Ratowanie storczyków,reanimacja cz1.

Zablokowany
Awatar użytkownika
Aniula85
50p
50p
Posty: 70
Od: 11 sty 2016, o 15:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ratowanie storczyków

Post »

W mojej reanimacji następny liść prawie cały już zżółkł. Jak odpadnie zostanie mu ten mały tylko rozdwojony w dodatku. Ale pojawił się jakiś malutki korzonek. Teraz okazało się że mam jeszcze dwa storczyki do reanimacji. Nie wiem czy dam radę je uratować, bo mi jakoś nie wychodzą te reanimacje. Próbuję w tych kamieniach,ale może coś źle robię ,że nie ma efektów tylko marnieją w oczach. Nie wiem już jaką metodę przyjąć. Szkoda mi następnych stracić , bo jeden dostałam od męża bez okazji a drugi na imieniny od bratowej. :(
Awatar użytkownika
Aniula85
50p
50p
Posty: 70
Od: 11 sty 2016, o 15:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ratowanie storczyków

Post »

oto zdjęcia storczyka reanimowanego od 27 lutego
Obrazek

Obrazek
Jak widać wyżej- korzonek się pojawił po upływie1,5 miesiąca. Ale storczyk stracił dwa liście i teraz trzeci już prawie zżółkł. Natomiast sercowy jest w stanie dobrym mimo, że rozdwojony i do tego sztywny. Nie wyrzucam. Będę obserwować co dalej się zadzieje z nim.
Awatar użytkownika
Emila707
500p
500p
Posty: 666
Od: 2 sie 2013, o 14:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: woj.Lubelskie!)

Re: Ratowanie storczyków

Post »

Aniula napiszę to co widzę na pierwszy rzut oka.
Liście są bardzo bordowe, co oznacza że stoi w miejscu gdzie roślina ma nadmiar światła. Dlatego zmień okno, albo postaw za firanką np. na biurku/stoliku.
Należy zapewniać bezwzględnie cień, oraz w miarę możliwości chłodniejsze stanowisko.
Kiedy reanimujemy nie należy rośliny przestawiać z miejsca na miejsce, to jej w niczym nie pomoże..
Naturalne jest że roślina traci część liści w trakcie reanimacji, w zamian powinna wypuścić korzenie, następnie młode liście.
Nie odrywaj żółknącego, roślina sama go zasuszy.
Na liścia który pozostał nakładaj wilgotne waciki, tak jak opisałam to wcześniej TaJulii.
"Rośliny to zdrowe uzależnienie, nie choroba.."
Pozdrawiam ;:196 , Emila ?
Awatar użytkownika
Aniula85
50p
50p
Posty: 70
Od: 11 sty 2016, o 15:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ratowanie storczyków

Post »

ok. rozumiem. ten storczyk od początku miał ciemne liście,a kwiaty ciemno-bordowe. Staram się zaciągać rolety , żeby słońce bezpośrednio nie świeciło na roślinkę. :)
Agnieszka455
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 14
Od: 8 kwie 2017, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ratowanie storczyków

Post »

Ten storczyk wygląda naprawdę makabrycznie ,ale jeżeli piszesz ,że wypuścił korzonki to nie jest aż tak źle...Poczekaj i obserwuj ,bo w najbliższym czasie powinny pojawić się nowe korzonki.Powodzenia trzymam kciuki ;:167
majrasss
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 10 gru 2015, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Storczyk phalaenopsis - obumiera?

Post »

Mam problem z dwoma moimi pierwszymi w życiu storczykami, odziedziczylem je po poprzenich wlascicielach i teraz kompletnie nie wiem co się z nimi dzieje. Kiedy się wprowadzałem oba kwitły jak szalone, trochę poczytałem na temat pielęgnacji, robię im kąpiel wodną w przegotowanej wodzie raz w tygodniu ale kolor i stan korzeni jest dla mnie bardzo niepokojący, poza tym kwiaty opadły i pędy zrobiły się suche i jasno brązowe, Czy kos mógłby mi powiedzieć co robię źle?

