
Wysiewanie kaktusów cz.1
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7362
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Mogą ale nie muszą. Tak długo jak sobie radzą w bardziej przepuszczalnym podłożu mogą sobie w nim pozostać. W takim żwirku są zdecydowanie bardziej bezpieczne. Mniejsze szanse na infekcje.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
One siedzą w dość dużej misie, wykielkowały w sumie grupkami, więc są obok siebie
Zmieszałem dużą ilość piasku z małą ilością ziemi do kaktusów, a na samej górze tylko piach. Prawde mówiąc to boje się je pikować i nie wiem kiedy to robić. Zabrałem się za to bez wiedzy, ale staram sie nadrabiać teraz. Są już przyzwyczajone do małych ilości podlewania, a słońce mają tylko wschodnie, nie wiem czy to dobrze... W każdym razie dziękuję za odpowiedź.

- elik_49
- 1000p
- Posty: 1442
- Od: 15 mar 2009, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Tomku dziękuję za odpowiedź i cenne wskazówki. To mój pierwszy wysiew nasion kaktusów i stąd tyle błędów
. i co tu dużo mówić pod wpływem emocji,zafascynowana kaktusami siałam do podłoża jakie miałam w domu, po czasie przyszła refleksja i zastanawianie się co dalej aby straty z siewu były jak najmniejsze.
A Twoje kurdupelki są bardzo fajniusie ;:2
Pierwsze siewki już przepikowałam prawie 2 tygodnie temu i widać że mają się na razie dobrze, tylko w 1 siewce uszkodził mi się korzonek jednak jak do tej pory nie widzę by z nim działo się coś niepokojącego.
Oczywiście,że nie jest to miejsce docelowe moich kaktusików więc jak będę pikowała te z drugiego wysiewu popikuję je gęściej i zacznę je nawozić. Najtrudniej jest mi zapewnić maluchom dużą wilgotność, czytając twój watek masz super warunki do zapewnienia im odpowiedniego mikroklimatu, w warunkach mieszkaniowych jest to niestety niemożliwe.
Jeśli uda mi się wyhodować choć kilka dorosłych egzemplarzy to będę bardzo, bardzo
mogą być najbardziej pospolite gatunki ale satysfakcja byłaby ogromna.
carol1 super Ci rosną ale wysiewałeś je wcześniej ode mnie, moje jeszcze troszkę muszą poczekać na takie ciernie .

A Twoje kurdupelki są bardzo fajniusie ;:2
Pierwsze siewki już przepikowałam prawie 2 tygodnie temu i widać że mają się na razie dobrze, tylko w 1 siewce uszkodził mi się korzonek jednak jak do tej pory nie widzę by z nim działo się coś niepokojącego.
Oczywiście,że nie jest to miejsce docelowe moich kaktusików więc jak będę pikowała te z drugiego wysiewu popikuję je gęściej i zacznę je nawozić. Najtrudniej jest mi zapewnić maluchom dużą wilgotność, czytając twój watek masz super warunki do zapewnienia im odpowiedniego mikroklimatu, w warunkach mieszkaniowych jest to niestety niemożliwe.
Jeśli uda mi się wyhodować choć kilka dorosłych egzemplarzy to będę bardzo, bardzo

