"Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Zablokowany
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7369
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

Nie po to się przesadza, by wymienić podłoże ale po to, by sprawdzić kondycję rośliny: czy korzenie są zdrowie, czy nie ma robactwa. Oprócz tego dla mnie jest ważne, by wszystkie rośliny rosły w tym samym, moim podłożu. Dzięki temu mogę dla wszystkich roślin stosować te same zabiegi pielęgnacyjne, przede wszystkim tak samo często podlewam i nawożę po nie muszę różnicować rośli w zależności od typu podłoża, w którym siedzą.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
visa77
50p
50p
Posty: 73
Od: 7 maja 2017, o 14:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Skawina

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

Dzięki za info czyli trzeba się uzbroić w doniczki i dobrą ziemię i odpowiedni drenaż :D
Już się nie mogę doczekać tej wystawy a tu jeszcze dwa tygodnie, jak to wytrzymać :roll:
Kasia
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7369
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

Można pójść do własnej kolekcji i pooglądać sobie własne rośliny. Można też zamówić sobie coś przez Internet. Można też odwiedzić kolekcję innych, zaprzyjaźnionych kaktusiarzy i może od nich coś wycyganić. Metod radzenia sobie z takim problemem jest wiele :wink:
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
visa77
50p
50p
Posty: 73
Od: 7 maja 2017, o 14:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Skawina

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

Cały czas "siedzę" przy moich kaktusach i oglądam zdjęcia zeszłorocznych nabytków i nawet zdjęcia od cioci jednej i drugiej ale i tak największe wrażenie zrobiły Wasze zdjęcia ;:306
Kasia
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

blabla pisze:Metod radzenia sobie z takim problemem jest wiele :wink:
Możesz tez zapisać się do najbliższego oddziału PTMK i nawiązać osobiste kontakty 8-)
Albo przeglądać wątki sprzedażowe naszych kaktusiarzy i to akurat jest najlepsza opcja ;:108
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
visa77
50p
50p
Posty: 73
Od: 7 maja 2017, o 14:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Skawina

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

To też jest jakiś sposób :wink:
Wasze zdjęcia z pięknymi kwiatami kaktusów mnie tak nakręciły że już bym chciała aby moje zakwitły ale nie wiem jak to będzie bo nie sprawdziłam dokładnie temp. w piwnicy :( i nie wiem czy miały wystarczający chłód ale nawet jak nie zakwitną to mają piękne ciernie :)
Kasia
Awatar użytkownika
phantom
500p
500p
Posty: 635
Od: 24 mar 2009, o 23:48

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

Mam takie pytanko. Długa i zimna wiosna zaburzyła pozimowe wybudzanie kaktusów. W zasadzie tylko mediolobiwki i dwa notokaktusy obudziły się jak trzeba, część echinopsisów zgubiła pąki i dalej śpi, cała reszta ani drgnie. Teraz w końcu przyszło prawdziwe ocieplenie - można im jakoś pomóc się obudzić czy zostaje czekać?
Awatar użytkownika
basiaamatorka
200p
200p
Posty: 409
Od: 12 lip 2013, o 14:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

Ciekawe pytanie. Myślę, że pomóc to można było wcześniej, teraz Matka Natura zrobi co się da.
Basia
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

Tak czy owak zachęcić je odrobiną wody należałoby. Nie napisałaś/eś czy były spryskiwane.
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7369
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

W pobudce pomaga zwiększona wilgotność powietrza. Literatura także podaje, że można próbować nieco cieniować rośliny jeśli jest bardzo dużo słonka i powoduje ono poważny wzrost temperatury i wchodzenie roślin w letni okres spoczynku. Ja tego sposobu jednak nie próbowałem i tak po mojemu to go nie polecam.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Awatar użytkownika
phantom
500p
500p
Posty: 635
Od: 24 mar 2009, o 23:48

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

Spryskuję wodą od kilku dni, zobaczymy co z tego będzie.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18600
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

W tym sezonie mam podobną sytuację, dopiero teraz je wybudzam, choć kilka zaczęło wcześniej rosnąć. Na weekend zapowiadają delikatne ochłodzenie, więc zamierzam zrobić pierwsze podlanie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
cokolwiek
500p
500p
Posty: 743
Od: 7 wrz 2016, o 12:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

Ja już podlałam po wsześniejszym spryskiwaniu Widzę że powoli budzą się do życia
Zablokowany

Wróć do „KAKTUSY i inne sukulenty”