Wrzucam kilka zdjęć
https://zapodaj.net/b8ac24a211b6b.jpg.html
https://zapodaj.net/c91a5190030b5.jpg.html
https://zapodaj.net/893a979afa351.jpg.html
https://zapodaj.net/135aa6421826d.jpg.html
https://zapodaj.net/c2f1d6920c373.jpg.html
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18665
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Ratowanie storczyków

Post »

1. Kwiaty na storczykach nie są wieczne, na falenopsisach utrzymują się max. przez około dwa miesiące. Po zakupie wcześniejsze zrzucanie kwiatów może być uzależnione od niekorzystnych warunków uprawy, zmiany miejsca,...
2. Schnące korzenie powietrzne są od zbyt suchego powietrza. Skoro, jak napisałeś że czytałeś o pielęgnacji to powinieneś wiedzieć, że storczyki powinny rosnąć w pomieszczeniu o podwyższonej wilgotności powietrza - minimum 50%. Storczyków liści nie powinno się spryskiwać, więc oprócz elektrycznego nawilżacza, jedyną opcją jest postawienie na tacce wypełnionej cały czas wilgotnym keramzytem.
Nie napisałeś nic o stanowisku. Dobrze byłoby je przesadzić do nowego podłoża. Aha i najlepiej zostawić w przeźroczystej doniczce - wtedy będziesz wiedział kiedy podlać. Podstawową zasadą w przypadku falenopsisów jest podlewanie uzależnione od koloru korzeni - podlewasz wtedy, kiedy robią się srebrno-szare.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
majrasss
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 10 gru 2015, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Ratowanie storczyków

Post »

Wilgotność jest OK
Stanowisko jasne nie bezpośrednio na słońcu pokój z oknem od strony zachodniej odległość jakieś 3m od parapetu

Rozumiem ze brązowy kolor korzeni i pędów spowodowany jest zbyt mała ilością wody a nie zbyt duża i nie gniją ?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18665
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Ratowanie storczyków

Post »

3 metry od okna to za daleko, powinny rosnąć bliżej. W ten sposób je po prostu zalewasz, bo korzenie pewnie nie zdążą wyschnąć przed podlaniem. Na zachodnim mogą rosnąć na parapecie, im więcej słońca i światła tym większa szansa na obfite kwitnienia.
Co do korzeni to mogą być albo wyschnięte od suchego powietrza albo to jakaś choroba grzybowa. Trzeba wyciągnąć z doniczki i zobaczyć w jakim stanie są korzenie właściwe.

Skąd wiesz czy masz dobrą wilgotność powietrza - mierzyłeś ją, masz wilgotnościomierz?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
Emila707
500p
500p
Posty: 666
Od: 2 sie 2013, o 14:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: woj.Lubelskie!)

Re: Ratowanie storczyków

Post »

norbert76 pisze:Schnące korzenie powietrzne są od zbyt suchego powietrza. Skoro, jak napisałeś że czytałeś o pielęgnacji to powinieneś wiedzieć, że storczyki powinny rosnąć w pomieszczeniu o podwyższonej wilgotności powietrza - minimum 50%. Storczyków liści nie powinno się spryskiwać, więc oprócz elektrycznego nawilżacza, jedyną opcją jest postawienie na tacce wypełnionej cały czas wilgotnym keramzytem.
Wilgotność powietrza nie powinna być mniejsza niż 60%-70%.
Można pryskać opryskiwaczem liście, ale należy spełniać pewne warunki, bo wiadomo - co za dużo, to nie zdrowo...
Na tę chwilę uprawiam storczyki z rodzaju Phalaenopsis, wiec takowe polecam - tym samym - nie wiem jak zachowają się inne gatunki.
Najlepiej zraszać z samego rana, opryskując "mgiełką". Krople na liściach nie mogą być duże, a w pochewkach nie może zalegać woda, bo długo stojąca jest problemem..
Wyłącznie miękka, lub deszczówka - ale nie miastowa, nie jest zbyt czysta.
Za często nie można zraszać korzeni(lub nawet unikać tego, w przypadku zbyt dużych kropel), raz, maksymalnie dwa razy w tygodniu jak tylko zrobi się cieplej.
Nie wskazane aby na liście w tym czasie świeciło słońce. Nigdy nie należy zraszać kwiatów, chorych roślin, a zimą lepiej wcale całej rośliny..
Wilgotność można podnieść też przez postawienie mniejszej podstawki w większą, między nimi wlać odrobinę wody. W środek doniczkę, woda nie powinna mieć kontaktu z dnem bryły korzeniowej.
Średnio około 1,5 miesiąca należy dokładnie myć podstawki, to samo tyczy osłonek.
majrasss pisze:Stanowisko jasne nie bezpośrednio na słońcu pokój z oknem od strony zachodniej odległość jakieś 3m od parapetu
Rozumiem ze brązowy kolor korzeni i pędów spowodowany jest zbyt mała ilością wody a nie zbyt duża i nie gniją ?
Jak korzenie wyglądają w doniczce? Bo myślę, że może mieć to związek z złym stanem powietrznych korzeni.
Trzy metry to rzeczywiście za daleko, ale w zależności jakie jest widne pomieszczenie.
Proponuję; postaw storczyki przed firanką na stoliku/biurku, ale wtedy nie licz na kwitnienie.
Jeżeli chcesz aby kwitły, to postaw na parapecie, ale cieniuj w południe przed zachodzącym słońcem. One nie lubią ostrego światła, wola rozproszone, pół cieniste.
Aby zainicjować kwitnienie, potrzebna jest im amplituda temperatur. Dzień 21, nocą 18 stopni. Kwitną dwa razy do roku; wiosna, jesień.
Ale to nie wszystko.
Nawozimy rośliny co 2-3-cie podlewanie, słabą dawką nawozu niż podaje producent - to zależy też od jakości danego nawozu - kupując w internetowym sklepie,
który specjalizuje się w uprawie botanicznych storczyków, można stosować według ich zaleceń, lub zmniejszyć dawkę.
Nawóz musi zawierać większą dawkę fosforu i potasu, względem azotu (NPK;10:30:20), aby wpłynąć na jakość kwitnienia, jak i mocniejsze zabarwienie kwiatów.
norbert76 pisze:Na zachodnim mogą rosnąć na parapecie, im więcej słońca i światła tym większa szansa na obfite kwitnienia.
Co do korzeni to mogą być albo wyschnięte od suchego powietrza albo to jakaś choroba grzybowa.
Nie twierdzę że światło i jego odpowiednie natężenie jest niezbędne roślinie do prawidłowego funkcjonowania, ale zbyt ostre może poparzyć mięsiste liście falenopsisom.
Dla tego najlepsze rozproszone, pół cieniste.
Tym bardziej nie obstawiałabym choroby grzybowej, bardziej pasuje mi tu błąd w uprawie tych storczyków.
"Rośliny to zdrowe uzależnienie, nie choroba.."
Pozdrawiam ;:196 , Emila ?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18665
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Ratowanie storczyków

