Chora miniaturka
Re: Mój storczyk miniaturka umiera?!
Nie znam tego nawozu. Powiem szczerze, że pierwszy raz o nim usłyszałam od Ciebie. Poczytałam o nim w internecie. To chyba nie jest nawóz do storczyków. Te kwiaty potrzebują nawozu specjalnie dla nich stworzonego. Ja nie miałabym odwagi go stosować. To nawóz poprawiający żyzność gleb. Może jednak czegoś nie doczytałam na jego temat ?
Re: Mój storczyk miniaturka umiera?!
Z przykrością oznajmiam, że storczyk umarł, nie dało rady go uratować.
Pozdrawiam Paula
- trzydziescidwa
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 13 mar 2015, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Umierająca miniaturka i dziwna wypustka
wątek dosyć stary, ale mam podobny problem z miniaturką, a właściwie z dwiema. Dostałam je zanim jeszcze wiedziałam cokolwiek o storczykach, a i do tej pory muszę się przyznać, że z tymi mini dalej nie wiem jak się obchodzić. Jak przypuszczam przelewałam je i korzenie pogniły, (rosły w mchu, a ja "kąpałam je jak zwykłe, duże falki) przesadziłam je w takie zwykłe podłoże do storczyków i niestety zmarniały strasznie, jednej z nich przynajmniej wychodzi nowy korzeń i jest jeszcze jeden ze starszych zielonych w średnim stanie, a z drugą to jeszcze gorzej, bo korzeń jest tylko jeden i to nadłamany Czytałam o sposobach reanimacji i keramzycie, mam zamiar jutro rozpocząć reanimację na obu sztukach, pytanie tylko, czy przykrywać słoiki pokrywkami? jeśli tak, to czy robić dziury? Jakiej wody użyć najlepiej (destylowanej?) Czy trzeba jej później dolewać, wymieniać? Jaka temperatura jest optymalna?
-
- 1000p
- Posty: 1418
- Od: 6 lip 2008, o 17:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Umierająca miniaturka i dziwna wypustka
Przykryć słoiki pokrywkami i koniecznie codziennie wietrzyć. Ewentualnie folia na górze zamiast pokrywki i w niej małe dziurki. Myślę że woda destylowana lub przefiltrowana (taką staram się podlewać storczyki). Od zwykłej kranówki mogą wytworzyć się glony. Woda ma tylko parować i utrzymywać stałą wilgotność. Temperatura powinno być ciepło, możesz postawić na parapecie pod którym masz kaloryfer.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2053
- Od: 18 lip 2014, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ol
Re: Umierająca miniaturka i dziwna wypustka
Wiecie co? Tak czytam te posty i nie mogę wyjść ze zdumienia , że ta metoda u was działa.. ja bym się obawiała zgnilizny... z moich obserwacji wynika, że właśnie ta metoda do tego prowadzi (przynamniej u mnie). W taki sposób straciłam 4 sadzonki phal. pallens (wyciągnięte z agaru). Trzymałam je w pudełku, a wieczko delikatnie było odkryte i mimo wszystko wszystko prawie pogniło...
- trzydziescidwa
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 13 mar 2015, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Umierająca miniaturka i dziwna wypustka
tutaj zdjęcia po wyciągnięciu z podłoża....
pierwsza bida....
druga bida...
i już w mini szklarni
Czy wszystko dobrze zrobiłam? Czy mają jakieś szanse?
I jeszcze proszę o podpowiedź, w jakie podłoże posadzić trzecią miniaturkę, taką w nienajgorszym stanie. Bo też jest w zwykłym podłożu do storczyków, ale to nie zdaje egzaminu. Niestety u mnie w mieście kiepsko z dobrymi podłożami, musiałabym podjechać dalej do jakiegoś marketu. Powiedzcie, co kupić i gdzie?
pierwsza bida....
druga bida...
i już w mini szklarni
Czy wszystko dobrze zrobiłam? Czy mają jakieś szanse?
