Orchidea-problem:/ratunek dla phalaenopsis
- Wanda
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1703
- Od: 29 mar 2008, o 11:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Sulejówek
Marnie to wygląda, ale ........ już nie takie cuda bywały ze storczykami. Korzenie wyglądają na moje oko dobrze. Powiem ci tak - odstaw go w jakieś miejsce, gdzie nie będziesz codziennie do niego zaglądała. Zajrzyj dopiero po 2 tygodniach, gdy przyjdzie pora podlewania. I znów odstaw. Może sprawi ci niespodziankę i wypuści coś z korzeni. Gdzieś taki przypadek widziałam tu na forum.
Nie zaglądam codziennie do niego, i nie wiem czy przestawienie go w takim stanie dobrze by na niego podziałało (aklimatyzacja).
Korzenie są "niezależne" z tego co mi się wydaje, tzn. że same pobierają wodę i składniki mineralne oraz przeprowadzają proces fotosyntezy, więc naszedł mnie pomysł, by część korzenia oderwać i wsadzić obok innych, bądź w innym pojemniku, tak by miał dostęp światła i wilgoci potrzebnej do życia, może by zaczął sie rozwijać jak normalna roślina? Próbowaliście coś takiego zrobić?
P.S. Wanda, jestem facetem, ale nie szkodzi
Korzenie są "niezależne" z tego co mi się wydaje, tzn. że same pobierają wodę i składniki mineralne oraz przeprowadzają proces fotosyntezy, więc naszedł mnie pomysł, by część korzenia oderwać i wsadzić obok innych, bądź w innym pojemniku, tak by miał dostęp światła i wilgoci potrzebnej do życia, może by zaczął sie rozwijać jak normalna roślina? Próbowaliście coś takiego zrobić?
P.S. Wanda, jestem facetem, ale nie szkodzi