Choroba ? Plamy na kaktusie.

Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4184
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Post »

Ja też się boję, i zrobił bym szybko dwie rzeczy- zabezpieczył roślinkę preparatem Aliette(oprysk+podlewanie) i zrobił 'zaszczepkę' w innej doniczce.
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
Awatar użytkownika
TASIA
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 46
Od: 21 maja 2008, o 15:24
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie

Post »

A dziękuję, nabędę dzisiaj preparat i zastosuję. Jeszcze głupie pytanie - jak się szczepi kaktusy ? Bo i to zrobię, tylko nie wiem czy nie wszystkie odnogi są porażone.....
Kasia
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4184
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Post »

Jeśli cała roślina jest zainfekowana, to nic nie poradzisz, ale jeśli nie to oprysk trochę zatrzyma przenoszenie infekcji, a oderwanie 'zaszczepki' uchroni ją całkowicie. Może dmuchamy na 'nie bardzo gorące', ale skoro nikt więcej nie zabrał głosu, to możliwe że niestety nasze obawy sa słuszne.
Nie wiem, czy ten gatunek- ale większość kaktusów ukorzenia się gdy posadzimy w wilgotnym podłożu urwaną kuleczkę; w tym wypadku będzie to najmniejszy pęd.
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
Awatar użytkownika
TASIA
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 46
Od: 21 maja 2008, o 15:24
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie

Post »

Jak tylko wrócę do domu obejrzę go dokładnie i spróbuję zaszczepić. Szkoda mi go bardzo, bo strasznie mi się podoba... A poza tym dostał imię po moim szefie, w ramach takiej terapii dla mnie, żebym szefa polubiła, i co ? Mamy grzybka... Czarny humor.... czarny....

przeniosłam temat na właściwe miejsce i usunęłam dwa ostatnie niepotrzebne posty -aniawoj
Kasia
Awatar użytkownika
kati-1976
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3793
Od: 28 wrz 2008, o 22:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zgierz łódzkie

Post »

To faktycznie może być grzyb.
A z tą sadzonką to jest tak, że zanim włożysz ją do ziemi po obcięciu to musisz zdezynfekować ranę np węglem drzewnym a następnie kilka dni - do tygodnia pozostawić by rana zaschła. Potem dopiero do ziemi.
Zyczę powodzonka w walce o zdrowie Twojej roślinki :D
Awatar użytkownika
TASIA
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 46
Od: 21 maja 2008, o 15:24
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie

Post »

To jest grzyb.... I pojawił się też na peperomii....
Dziadostwo !!!!!! ;:120
Kasia
BissousPourToi
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 23
Od: 26 sie 2008, o 22:40
Lokalizacja: Granowo

Post »

możliwe że to grzyb, ale tez i kaktus ma może za gorąco......najlepiej weź ostry nożyk i to utnij przy nasadzie kaktusa......a sadzonkę tak samo uciąć przy nasadzie i odstawić na tydzień aby rana sie zagoiła....wsadzić do ziemi dla kaktusów.... (po tygodniu) albo uciąć jedną kolumnę w połowie i tak samo zostawić na tydzień
ODPOWIEDZ

Wróć do „KAKTUSY i inne sukulenty”