"Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

[onectica]

25 cm w ciągu 6 lat? Osobiście nie znam takiego kaktusa (a uprawiam różne od ponad 10 lat), żeby miał takie tempo wzrostu w warunkach domowych.

Zauważ, że Asia go dość intensywnie nawozi,a to na pewno nie pozostaje bez wpływu na wzrost.

Asia - kamyki nie powinny być marmurowe, a te białe najczęściej takie są. Jeżeli Twoje są kwarcowe, to nie ma problemu. Chodzi o to, że marmur/dolomit może zmieniać odczyn gleby na taką, którą większość kaktusów nie lubi. Kiedyś mi ktoś powiedział, że marmur od kwarcu można odróżnić po tym, że jak się naleje na nie octu, to jedne się zaczną rozpuszczać, a drugie nie. Ale chemia to dla mnie czarna magia, więc Ci szczegółów nie podam

A doniczka rzeczywiście głęboka, jak do palmy

[Farel]

Jeśli ktoś ma już wprawę w podlewaniu kaktusów i dysponuje miejscem, to nie ma czegoś takiego jak za duża doniczka. Czasami jak mi zabraknie, to sadzę ostatnie siewki z tej samej partii do mniejszych i różnicę we wzroście widać nawet już w 1 sezonie.

[cactus habitat]

Czasami jak mi zabraknie, to sadzę ostatnie siewki z tej samej partii do mniejszych i różnicę we wzroście widać nawet już w 1 sezonie.

Na korzyść tych w mniejszych czy większych doniczkach ?

[Farel]

Oczywiście na korzyść większych. Nie wspomnę już, że te na skalniaku rosną jak na sterydach.

[cactus habitat]

Przecież to stawia pod znakiem zapytania jeden z powszechnych paradygmatów uprawowych

[norbert76]

Zauważ, że Asia go dość intensywnie nawozi,a to na pewno nie pozostaje bez wpływu na wzrost.

Raz w miesiącu nawóz w sezonie to chyba nie jest za często? Bardziej stawiam na to, że kaktus ze względu na zimowanie w zbyt wysokiej temperaturze rośnie również zimą, przez co wg mnie nie ma prawidłowego pokroju i jest wyciągnięty. Stąd tak duży przyrost w tak krótkim czasie.
Tak przez ciekawość, co to za kaktus - może ktoś wie?

[onectica]

Raz w miesiącu nawóz w sezonie to chyba nie jest za często?

Ogólnie rzecz biorąc pewnie nie. Ale podłoże jest stosunkowo żyzne (cyt.: podłoże do kaktusów wymieszane z keramzytem, piachem i odrobiną torfu i ziemi uniwersalnej), poza tym się opija - podlewanie "sztuczne" i jeszcze deszcze.
Moje tak dobrze nie mają - te większe podlewam sporadycznie, a wszystkie nawożę 2-max.3 razy w sezonie połową zalecanej dawki

Myślisz, że ten jest zdeformowany?

[Sukulentowy]

Odkąd jestem na tym forum obserwuję tutaj znaczne zainteresowanie rodzajami
lobivia, rebutia ,sulcorebutia i mediolobivia.(jakąś systematyka włącza te rodzaje do echinopsis) a inne rzadko tu spotykam. Dlaczego?

[onectica]

Te są często pokazywane, bo spektakularnie kwitną. Zapewniam Cię, że innych rodzajów u ludzi jest wielkie mnóstwo

[norbert76]

Myślisz, że ten jest zdeformowany?

Myślę, że wystarczy popatrzeć na górę korpusu, który jest wyraźnie spiczasty, a powinien być raczej bardziej płaski. Gdyby było wiadomo, jaki to dokładnie kaktus można by porównać z innymi egzemplarzami.
Co do podłoża, to faktycznie też może mieć wpływ na taki szybki wzrost. Generalnie sama ziemia powinna być w mieszance jedynie gdzieś w 1/3 - 1/5 objętości całego podłoża.
Co do nawożenia , jakby się przypatrzeć raz w miesiącu może być jednak ciut za często, szczególnie przy takim podłożu w jakim rośnie ten kaktus. Nie wiemy przez ile razy w roku jest nawożony. Osobiście swoim kaktusom w tym sezonie podałem nawóz tylko raz i pewnie podam jeszcze też z dwa razy.

