Zalany storczyk - jak go ratować ?

Kompost
200p
200p
Posty: 262
Od: 9 lut 2015, o 15:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze Zachodnie

Re: Zalany storczyk-ma szansę ? Jak go ratować ?

Post »

Miałem podobną sytuację. Obciąłem wszystkie zgniłe korzenie storcza. Po czym wsadziłem go do keramzytu zmieszanego z korą. Dziś, czyli po 2 miesiącach storczyk ma 5 nowych korzeni.
Ogród biodynamiczny na kompoście

Moja wyspa na prerii
natka_211
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2053
Od: 18 lip 2014, o 19:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ol

Re: Zalany storczyk-ma szansę ? Jak go ratować ?

Post »

AnkaBasia gratuluję! Pojawił się mały basal keiki ;:138
AnkaBasia
50p
50p
Posty: 65
Od: 6 lut 2015, o 20:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Zalany storczyk-ma szansę ? Jak go ratować ?

Post »

Dzięki dziewczyny:)
hegena do 3 razy sztuka, może się uda:)
Storczyku wyzdrowiej!!:)
natka_211
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2053
Od: 18 lip 2014, o 19:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ol

Re: Zalany storczyk-ma szansę ? Jak go ratować ?

Post »

Olu życzę Ci jak najmniej reanimacji ;:196 samych pączusiów i kwitnień ;:136
AnkaBasia gratuluje pomyślnej reanimacji ;:63
Awatar użytkownika
Pola22
100p
100p
Posty: 178
Od: 8 lip 2013, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zalany storczyk-ma szansę ? Jak go ratować ?

Post »

Oznajmiam wszem i wobec, że zamordowałam żółtka ;:145 ;:110 To już drugi mój storczyk, tylko tego zamordowałam z premedytacją. Jeszcze żyje ale żółknie od dołu.
Pozdrawiam Paula
AnkaBasia
50p
50p
Posty: 65
Od: 6 lut 2015, o 20:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Zalany storczyk-ma szansę ? Jak go ratować ?

Post »

Pola22 nie martw sie tylko wstaw nam zdjęcie, zobaczymy co da sie zrobić, glowa do gory!!
Storczyku wyzdrowiej!!:)
Awatar użytkownika
Pola22
100p
100p
Posty: 178
Od: 8 lip 2013, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zalany storczyk-ma szansę ? Jak go ratować ?

Post »

Ja już nie mam do niego siły, poddaje się, trudno, co będzie to będzie. Mam nauczkę żeby nie przesadzać w zimę i że nie wycina się żółtych środkowych korzeni. ;:223
Pozdrawiam Paula
AnkaBasia
50p
50p
Posty: 65
Od: 6 lut 2015, o 20:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Zalany storczyk-ma szansę ? Jak go ratować ?

Post »

A ile czasu minelo od ostatniej proby reanimacji?

Proszę stosować polskie znaki. Dziękuję. wanda/mod.
Storczyku wyzdrowiej!!:)
Awatar użytkownika
Pola22
100p
100p
Posty: 178
Od: 8 lip 2013, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zalany storczyk-ma szansę ? Jak go ratować ?

Post »

Przesadzałam go 31 stycznia i było tylko gorzej.
Pozdrawiam Paula
AnkaBasia
50p
50p
Posty: 65
Od: 6 lut 2015, o 20:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Zalany storczyk-ma szansę ? Jak go ratować ?

Post »

Kurcze:( Ja swojego zaczęłam ratować tez jakoś w tym czasie ale u mnie są efekty.
Pokaż nam zdjęcie,może problem będzie widoczny.
Storczyku wyzdrowiej!!:)
Awatar użytkownika
Pola22
100p
100p
Posty: 178
Od: 8 lip 2013, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zalany storczyk-ma szansę ? Jak go ratować ?

Post »

Teraz to nie dam rady już zrobić zdjęcia,ale trzon żółknie, liść za liściem czyli pewnie zgnilizna go bierze.
Pozdrawiam Paula
Awatar użytkownika
Pola22
100p
100p
Posty: 178
Od: 8 lip 2013, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zalany storczyk-ma szansę ? Jak go ratować ?

Post »

Obrazek
Pozdrawiam Paula
AnkaBasia
50p
50p
Posty: 65
Od: 6 lut 2015, o 20:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Zalany storczyk-ma szansę ? Jak go ratować ?

Post »

Hmm..ja osobiście zobaczyłabym czy odchodzą te liście jak lekko się je dotknie,później popryskała mgiełką (może nawilży korzenie i liście) i dodała pałeczkę nawozową. Później bym czekała. Wiem że Ci ciężko, ale nie ma co go skreślać. Mój nie kwitł około roku, nie tylko nie dawał kwiatka ale też nic nie rosło ( byłam totalnie zdruzgotana ale wierzyłam że się uda), gdy zaczęłam działać tracił w krótkim czasie liście, ale coś kwitło i prawie wyzdrowiał ( czekam na odtworzenie się kwiatków, niestety jeden usechł zanim się odtworzył i tak się wciąż niecierpliwie). Poza tym mam keika który już długi długi czas nie ma korzeni. Dlaczego? Sama nie wiem.
Storczyku wyzdrowiej!!:)
ODPOWIEDZ

Wróć do „ORCHIDARIUM. Storczyki”