Robaki w podłożu ...

[Maaaciej]

Mój storczyk zaczął gubić liście zgubił już 3 zostały mu 2 były oklapnięte popsikałem mgiełką i się trochę wzmocniły i "podniosły"dzisiaj podczas przesadzania i obcinania martwych korzeni zaobserwowałem malusieńkie robaczki podłużne i szare, wędrowały po korze na samym dole doniczki i po jej ściankach i jeszcze między ziemią a rośliną na początku liści (na takim jakby pieńku z liści) może tam dlatego bo są zasuszone szczątki suchych oderwanych liści i się ukrywały. Wyjąłem storczyka wyciąłem brzydkie zasuszone korzenie i wypłukałem je razem z tym gdzie się ukrywały. Czy wiecie co to za robale? Czy wystarczy że tak wypłukałem czy kupić środek chemiczny? Najbardziej się martwe o to czy wcześniej nie przeszły na inne storczyki z parapetu, bo ten był z hipermarketu, ale z tamtych większość jest z kwiaciarni...?

[Dufin]

to pewnie skoczogonki, informacji o nich jest mnóstwo tu na forum, więc nie będę ich dublowała, wpisz sobie w wyszukiwarkę skoczogonki ;) One nie szkodzą w niczym storczykowi, więc chemia jest zbędna, można się ich pozbyć w mniej inwazyjny sposób, ale o tym już sobie poczytasz

[Maaaciej]

Skoczogonki są białe...

[Dufin]

nie.. skoczogonki są srebrzyste zresztą nie wszystkie są jednakowe i wiele zależy od tego w jakim są stadium Jeśli masz wątpliwości to sprawdź jeszcze wciornastki, bo nic więcej nie pasuje do Twojego opisu. A czy to skoczogonki to najlepiej sprawdzić podczas moczenia rośliny, musisz nalać wody ponad poziom podłoża, skoczogonki wtedy uciekają skacząc.

[Kasia73]

Ania ma rację, że skoczogonki są szare. U mnie w czasie moczenia nie skakały, ale sprytnie uciekały z podłoża. Są męczące. Dużo razy stosowałam pałeczki Provado Combi Pin i stwierdzam, że są rewelacyjne. Stosowałam je i w czasie wytwarzania pąków, i w czasie kwitnienia, i było super. Tylko trzeba pamiętać, że pałeczki te zawierają nawóz. Proszę poczytać o działaniu tego środka w internecie. Polecam.

[Maaaciej]

na drugim storczyku przedwczoraj kupionym też zobaczyłem 3 rodzaje robali mam nadzieję że nie przeszły na inne storczyki sprawdziłem dokładnie inne z tego samego parapetu i przy doniczce nic nie było zobaczę przy przesadzaniu jak przekwitną...

kupiłem POLYSECT 005 SL jest napisane na nim że na mszyce misecznik wełnowiec i tarcznik w ogrodniczym powiedzieli mi że powinno pomóc też na storczyki, stosowaliście ten środek?

[Kasia73]

Rozumiem, że to koncentrat. Ja nigdy go nie stosowałam. Mam tylko sprawdzone pałeczki Provado. O ile się nie mylę, przeczytałam o nim tu na forum. A może nie tu ? Dlatego go kupiłam i okazał się rewelacyjny. Nie zdecydowałabym się na dzień dzisiejszy na inny środek owadobójczy. Ale próbuj. Może też będzie dobry.

[Maaaciej]

Substral polysect 005 SL nie pomógł... Myślę nad zakupem "PROVADO COMBI PIN 2,5 PR PAŁECZKI OWADOBÓJCZE" czy to naprawdę ma pomóc i też działa na skoczogonki? Ciekawe czy to nie jest za mocne na storczyki.. Tego środka nie mogę nigdzie dostać więc kupię na allegro.

[Dufin]

chyba łatwiej i bezpieczniej gdybyś lekko przesuszył storczyka w celu ich wytępienia albo zlał je razem z woda przy moczeniu, bo one nawet nie robią żadnej krzywdy storczykowi, więc czemu chcesz tak drastycznie działać chemią i to jedną po drugiej?

[Maaaciej]

Nic nie pomogło jak zamoczyłem kilka razy, przelałem wodą i NIC na jednym storczyku mam takie biało srebrno przeźroczyste owady do 1 mm nie wiem co to jak zamocze tylko się ruszają i bardzo dobrze trzymają i chyba wolę zastosować środek provado...

[Dufin]

nie chodzi o to abyś "przelał" storczyka.. trzeba go zamoczyć tak by woda była ponad poziom podłoża, skoczogonki wypływają wtedy do góry i ta wodę się zlewa..

[Maaaciej]

Do storczyków który się najlepiej nadaje i jakie wy mieliście?
Provado Combi Pin 02 RB
Provado Combi Pin 2 5 PR

[Maaaciej]

Nic nie pomogło jak zamoczyłem kilka razy, przelałem wodą i NIC na jednym storczyku mam takie biało srebrno przeźroczyste owady do 1 mm nie wiem co to jak zamocze tylko się ruszają i bardzo dobrze trzymają i chyba wolę zastosować środek provado...

nie zauważyłem tego posta może spróbuję jeszcze raz za około tydzień bo dwa dni temu go podlałem