carol1 super Ci rosną ale wysiewałeś je wcześniej ode mnie, moje jeszcze troszkę muszą poczekać na takie ciernie .
pozdrawiam Ela * Moje zielone różności
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7362
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Kaktusy wysiewam w mieszkaniu, na wschodnich parapetach. W szklarni czy tunelu foliowym jest zbyt gorąco i jasno dla siewek.
Aby podnieść wilgotność powietrza wokół siewek wystarczy pudełko z siewkami przykryć czymś przezroczystym (kawałek szkła lub przeźroczystego plastiku) lub cale pudełko wstawić do worka foliowego lub przeźroczystej reklamówki.
Aby podnieść wilgotność powietrza wokół siewek wystarczy pudełko z siewkami przykryć czymś przezroczystym (kawałek szkła lub przeźroczystego plastiku) lub cale pudełko wstawić do worka foliowego lub przeźroczystej reklamówki.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- elik_49
- 1000p
- Posty: 1442
- Od: 15 mar 2009, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Sądząc po Twojej Tomku kolekcji jesteś mistrzem w tej dziedzinie, jeszcze raz wielkie Dzięki za praktyczne i cenne wskazówki.
One były przykryte przezroczystą folią ale sądziłam że należy ją już zdjąć, więc do jakiego wieku siewek należy w ten sposób postępować aby zapewnić im maksymalną wilgotność?
One były przykryte przezroczystą folią ale sądziłam że należy ją już zdjąć, więc do jakiego wieku siewek należy w ten sposób postępować aby zapewnić im maksymalną wilgotność?
pozdrawiam Ela * Moje zielone różności
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7362
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Generalnie aż osiągną średnicę ok. 3-5mm i będą miały pierwsze ciernie. Ale i tak do średnicy ok. 2cm będą miały większe zapotrzebowanie na wodę w porównaniu do dorosłych roślin.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7362
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Swoje siewki mające średnicę ok. 5mm zimuję na parapecie okiennym w temperaturze pokojowej w zupełnej suszy. Jeśli zaczynają za bardzo się kurczyć z braku wilgoci to można je raz na tydzień spryskać.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 32
- Od: 12 lip 2009, o 11:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Wysiew kaktusów - dziennik
Witam wszystkich!
Jako, że ostatnio zainteresowałem się kaktusami, założyłem ten temat. Chciałbym zaprezentować swoje wyniki tutaj. Będę wdzięczny za komentarze :P.
12 lipca kupiłem paczkę nasion kaktusów w OBI. Rozpakowałem ją i niestety "mix" okazał się tylko napisem na paczce:
Posadziłem je do doniczki po storczykach (12 lipca), tworząc coś w rodzaju mini-szklarni.
Wygląda to tak:
A dziś, 15 lipca, zauważyłem małą siewkę ;P. Wygląda podobnie do tej w książce Ken'a Marcha w "Kaktusy i inne sukulenty", tylko że jest bialutka jak śnieg
.
Zaraz dodam zdjęcia, tylko felerna bateria musiała się wyczerpać w chwili zgrywania na komputer
.
Pozdrawiam,
Fenir
Jako, że ostatnio zainteresowałem się kaktusami, założyłem ten temat. Chciałbym zaprezentować swoje wyniki tutaj. Będę wdzięczny za komentarze :P.
12 lipca kupiłem paczkę nasion kaktusów w OBI. Rozpakowałem ją i niestety "mix" okazał się tylko napisem na paczce:


Posadziłem je do doniczki po storczykach (12 lipca), tworząc coś w rodzaju mini-szklarni.
Wygląda to tak:

A dziś, 15 lipca, zauważyłem małą siewkę ;P. Wygląda podobnie do tej w książce Ken'a Marcha w "Kaktusy i inne sukulenty", tylko że jest bialutka jak śnieg

Zaraz dodam zdjęcia, tylko felerna bateria musiała się wyczerpać w chwili zgrywania na komputer

Pozdrawiam,
Fenir
- Delete
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2082
- Od: 16 maja 2009, o 09:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
W wątku Identyfikujemy kaktusy i sukulenty :
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=266
na ostatniej stronie było o tych nasionach. ;D
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=266
na ostatniej stronie było o tych nasionach. ;D
Pozdrawiam, Bartek.
Kaktusy... / Doniczkowce
Kaktusy... / Doniczkowce
- Delete
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2082
- Od: 16 maja 2009, o 09:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
A rzeczywiście. Nie popatrzyłem na nick. xP
Jakaś plaga, bo mi też padły jak robiłem zdjęcie opuncji.
Jakaś plaga, bo mi też padły jak robiłem zdjęcie opuncji.

Pozdrawiam, Bartek.
Kaktusy... / Doniczkowce
Kaktusy... / Doniczkowce