Fiszki do oznakowania kaktusa

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7369
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Fiszki do oznakowania kaktusa

Post »

Ja mam bazę danych wszystkich moich roślin na kompie. Do identyfikacji rośliny w kolekcji wystarczy mi numer polowy, data wysiewu i źródło pochodzenia nasion. Nazwę i lokalizację odtworzę sobie z bazy. Dana o lokalizacji pomaga mi w porównywaniu i obserwacji roślin.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Awatar użytkownika
peter86
500p
500p
Posty: 882
Od: 14 mar 2011, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: PL

Re: Fiszki do oznakowania kaktusa

Post »

blabla pisze:Do identyfikacji rośliny w kolekcji wystarczy mi numer polowy, data wysiewu i źródło pochodzenia nasion.
Zapomniałem że też podaje skąd były nasiona. :idea: Mam nasiona z wielu źródeł a pamięć bywa zawodna. Kiedyś sobie zweryfikuje co i jak rośnie z nasion :) Dodam też oprócz źródła nasion numer z katalogu co zamawiałem. Kiedyś się może przydać.
blabla pisze:Ja mam bazę danych wszystkich moich roślin na kompie.
Z exelem się niestety nie lubie aż tak ale muszę go rozgryźć trochę bo sporo ułatwia ten programik przy katalogowaniu. Nowe wysiewy będę u mnie też skatalogowane.
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7369
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Fiszki do oznakowania kaktusa

Post »

Nie wszystkie firmy nasienne posiadają swój numer katalogowy. Poza tym często numery katalogowe co roku zmieniają się. Zatem dopiero para rok+numer katalogowy+źródło nasion mogą dać jakąś wartość dodaną do bazy. Może lepiej zachować sobie gdzieś na dysku każde złożone zamówienie. W moim przypadku to ma obecnie niewielki sens. W naturze, przy zbiorze nasion, nie ma numerów katalogowych a jak mam materiał z własnej kolekcji to takich numerów także nie tworzę.
Excel to nie jedyne oprogramowanie do przechowywania danych. Można użyć choćby notatnika czy Worda. Byle dane o wysiewach były gdzieś zapisane. Nawet może być to zeszyt, bo w końcu tak sobie radzono jeszcze przed erą komputerów. Ważne, by te dane gdzieś przechowywać i by w razie problemów móc zawsze do nich powrócić.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Awatar użytkownika
peter86
500p
500p
Posty: 882
Od: 14 mar 2011, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: PL

Re: Fiszki do oznakowania kaktusa

Post »

O kopii na papierze to też myślę i pewnie zrobię z tego względu że dyski też lubią padać z różnych powodów. Nasiona od Ciebie oznaczam Twoimi numerami polowymi. Zapisuje sobie wszystkie zamówienia do folderów. Poza tym mam stare katalogi z których zamawiałem. Dohnalik w tym roku zmienił system żeby więcej dać nowych art bo dodał po dwa zera ale generalnie stare pozycje się nie zmieniły. MG czy Mats też mają stałe cyfry w ofertach. Nie wiem jak Bercht bo pierwszy raz od niego zamówiłem.
Divine
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 19 paź 2016, o 17:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Fiszki do oznakowania kaktusa

Post »

A ja swoim sukulentom właśnie przygotowuję plastikowe etykietki (wkładane w ziemię), kupione w kaufie (przecinam na pół bo są dość długie), wydrukuję nazwy roślinek na małych karteczkach i przy pomocy taśmy przezroczystej przykleję, będą odporne na zachlapania. :)
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7369
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Fiszki do oznakowania kaktusa

Post »

Taśma klejąca wytrzyma maksymalnie jeden sezon. Później sparcieje, poruszy się a napisy odkleją się. Jeśli masz dużo roślin to są spore szanse, że bezpowrotnie stracisz oznaczenia swoich kaktusów.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Divine
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 19 paź 2016, o 17:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Fiszki do oznakowania kaktusa

Post »

Właśnie dziś doszłam do tego wniosku i będę próbowała zrobić coś trwalszego :)
Awatar użytkownika
peter86
500p
500p
Posty: 882
Od: 14 mar 2011, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: PL

Re: Fiszki do oznakowania kaktusa

Post »

Jak Tomek pisze. Taśma to porażka. Laminowane etykiety są najlepsze. Zabawy jest troche ale efekt pewniejszy i kilka lat jest spokoju.
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7369
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Fiszki do oznakowania kaktusa

Post »

Niestety laminowanych etykiet także nie polecam. Po 3-5 latach rozpadają się. Dużo zależy od jakości i grubości folii użytej do laminowania.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Awatar użytkownika
peter86
500p
500p
Posty: 882
Od: 14 mar 2011, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: PL

Re: Fiszki do oznakowania kaktusa

Post »

Nie ma taniego odpowiednika żeby spełnił warunki i każdego zadowolił :idea: . Zostawiam około 5-8 mm z każdej strony więc powinny dać radę przez kilka lat. Co 2-3 lata będę pewnie profilaktycznie wymieniał na nowe w części żeby nie było nie miłej niespodzianki.
Awatar użytkownika
Farel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2504
Od: 22 lip 2009, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Fiszki do oznakowania kaktusa

Post »

Ja się zastanawiam nad kupnem metalowych stempli i wybijaniu na blaszce aluminiowej lub miedzianej.
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7369
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Fiszki do oznakowania kaktusa

Post »

Tylko wtedy niewiele treści uda zmieścić się na etykiecie. Drukowanie to przyszłość, trzeba tylko dobrać i dobrze przetestować dostępne materiały.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Awatar użytkownika
peter86
500p
500p
Posty: 882
Od: 14 mar 2011, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: PL

Re: Fiszki do oznakowania kaktusa

Post »

Farel pisze:Ja się zastanawiam nad kupnem metalowych stempli i wybijaniu na blaszce aluminiowej lub miedzianej.
Za dużo zabawy. Mam takie 6mm i każdy znak trzeba osobno wybijać. Dużo z tym zabawy. Jedyny sens byłby np jakby mieć listę z kolekcji i wybijać numery porządkowe w kolekcji lub polowe. Szybko by szło i do tego np laminowane z pełnym opisem.
ODPOWIEDZ

Wróć do „KAKTUSY i inne sukulenty”