zbiór owoców i przechowywanie nasion

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Andrew Be
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 803
Od: 19 lut 2013, o 14:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kluczbork

Zbiór owoców i przechowywanie nasion

Post »

Witam! :wit
Mam pytanie odnośnie prawidłowego zbioru owoców:
1. Kiedy wiadomo, że owoc jest dojrzały i można z niego wydobyć nasiona?
2. Jak postępować ze świeżymi nasionami?

I jeszcze czy jest sens trzymać nasiona w lodówce/zamrażarce jeśli chcę je wysiać na wiosnę?
P.S. Chodzi o takie rodzaje kaktusów jak:
Echinopsis, Lobivia, Sulcorebutia, Parodia, Mammilaria i Gymnocalycium. :D
Czy nasiona któregoś z wyżej wymienionych rodzajów wymagają jakiegoś specjalnego traktowania, by zachowały jak największą zdolność kiełkowania?

Proszę o wyrozumiałość, gdyż są to moje pierwsze doświadczenia z własnymi owocami na kaktusach i nie chciałbym czegoś popsuć ;:185
Pozdrawiam Andrzej.
Awatar użytkownika
czarny
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2328
Od: 24 kwie 2009, o 21:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie

Re: Zbiór owoców i przechowywanie nasion

Post »

U górali owoc po prostu mięknie, a następnie sam pęka. Po pęknięciu czasem nasiona się rozlatują w różne strony i u mnie w medio jest już trochę samosiejek. Generalnie owoc musi być mięciutki, a nie twardy.

Jak postępować? Myślę, że ideał to opłukanie zebranych nasion z pozostałości miąższu, wysuszenie i zaprawienie jakimś delikatnym środkiem grzybobójczym, popularny tu jest kaptan. Ale... to ideał. Zazwyczaj wystarczy zebranie i wysuszenie.

Ale po co do lodówki? Siew na wiosnę po zbiorze to szybki siew, więc po prostu wystarczą woreczki - moim zdaniem najlepsze papierowe. Z tych co napisałeś najgorzej kiełkują sulki, ale one po prostu tak mają.
Moje wątki: najstarszy, stary, nowy
Albumy: Mediolobivia, Aylostera
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7369
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Zbiór owoców i przechowywanie nasion

Post »

U lobiwek i echinopsów dojrzałe owoce pękają. Nasiona najlepiej wypłukać pod bieżącą wodą w pończosze. W ten sposób można skutecznie pozbyć się niechcianego śluzu, który zawiera dużo cukrów i może być przyczyną infekcji w czasie wysiewów.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Awatar użytkownika
szybki xyz
50p
50p
Posty: 52
Od: 12 lut 2011, o 15:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Zbiór owoców i przechowywanie nasion

Post »

Witam! :wit
Na początku grudnia kupiłem kwitnącego grudnika. Próbowałem już zapylić 2 kwiaty z mojej nowej rośliny z innym grudnikiem sąsiadki. Jeden od razu spadł ;:174 , z drugiego jak niedawno zauważyłem wytworzył się owoc :heja . Teraz się zastanawiam co z nim zrobić? Na początku mam takie 3 pytania:
Kiedy będzie dojrzały?
Czy wygląda to wszystko tak jak u kaktusów?
Co robić żeby się dalej owoc rozwijał?
Po raz pierwszy próbuję tak rozmnażać rośliny więc bardzo proszę o porady ;:180 .

Z góry dziękuję za odpowiedzi :wink: .
Pozdrawiam Krzysiek
Moje kłujaki i nie tylko
marek69
200p
200p
Posty: 331
Od: 8 lip 2008, o 13:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pojezierze Chełmińskie

Re: Zbiór owoców i przechowywanie nasion

Post »

Wystarczy tylko roślinę podlewać i czekać, aż owoc zrobi się czerwony.
Pozdrawiam Jarek
Awatar użytkownika
szybki xyz
50p
50p
Posty: 52
Od: 12 lut 2011, o 15:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Zbiór owoców i przechowywanie nasion

Post »

Dziękuję Jarek za szybką odpowiedź.

Czy do maja owoc będzie już czerwony i dojrzały?
Jeśli jest to niezbyt mądre pytanie to przepraszam :oops: dopiero się uczę a nic nie znalazłem na forum (pewnie przeoczyłem ;:171 ) a chcę już w tym roku próbować je sadzić.

Jeszcze raz dzięki i pozdrawiam ;:7 .
Pozdrawiam Krzysiek
Moje kłujaki i nie tylko
marek69
200p
200p
Posty: 331
Od: 8 lip 2008, o 13:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pojezierze Chełmińskie

Re: Zbiór owoców i przechowywanie nasion

Post »

Już parę lat minęło kiedy się bawiłem w krzyżowe zapylanie grudników. O ile sobie przypominam owoc przebarwiał się latem. A wysiewałem na wiosnę następnego roku. Nasiona kiełkowały znakomicie niczym rzeżucha. Do dziś mam dwie doniczki z sadzonkami, które trzeba byłoby już dawno porozsadzać lecz brak na nie miejsca. W tym miksie kolory są różne, białe, pomarańczowe, czerwone, różowe i pośrednie.
Pozdrawiam Jarek
Awatar użytkownika
szybki xyz
50p
50p
Posty: 52
Od: 12 lut 2011, o 15:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Zbiór owoców i przechowywanie nasion

Post »

Dziękuję za ponowną odpowiedź.
Chyba też poczekam na wysiew do następnego roku.
Pozdrawiam Krzysiek
Moje kłujaki i nie tylko
ODPOWIEDZ

Wróć do „KAKTUSY i inne sukulenty”