Keiki na dendrobium nobile
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 5
- Od: 24 sie 2013, o 16:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
-
- 1000p
- Posty: 2212
- Od: 19 mar 2013, o 17:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Cóż to wyrasta z łodyżki?
Z tego co widzę, pączki będą trzy.
Z Dendrobium jest tak, że jak coś rośnie w górę to pączki, a w dół to keiki, tak mi się wydaję
Z Dendrobium jest tak, że jak coś rośnie w górę to pączki, a w dół to keiki, tak mi się wydaję
Re: Cóż to wyrasta z łodyżki?
Witam! Postanowiłam się podczepić pod temat, gdyż na mojej łodyżce też coś wyrasta;)
Jakiś czas temu(ok pół roku,albo i więcej) postanowiłam poeksperymentować.
Po przekwitnięciu storczyka ucięłam pęd, na którym naprawdę nie było widać możliwości żeby coś miało urosnąć.
Wsadziłam go do szklanki w której była woda z ukorzeniaczem .
Pare dni temu przekwitł mi kolejny storczyk i dołożyłam (ucięte) pędy do szklaneczki.
Dziś patrzę i mam "niespodziankę"(na zdjęciach)
Podejrzewam że to jest pęd kwiatowy. Jeżeli tak, to co mam z tym zrobić?
Jak będzie keik to czekam na korzonki i będę sadziła ;)
Mieliście może podobny przypadek ?
Jakiś czas temu(ok pół roku,albo i więcej) postanowiłam poeksperymentować.
Po przekwitnięciu storczyka ucięłam pęd, na którym naprawdę nie było widać możliwości żeby coś miało urosnąć.
Wsadziłam go do szklanki w której była woda z ukorzeniaczem .
Pare dni temu przekwitł mi kolejny storczyk i dołożyłam (ucięte) pędy do szklaneczki.
Dziś patrzę i mam "niespodziankę"(na zdjęciach)
Podejrzewam że to jest pęd kwiatowy. Jeżeli tak, to co mam z tym zrobić?
Jak będzie keik to czekam na korzonki i będę sadziła ;)
Mieliście może podobny przypadek ?
- kahim
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2543
- Od: 30 cze 2011, o 10:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Cóż to wyrasta z łodyżki?
Nie wiem co to. Trochę wygląda jak odbicie z oczka- nowy pęd.
Ja na twoim miejscu nie odcinałabym pędów, bo
- roślina może zechcieć odbić z oczka,
- przedłużyć pęd,
- wyciągnąć potrzebne jej składniki odżywcze z zielonej części pędu.
Zasada ogólnie jest taka, że pęd obcinamy gdy jest suchy, ale eksperyment jest ciekawy, więc daj znać w jakim kierunku rozwija się to coś
Ja na twoim miejscu nie odcinałabym pędów, bo
- roślina może zechcieć odbić z oczka,
- przedłużyć pęd,
- wyciągnąć potrzebne jej składniki odżywcze z zielonej części pędu.
Zasada ogólnie jest taka, że pęd obcinamy gdy jest suchy, ale eksperyment jest ciekawy, więc daj znać w jakim kierunku rozwija się to coś
Re: Cóż to wyrasta z łodyżki?
Kochani!!
Na powyższych zdjęciach które udostępniłam widać mój eksperyment (przekwitnięte pędy +szklaneczka+ woda z ukorzeniaczem )
Zastanawiałam się co z pędu wyrasta. No i dzisiaj już wiem ,jest to pęd a nawet więcej pędów. ;)
Na każdym ?kijku? wyrasta nowy pęd kwiatowy i już rodzą się pączki.
Ukorzeniacz pobudził , muszę ozdobić szklankę i będę miała ?cięte storczyki?
Jak już będą kwiaty to podeślę zdjęcie ;)
Pozdrawiam!!
Na powyższych zdjęciach które udostępniłam widać mój eksperyment (przekwitnięte pędy +szklaneczka+ woda z ukorzeniaczem )
Zastanawiałam się co z pędu wyrasta. No i dzisiaj już wiem ,jest to pęd a nawet więcej pędów. ;)
Na każdym ?kijku? wyrasta nowy pęd kwiatowy i już rodzą się pączki.
Ukorzeniacz pobudził , muszę ozdobić szklankę i będę miała ?cięte storczyki?
Jak już będą kwiaty to podeślę zdjęcie ;)
Pozdrawiam!!
- kahim
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2543
- Od: 30 cze 2011, o 10:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Cóż to wyrasta z łodyżki?
Hmm... ok, to nawet ciekawe
Ale pytanie dla mnie zasadnicze jest takie, czy te odbicia z pędu nie pojawiłyby się też na głównym pędzie, gdybyś go nie odcinała... a tego już się raczej nie dowiemy
Czekam na zdjęcia, bo jestem też ciekawa, czy kwiaty będą tej samej wielkości co poprzednie i czy rozwiną się do końca. Trzymam kciuki
Ale pytanie dla mnie zasadnicze jest takie, czy te odbicia z pędu nie pojawiłyby się też na głównym pędzie, gdybyś go nie odcinała... a tego już się raczej nie dowiemy
Czekam na zdjęcia, bo jestem też ciekawa, czy kwiaty będą tej samej wielkości co poprzednie i czy rozwiną się do końca. Trzymam kciuki
Re: Cóż to wyrasta z łodyżki?
