
W końcu chyba i ja dojrzałam do tego , aby założyć swój wątek, chociaż nie mam dużego zbioru jak co niektórzy tutaj. Jednak nie jest mi smutno, bo wszystko dopiero przede mną. Zeby uściślić swoją wypowiedź muszę zaznaczyć, że kaktusami zaraziłam się od Was, kochani forumowicze - kaktusiarze i sukulenciarze jakiś miesiąc temu

Zacznę od kaktusika, kóry jest u mnie najdłużej, bo jakieś 4 - 5 lat. Wyhodowałam go własnoręcznie ze szczepki bez stożka wzrostu, a oto on:
1 Euphorbia Trigona - wilczomlecz trójżebrowy

2 Mammilaria elognata

3. Echinocactus platyacanthus( jego nazwę poznałam dzięki naszemu koledze z forum :P )

4. Nie mam pojęcia co to za cudaczek, ale bardzo mi się spodobał kiedy zobaczyłam go w kwiaciarni


5. Parodia

6 Kolejna mammillaria, być może plumosa

7. Mammillaria karwinskiana