I jeszcze proszę o podpowiedź, w jakie podłoże posadzić trzecią miniaturkę, taką w nienajgorszym stanie. Bo też jest w zwykłym podłożu do storczyków, ale to nie zdaje egzaminu. Niestety u mnie w mieście kiepsko z dobrymi podłożami, musiałabym podjechać dalej do jakiegoś marketu. Powiedzcie, co kupić i gdzie?
-
- 1000p
- Posty: 1418
- Od: 6 lip 2008, o 17:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Umierająca miniaturka i dziwna wypustka
Sadzonki wyglądają lepiej niż myślałam, Wszystko dobrze tylko pamiętaj o koniecznym wietrzeniu codziennie.
Co do podłoża to ja stosuję specjalne dla storczyków, kupuję w kwiaciarni. Ale taką grubszą korę z kermazytem bez dodatku torfu.
Co do podłoża to ja stosuję specjalne dla storczyków, kupuję w kwiaciarni. Ale taką grubszą korę z kermazytem bez dodatku torfu.
-
- 200p
- Posty: 228
- Od: 2 sty 2015, o 12:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Umierająca miniaturka i dziwna wypustka
Nie jest źle dobry patent z pudełkiem
jestem dobrej myśli ; ) czekam na rezultaty
jestem dobrej myśli ; ) czekam na rezultaty
Pozdrawiam ~ Monika - Skalniaczekk :- )
Mój parapet
Mój parapet
- trzydziescidwa
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 13 mar 2015, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Umierająca miniaturka i dziwna wypustka
D ziękuję Wam za pocieszenie R ównież czekam z niecierpliwością. J ak coś się "ruszy", to wstawię foty. P ozdrawiam
- trzydziescidwa
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 13 mar 2015, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Umierająca miniaturka i dziwna wypustka
Nie myślałam, że tak szybko zacznie się coś dziać... Wczoraj jednej z miniaturek zaczął gnić na czarno korzeń. Szybko odcięłam go całkiem, ale zauważyłam, że niestety czernieć zaczyna też trzon. Zastosowałam topsin. Dzisiaj rano zaglądam, biorę ją w ręce i rozleciała się, wszystkie liście poodpadały w rękach, stożek zgniły... ale za to w związku z drugą mam dobre wiadomości. Zaczęła wypuszczać drugi, piękny zieloniutki korzeń. Miejmy nadzieję, że chociaż ta się uratuje.
- trzydziescidwa
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 13 mar 2015, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Umierająca miniaturka i dziwna wypustka
Mam kolejny problem... Miniaturka, która przeżyła wypuściła kilka nowym korzonków, najstarszy liść zżółkł i odpadł i zaczęła wypuszczać nowy liść, ale dziś zauważyłam, że na trzonie pojawiła się biała pleśń, a dwa nowe korzonki na końcach stały się czarne. Coś czuję, że przesadziłam z wilgocią. Wietrzyłam codziennie, ale widocznie to za mało. Umyłam roślinkę, podcięłam jeszcze trzon, chciałam umyć te dwa korzonki, ale odpadły... Zasypałam co węglem drzewnym. Zostały jej dwa korzenie i to też średnio zdrowie. Co robić? Póki co wyciągnęłam ją z "sauny" i stoi obok.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2053
- Od: 18 lip 2014, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ol
Re: Umierająca miniaturka i dziwna wypustka
Proponuje trochę inny sposób reanimacji. Umocuj mini na patyczku, do małego pojemnika nasyp keramzytu. Wbij kijek, na którym jest umocowana roślina w podłoże w ten sposób by phal mini była na wierzchu na keramzycie. Skoro już wcześniej był problem z pleśnią to proponuje keramzyt przelewać wodą (tak by nie moczyć mini). Wilgoć z keramzytu powinna zmusić storczyka do wypuszczenia nowych korzonków. Nic nie spryskuj, nie umieszczaj w pojemniku "saunowym", nie ustawiaj na przeciągu itp. Taką konstrukcję postaw w widnym dosyć ciepłym miejscu i powinno być dobrze. Pilnuj by keramzyt był wilgotny.
Re: chora miniaturka
ja podlewałem mineralnym substralem w dawce opisanej na opakowaniu i popaliłem korzenie.