Podsumowując, ten kaktus choć ładnie wygląda, ma nie do końca prawidłową pielęgnację. Jest "pędzony" i nie ma zapewnionego spoczynku zimowego w niskiej temperaturze. Uprawiany prawidłowo, miałby wolniejszy, naturalne przyrosty.

[cactus habitat]

Podsumowując, ten kaktus choć ładnie wygląda, ma nie do końca prawidłową pielęgnację. Jest "pędzony" i nie ma zapewnionego spoczynku zimowego w niskiej temperaturze. Uprawiany prawidłowo, miałby wolniejszy, naturalne przyrosty.

Być może stosowany nawóz nie jest specyficzny do kaktusów tylko taki tradycyjny do kwiatów (więcej azotu). Ale może to jest jakiś kaktus kolumnowy. One w naturze rosną jak szalone tworząc drzewa kaktusowe. Akurat to mnie ciekawi, bo nie mam warunków do takich upraw, ale z tego co pamiętam z dzieciństwa to zwykłe cereusy rosły na oknie znacznie szybciej niż cała reszta. Może taki szybki wzrost jest spotykany u kaktusów kolumnowych.

-- 20 lip 2017, o 18:07 --

Odkąd jestem na tym forum obserwuję tutaj znaczne zainteresowanie rodzajami
lobivia, rebutia ,sulcorebutia i mediolobivia.(jakąś systematyka włącza te rodzaje do echinopsis) a inne rzadko tu spotykam. Dlaczego?

Myślę, że równie popularne są tutaj mammilarie oraz gymnocalycia, a większość kolekcji jest wyraźnie nastawiona na różnorodność.

[norbert76]

Kaktusy, które zimują w cieple mają tendencję do wzrostu i wyciągania się że względu na małą ilość słońca. Stąd powinno się im zapewnić w tym okresie niską temperaturę żeby zahamować wzrost. Jeśli w sezonie dodatkowo dajemy za często nawozu i co gorsza nawozu do zwykłych roślin to nawet stosując jego połowę dawki będziemy mieli kaktusa na sterydach.
Natomiast, jeśli ten kaktus jest w typie cereusa, czy innego kolumnowego to jestem prawie pewny, że przy prawidłowej pielęgnacji byłby od tamtego niższy.

Dlatego szczerze mówiąc, jeśli chodzi o kaktusy to wg mnie nie ma czym się chwalić że dany egzemplarz urósł aż o taką wysokość. Osobiście wolę bardziej kaktusy rosnące wolniej, dzięki czemu mają zwarty pokrój, niż takie które mają nienaturalny wygląd.

[Sukulentowy]

W zależności od systemu(chyba tak się to nazywa)

1.G. Stenopleurum, G. friedrich, G. michanovichi uważne są za odrębne, lecz bardziej spokrewnione ze sobą gatunki
2.-Nie wyróżniają żadnych odmian w gatunku G.michanovichi i nie wyróżniają gatunków G. stenopleurum oraz G.friedrich
3. michanovichi uznają za gatunek i jego odmiany/podgatunki jako forma czysta (żółty kwiat ),var./ssp. friedrich oraz var./ssp. stenopleurum (biały kwiat)

Mam takie 3 gymnokalicja. Wszystkie,gdy nie miały jeszcze pąków/kwiatów były zidentyfikowane według systemu z numerkiem 2 jako G.michanovichi.
Pierwsze dziś kwitło i okazało żółtopomarańczowy kwiat. Drugie kilka dni wcześniej z białym kwiatem oraz pączkuje takie, którego pąki są wyraźnie bardziej purpurowe od pozostałych i ma bardziej czerwoną skórkę.wszystkie mają teraz po 4-6 pączków w tym samym stadium rozwoju.
I teraz tak się spytam: zapylać je między sobą czy każde dać gdzieś indziej aby się nie skrzyrzowały?