Co z moimi storczykami?

Awatar użytkownika
Meiss
500p
500p
Posty: 766
Od: 4 paź 2013, o 15:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: LB

Re: Co z moimi storczykami?

Post »

Ja również mam problem. Moja mama dostała w prezencie storczyka. Jak go zobaczyłam to mina mi zrzedła, bo roślinka jest z kwiaciarni, a podobno tam powinni lepiej się roślinami opiekować niż w marketach.
Kwiat ma wyrwany najmłodszy liść, ale wydaje mi się, że stożek wzrostu nie został naruszony i coś z niego może jeszcze wyrosnąć. Wyprowadźcie mnie z błędu, jeśli się mylę. Dodatkowo co zrobić z tą szarą zmianą - wyciąć i posypać cynamonem, bo zauważyłam, że rośnie powoli. Roślina musiała mieć zbyt wilgotno, bo podpórki były pokryte pleśniowym meszkiem.
Obrazek

Będzie coś z niego, szkoda go bo ma bardzo ładne kwiaty i na pewno najtańszy nie był...
Inez
500p
500p
Posty: 966
Od: 22 cze 2010, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Co z moimi storczykami?

Post »

Dziwne i smutne, że tak opiekują się roślinami w kwiaciarniach...
Niestety ja na zdjęciu nie widzę dobrze czy tam jest stożek wzrostu, boję się, że został upitolony razem z listkiem, swoją drogą, ciekawy zabieg :evil:
Ten duży liść ewidentnie gnije, ja bym go usunęła, ale poczekaj jeszcze na wypowiedzi innych :)
natka_211
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2053
Od: 18 lip 2014, o 19:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ol

Re: Co z moimi storczykami?

Post »

Ehh smutny widok... chyba ten duży liść rzeczywiście gnije... :(
Awatar użytkownika
Meiss
500p
500p
Posty: 766
Od: 4 paź 2013, o 15:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: LB

Re: Co z moimi storczykami?

Post »

Sama nie wiem co robić, pójdę dziś wyciąć zmianę, skoro się rozrasta, a nie chcę aby storczyk skończył z jednym liściem. Pamiętam jak świeczka zjarała listek jednego storczyka to zmiana się w pewnym momencie zatrzymała i ładnie zaschła, a ta jest taka miękka.
Ja tak myślę, że stożek jeszcze jest. bo liść całkowicie wyrwany nie jest, tylko do tego momentu jakby zaokrąglonego połączenia, a po jego środku jest taka jakby zamknięta szparka.
No nic, zobaczymy co będzie. Najchętniej to bym go przesadziła i porządek w korzeniach zrobiła, ale trochę późna pora na to, nie chcę go ukatrupić...
natka_211
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2053
Od: 18 lip 2014, o 19:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ol

Re: Co z moimi storczykami?

Post »

Ja bym zajrzała co w korzeniach i zmieniła mu podłoże i tak jest w nie najlepszej kondycji. Być może w podłożu na dodatek jest gąbka i korzenie też gniją?? Co do pory, no cóż nie jest ona najodpowiedniejsza ale nadal dzień nie jest aż tak krótki, więc może zdąży się zregenerować???
Awatar użytkownika
olcia84
200p
200p
Posty: 337
Od: 8 gru 2013, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Co z moimi storczykami?

Post »

Meiss ja też bez wahania bym wycięła zainfekowany liść i obsypała cynamonem. A urwany liść ze środka myślę że nie musi oznaczać nic złego... Nie blokuje miejsca na nowe liście. Jeśli chodzi o przesadzanie... no cóź.. Dopóki nie ma oznak że w korzeniach słabo to bym go nie przesadzała aż do wiosny. Ale to sama musisz ocenić bo nie widzę korzeni na zdjęciach.
Storczyki na poddaszu
Pozdrawiam, Ola
Awatar użytkownika
Meiss
500p
500p
Posty: 766
Od: 4 paź 2013, o 15:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: LB

Re: Co z moimi storczykami?

Post »

Kurcze, wytnę na razie samą zmianę, bo szkoda mi zostawić storczyka z jednym liściem. Kilka korzeni z wierzchu było pustych, więc je od razu wycięłam, mogę spróbować wyjąć ile się da zeschłych korzonków z podłoża, bo ogólnie są ładne w większości. Z przesadzeniem to do wiosny poczekam, bo teraz jeszcze mu sie coś nie spodoba...
Inez
500p
500p
Posty: 966
Od: 22 cze 2010, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Co z moimi storczykami?

Post »

Niekoniecznie roślina z jednym liściem będzie czuła się gorzej, moim zdaniem wyjdzie to storczykowi na dobre, bo zgnilizna nie pójdzie dalej i roślina może stracić obydwa liście.
Co do przesadzania też bym się wstrzymała żeby nie dostarczać kolejnych stresogennych czynników roślinie. Na razie niech się wykaraska z deficytu liści.
Awatar użytkownika
Meiss
500p
500p
Posty: 766
Od: 4 paź 2013, o 15:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: LB

Re: Co z moimi storczykami?

Post »

Ech, mogłam od razu zmianę wyciąć, ale mama mówiła bym nie grzebała w nim. Zmiana się rozrosła, wycięłam ile się dało by nie dotarło głębiej, zasypałam cynamonem i zobaczymy co to będzie. Storczyk zasuszył już wszystkie kwiatki. Ewidentnie źle był traktowany w kwiaciarni, a przeniesienie go do innych warunków mogło przyspieszyć.
Szkoda, że ciocia, która sprezentowała storczyka nie zajrzała w jakim stanie jest (ona ma pełno storczyków, ale nic z nimi nie robi, a te i tak non stop jej kwitną), a pani w kwiaciarni pewnie chciała się też pozbyć gnijącej roślinki...
Teraz tylko trzymać kciuki, by gnicie się zatrzymało...
ODPOWIEDZ

Wróć do „ORCHIDARIUM. Storczyki”