Nasze stroiki świąteczne, choinki ...abc - cz.1

[pelagia72]

Grześ
Fajne Twoje stroiki
Jestem ciekawa jak diabli , jakie robisz wianki ( mój ulubiony rodzaj dekoracji)
Pewnie też piękne

[Aisyrk]

Często spotykam określenie "klej na ciepło". Skąd wziąć taki klej i jakie są jego właściwości?

[grazynarosa22]

Często spotykam określenie "klej na ciepło". Skąd wziąć taki klej i jakie są jego właściwości?

To rodzaj "pistoletu" gdzie nabojem jest "pałeczka kleju" pod wpływem ciepła (jest na prąd) wyciskany porządnie skleja Jest dostępny prawie w każdym markecie :witKosztuje 13 zł....córka kupowała teraz koleżance....a paleczki w zależności od ilości

[Mariolas]

Są w Carrefour i pistolety i klej. Jak nie to w allegro .

[empuza]

W Castoramie jest ich do bólu, pokazały się nawet takie z klejem brokatowym.

[roslynn]

Naoglądałam się i też chcę, tylko, że teraz mam problem bo wszystko mi sie podoba. Ale jest z czego podpatrzeć. Zdolne łapki są na naszym forum

[e-genia]

Kochani ja się tak zastanawiam , czy te stroiki nie będą się sypać do świąt .
Przecież to jeszcze 2 tygodnie .
Sztuczne sobie poradzą ale te z gałęzi żywych.

Genia

[Grzesiu]

Geniu ja jestem przeciwnikiem sztuczności....w każdym wydaniu....
czy to kwiaty na 1 listopada....czy w domu....we wazonie....
Moim zdaniem....ten jeden raz do roku warto wydać na żywe kwiaty....
w końcu zmarli sobie chyba swoim życiem zasłużyli????
czy stroiki np.
Geniu są dwa podstawowe sposoby....
można w gąbce do żywych kwiatów....i można w gąbce do suchych kwiatów
W 1-wszym przypadku trzeba wodę uzupełniać.....
ale po co sobie utrudniać życie....trzeba sobie je ułatwiać....
I tak....ja wykorzystuję gałązki jodly.....nie wiem jakiej.....bo ona nie rośnie w Polsce....
podobno....
jest sprowadzana....i am jedną wielką zaletę.....nie oblatuje....
Jest dość droga....jedna taka galązka z bocznymi gałązkami kosztuje około 8-10zł....
mnie starcza na dwa stroiki....
i oczywiście...suszone owoce...gozdziki.....laski cynamonu....chrobotek reniferowy....
to sama natura.....
no może tylko Chrobotek jest barwiony....

Jodła...



Chrobotek reniferowy...



Wszystko dostępne w każdej szanującej się kwiaciarni...

To naprawdę nic trudnego....

a wianki?
najczęściej z gotowego słomianego podkładu....
Taki pierścień.....i owijam też jodłą....drucikami....

[e-genia]

Grzesiu siedzi obok mnie koleżanka i mówi ,że trzeba jeszcze mieć talent tak jak Ty i sprawne paluszki musiałam to jeszcze dopisać .
Pięknie Ci to wszystko wychodzi .
Genia

[mag]

Grzesinku, ta jodła rośnie u nas na pomorzu. Z tego co pamiętam to Abies Nordica, ale takiej nazwy w googlach nie znalazłam Kilka lat temu dostałam od duńskiego plantatora tej jodły dwie malutkie sadzonki, niestety jedna mi padła, a druga... stoi w miejscu. Ponoć do prawidłowej wegetacji potrzebuje zasolone powietrze. Radził, żeby od czasu do czasu zraszać ją mgiełką z lekko osolonej wody... oczywiście nie zrobiłam tego ani razu

[Grzesiu]

Madzik...dzięki....
to jest bardzo podobne...

http://www.about-garden.com/e/pl/1074-j ... dmanniana/

[pyzia]

Grzesiu powtórzę za innymi - MASZ TALENT!
I to facet - a myślałam, że utalentowane chłopaki to jak dinozaury...

A nie oblatują szybko gałązki z gatunków:
- j. kaukaska
- j. koreańska
- daglezja

Pozdrawiam wszystkich i wyglądam nowych rękodzieł!

[Mariolas]

Ja stroik kominkowy zrobiłam z doniczką wypełnioną ziemią ==podlewam go

[mag]

Grzesiu, to nie jest jodła kaukaska... raczej nie Niestety dialog duńsko-niemiecki pozostawiał pewne niedomówienia ale ów Duńczyk twierdził, że ta jodła występuje tylko wzdłuż linii brzegowej Bałtyku i Morza Północnego. Jej igły nie opadają nigdy, po prostu zasychają. Mówił, że sam sprzedawał sadzonki, w większej ilości, na nadmorską uprawę w Polsce.

[Grzesiu]

No nie no....opadają igły...
to na 100%...ale nic więcej nie wiem...
Swoją drogą coraz bardziej mnie ciekawi...