Pierwszy storczyk,początki kolekcji - opieka nad storczykami,problemy

[marta83]

na zdjęciach nie wygląda ,żeby był w złej kondycji? nawet nie źle sobie u Ciebie żyje ale moim zdaniem ma sucho.... widać po podłożu, i jak ja podlewam to wsadzam doniczkę do miski z odstaną, przegotowaną z 1/4 nawozu najlepiej naturalny(nie powoduje zasolenia firmy zielony dom)i wsadzam go na 15 minut do niej,kilka razy w tygodniu zraszam liście lub przecieram wilgotną ściereczką. a te korzenie to naprawdę nie wiem(może inni się wypowiedzą) ale czasami takie były jak kupowałam storczyki w kwiaciarni(efekt nie odpowiedniej pielęgnacji)ja swoim storczykom zraszam je bo, to im dobrze robi zwłaszcza jak wilgotność jest nie za bardzo odpowiednia. radziła bym go podlać

[irbise]

złe zdjecie wysłałam poprzednio, to jest właćiwe

[marta83]

nie martw się, mam takiego samego to był mój pierwszy fanelopsis jakiego kupiłam sobie,też miałam z nim przeboje.ale teraz się poprawił i ma 2 kwiaty już. co do tych 2h to dużo za dużo a kiedy to było bo podłoże bardzo suchutkie?

[irbise]

Zastanawia mnie jeszcze jedno, w czwartek mija tydzień jak go podlałam
niestety jutro w środę wyjeżdżam i będę dopiero w niedzielę.
Jak myślicie podlać go jutro rano czy dopiero w niedziele?
Jeśli chodzi o podłoże to z tego co czytałam( u Was na forum) jest w porządku.

[marta83]

to tamte zdjęcia nie były bieżące? a te teraz(2 zdjęcia) są aktualne? powiem tak, ja podlewam swoje jak pisałam co 10 dni, korzenie sa wtedy jasnozielone, doniczka lekka, wkładam je do kąpieli na 15 minut a potem nadmiar ze spodka wylewam, doniczka nie może stać w wodzie.nie wiem już co mam Ci napisać, moim zdaniem za długo trzymałaś go w wodzie, może dawka nawozu była za duża, i może stoi w takim miejscu gdzie jest zbyt duży ruch powietrza zwłaszcza zimnego, a tak w ogóle to ja storczyki podlewam rano, żeby na wieczór zbędna woda nie stała, bo wiadomo nocą temp. jest niższa... i może to. obserwowanie tych roślin zwłaszcza po naszych zabiegach dużo uczy więc obserwuj powodzonka jak mi coś przyjdzie do głowy napisze pw.pa

[marta83]

podlej jak wrócisz, lepiej go przesuszyć niż przelać i dlaczego 2h go moczyłaś??

[marta83]

albo ustaw doniczkę na pacce z keramzytem i wlej wody na nią.potem połóż odwrócony podstawek i na tym podstawku postaw storczyka , to też pewien sposób na wilgotność i powinno mu starczyć do jego powrotu a rano zraszaczem popsikaj mu korzenie i liście i jutro też wymień wodę na tacce jeśli już dziś ją sprezentujesz storczykowi.

[Wanda]

Plamki na kwiatkach mogą być od spryskiwania. Może troszkę wody poleciało na kwiatuszki. Ja swoje spryskuje tylko, gdy są po kwitnieniu. W czasie kwitnienia przecieram listki wilgotną gąbką lub wacikiem.

[irbise]

wszystkie zdjecia są zrobione dziś:)
Dlaczego moczyłam 2 godziny?? Bo przeczytałam gdzieś, ze tak trzeba...
To taki sam problem jak z obcinaniem czy nie pędu kwiatowego. Jedni tak robia inni inaczej.
Z dwojga wybrałam długie moczenie
Dzięki za rady:) pozdrawiam!

[marta83]

ustaw storczyka na tacce z keramzytem a w niej podstawek odwróć do góry dnem i postaw doniczkę na nim, wlej wody i rano ja zmień przed wyjazdem i zroś mu liście to zawsze jakąś wilgoć utrzyma przez te dni ,kiedy Cię nie będzie

[irbise]

Wrzucam jeszcze kilka zdjec

[irbise]

własnie te "ślady" mnie niepokoja...

[irbise]

Dziekuje dziewczyny za dotychczasowe porady
Wando na ostatnim zdjęciu są te plamki na kwiatach.
Możliwe, ze podczas spryskiwania mgiełka otuliła tez kwiaty.
Będę teraz tak jak Ty je tylko przecierać.
Przypomniałam sobie, ze kiedy go dostała to na lisciach
było mnóstwo białych plam, zacieków, pościerałam je.
Myślicie że były one spowodowane zraszaniem storczyka kranówką?