Przepraszam że po tak długim czasie piszę
Kochani no niestety musiałam się pożegnać z owymi pędami, gdyż końcem końców nic z tego nie wynikło
Wytwarzały się zalążki/ ale kwiatek żaden się nie pojawił bo paczki po kolei usychały :/
Czekałam czekałam... i się nie doczekałam.
Ukorzeniacz pobudził łodygi do rozrostu... no ale nie wiem czemu nie dały radę rozkwitnąć :/
Experyment się nie powiódł ;)
Kochani no niestety musiałam się pożegnać z owymi pędami, gdyż końcem końców nic z tego nie wynikło
Wytwarzały się zalążki/ ale kwiatek żaden się nie pojawił bo paczki po kolei usychały :/
Czekałam czekałam... i się nie doczekałam.
Ukorzeniacz pobudził łodygi do rozrostu... no ale nie wiem czemu nie dały radę rozkwitnąć :/
Experyment się nie powiódł ;)
Re: Cóż to wyrasta z łodyżki?
Prędzej czy później tak by się skończyło. Liczyłabym na keiki, ale ukorzeniacz widocznie wywołał inny skutek, przez co pędy nie były wydolnościowe.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 11 wrz 2016, o 18:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
dendrobium nobile
Witam serdecznie Mam niewielki problem ze swoim storczykiem. Mam go dopiero dwa lata i niedawno zaczęły się na kilku pędach pojawiać keiki (tak doczytałam w necie cóż to jest ). I tutaj rodzi się moje pytanie: jak i kiedy zacząć szczepić w doniczki? Na trzech z siedmiu pędów się pojawiły i nie wiem co dalej z nimi począć.
W tym roku miał wyjątkowo dużo kwiatów. Z tego co naliczyłam ok 35 i nie chciałabym go zmarnować. Musiał być podparty, bo przeważały i się dwa razy przewrócił. Szkoda mi tak pięknej rośliny. Proszę o pomoc
Tak wyglądał podczas kwitnienia
W tym roku miał wyjątkowo dużo kwiatów. Z tego co naliczyłam ok 35 i nie chciałabym go zmarnować. Musiał być podparty, bo przeważały i się dwa razy przewrócił. Szkoda mi tak pięknej rośliny. Proszę o pomoc
Tak wyglądał podczas kwitnienia
-
- 200p
- Posty: 250
- Od: 30 kwie 2011, o 17:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: dendrobium nobile
Witaj,
Pseudobulwy, na których powstały keiki i tak kiedyś wytniesz, więc nie lituj się nad nimi - niech oddadzą wszystko, co dobre młodym. A same keiki odetnij, gdy już naprawdę będą duże: co najmniej 5 korzonków po 5 centymetrów długości. Nie ma co się spieszyć - ukręcone za małe, nie przeżyją. Czasem u mnie keiki kwitną na matce, ale jeszcze nie nadają się do usamodzielnienia. A swoją drogą trafił Ci się śliczny okaz , gratuluję. Poczytaj też o warunkach uprawy, coś Ci się podziało nie tak, bo dendrobium powinien kwitnąć, nie keikować. Pozdrawiam Beata
Pseudobulwy, na których powstały keiki i tak kiedyś wytniesz, więc nie lituj się nad nimi - niech oddadzą wszystko, co dobre młodym. A same keiki odetnij, gdy już naprawdę będą duże: co najmniej 5 korzonków po 5 centymetrów długości. Nie ma co się spieszyć - ukręcone za małe, nie przeżyją. Czasem u mnie keiki kwitną na matce, ale jeszcze nie nadają się do usamodzielnienia. A swoją drogą trafił Ci się śliczny okaz , gratuluję. Poczytaj też o warunkach uprawy, coś Ci się podziało nie tak, bo dendrobium powinien kwitnąć, nie keikować. Pozdrawiam Beata
pozdrawiam zielono Beata!
Wymienię
Wymienię
Re: Keiki (nowy przyrost) - porady
Potrzebuję rady kogoś mądrzejszego ode mnie Podczas ostatnich wyprzedażowych zakupów w LM kupiłam Dendrobium Nobile Orange, przekwitnięte. Roślinka ma bardzo dużo keiki. Naliczyłam 20 dużych a takich maluszków, które dopiero kiełkują nawet nie mam pojęcia ile jest. Co mnie meczy to fakt,że nie wiem czy roślina ma w ogóle szanse na przeżycie przy tak dużym obciążeniu? Zawsze myślałam, że keiki na Dendrobium rosną gdy storczyk był źle poprowadzony i zamiast kwiatów wydał keiki. Ten kwitł i to bardzo obficie, chodziłam wokół wiele razy. Co o tym myślicie? Czy ktoś z większym doświadczeniem w uprawie Dendrobium może mi pomóc? Do tej pory miałam jedną miniaturkę Dendrobium Borneo, która aktualnie wydaje nowe przyrosty, jedno Dendrobium Phaleonopsis, które traktuję jak falka i wychodzi mu to na zdrowie oraz jedno Dendrobium Nobile, które keiki nie wydawało nigdy. Spodziewam sie raczej kwiatów na wiosnę bo pięknie sobie pęcznieje ostatnio. A mój nowy nabytek to dla mnie wielka zagadka
Re: Keiki (nowy przyrost) - porady
Ja wprawdzie bez doświadczenia(dużego) ale na swoim storczyku wszystkie keiki oberwałam i posadziłam osobno w nowym podłożu.Na razie rosną.