Ariocarpus

Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7369
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Ariocarpus

Post »

Na pewno żadnych kaktusów nie należy podlewać w czasie upału, za dnia a tylko wieczorem. Ja staram się ograniczać wodę ariakom wczesną wiosną i późną jesienią. Latem podlewam je razem z innymi roślinami i nie widzę tu problemów. Rosną one u mnie w bardziej przepuszczalnym podłożu i woda z doniczek dość szybko wysycha.

Co to temperatur u nas i w naturze ariaków to wypowiadać się nie chcę, bo w Meksyku nie byłem a u nas latem w szklarni lub w tunelu foliowym temperatura może spokojnie skoczyć powyżej 45*C. Na pewno nie polecam uprawy tych roślin na otwartej przestrzeni, z tym nigdy się nie spotkałem, zawsze ariaki w kolekcjach rosną pod szkłem, poliwęglanem lub folią.

Ucięcie pąków kwiatowych chyba nie jest najlepszym pomysłem. Albo uszkodzi się roślinę albo część uciętego pąka na niej pozostanie. Chodzi o to, by nie zostawiać przekwitniętych kwiatów na ariakach tylko usuwać je zaraz po ich przekwitnięciu gdy jest to już możliwe. Zresztą, tak należy postępować ze wszystkimi kaktusami a nie tylko z ariakami.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
olqa11
50p
50p
Posty: 94
Od: 2 mar 2013, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ariocarpus

Post »

Dziękuję Tomku za rady. Muszę się jeszcze nauczyć jak postępować z tymi pąkami które są sporym ryzykiem z tego co czytam.

Piszesz, że trzeba usunąć kwiaty zaraz po przekwitnięciu - natomiast czy to nie jest to samo co usunięcie ich w trakcie kwitnienia? ponieważ w jednym i drugim przypadku są one świeże (mokre) więc też mogłyby uszkodzić roślinę? Nie mam pojęcia czy dobrze kombinuję nigdy nie widziałam kwiatów w ariakach - jeżeli wyrastają one na "pręciku" to wyrwanie ich byłoby łatwe ale jeżeli wyrastają wprost tj. blisko rośliny to faktycznie wyrwanie ich może stwarzać problemy. Niektórzy zalecają by dobrze zasuszyć kwiaty, a polecają to przez schowanie roślin w cieplejsze miejsca na ten okres.

Tak czy inaczej dzięki Tomek. Może są na forum ludzie których domeną są ariaki ?
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7369
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Ariocarpus

Post »

Chodzi mi o to, że kwiaty należy usunąć zaraz po tym jak zwiędną i podeschną i można je bez większego problemu oderwać. Pąki wychodzą ze stożka wzrostu rośliny i bardzo trudno je usunąć bez jej uszkadzania. Podobnie jest z owocami.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Ariocarpus

Post »

olqa11 pisze: Może są na forum ludzie których domeną są ariaki ?
Pobuszuj w watku Farela, na pewno znajdziesz tam coś, co Ci się spodoba ;:173
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
Farel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2505
Od: 22 lip 2009, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Ariocarpus

Post »

Ariaki nie są moja domeną, po prostu posiadam ich kilka, z siewkami kilkanaście. Jakoś mało ludzi, tu na forum, je ma, a jeszcze mniej je pokazuje.
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Ariocarpus

Post »

Ja bym chciała, ale się ich boję. Spróbowałam raz z jednym (retusus)- nie udało się. Marzy mi się kotschoubeyanus i to marzenie - mimo obaw - będę chciała spełnić ;:173
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6842
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Ariocarpus

Post »

Lucy!
Nie bój się. :D

Ja mam tylko 3 doniczki z ariakami. Kupiłam , żeby spróbować, oczywiście maleńkie, bo to drogie rośliny. Mam je chyba ze trzy sezony. W poprzednich prawie w ogóle nie podlewałam, gdyż obawiałam się, ze przeleję i zgniją. W roku 2014 dałam im więcej wody. Nie dość, ze przeżyły to jeszcze mały Ariocarpus kotschoubeyanus zakwitł w październiku.
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
minohiki
50p
50p
Posty: 71
Od: 26 lis 2012, o 20:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Europa

Re: Ariocarpus

Post »

Ariocarpus trigonus v. minor
http://imageshack.com/a/img908/7919/A9nsQF.jpg

Mam go jakieś 5 lat.
To było 2 kwitnienie u mnie, z 2013r..
W zeszłym roku miał 1 kwiatek - nie miałem czasu na skokową zmianę temperatury.
ODPOWIEDZ

Wróć do „KAKTUSY i inne sukulenty”