Post »

Emila707 pisze: Wilgotność powietrza nie powinna być mniejsza niż 60%-70%.
Można pryskać opryskiwaczem liście, ale należy spełniać pewne warunki, bo wiadomo - co za dużo, to nie zdrowo...
Na tę chwilę uprawiam storczyki z rodzaju Phalaenopsis, wiec takowe polecam - tym samym - nie wiem jak zachowają się inne gatunki.
Najlepiej zraszać z samego rana, opryskując "mgiełką". Krople na liściach nie mogą być duże, a w pochewkach nie może zalegać woda, bo długo stojąca jest problemem..

Wilgotność można podnieść też przez postawienie mniejszej podstawki w większą, między nimi wlać odrobinę wody. W środek doniczkę, woda nie powinna mieć kontaktu z dnem bryły korzeniowej.
Średnio około 1,5 miesiąca należy dokładnie myć podstawki, to samo tyczy osłonek.
U mnie falenopsisy bardzo dobrze rosły już przy 50%, teraz mają 60 - 70% że względu na inne storczyki, ale różnicy nie widzę. Tak więc można przyjąć że 50% to minimum, którą trzeba zagwarantować.
Samo spryskiwanie niewiele daje, gdyż podnosi wilgotność powietrza jedynie na krótki okres czasu - można to sprawdzić za pomocą wilgotnościomierza. Lepszym rozwiązaniem jest większa osłonka, albo tacka wypełniona wilgotnym keramzytem. Dla amatora, dla którego to są pierwsze storczyki lepsza jest tacka - wtedy widać kiedy podlać, a i w przypadku falenopsisów do ich korzeni powinno też docierać światło. Choć tutaj u niektórych rosną dobrze i w osłonkach.
Nie twierdzę że światło i jego odpowiednie natężenie jest niezbędne roślinie do prawidłowego funkcjonowania, ale zbyt ostre może poparzyć mięsiste liście falenopsisom.
Dla tego najlepsze rozproszone, pół cieniste.
Tym bardziej nie obstawiałabym choroby grzybowej, bardziej pasuje mi tu błąd w uprawie tych storczyków.
Mam znajomego, który uprawia falenopsisy na południowym parapecie i o dziwo liści mu nie pali. U mnie, jak trzymałem na wschodnim, liście robiły się tylko czerwonawe. Oczywiście do słońca trzeba stopniowo przyzwyczaić, szczególnie gdy trzymało się rośliny daleko od okna, bo inaczej faktycznie może popalić liście.
Nie upieram się przy chorobie grzybowej, ale może się pojawić gdyż grzyby lubią cieniste stanowiska.
Najlepiej, jak napisałem wyjąć z doniczki i sprawdzić stan korzeni.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
Ekspresja
500p
500p
Posty: 572
Od: 22 kwie 2014, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ratowanie storczyków

Post »

@majrasss
Moim zdaniem należy jak najszybciej przesadzić storczyki....przed przesadzeniem namoczyć na ok. 2 godz. Wszystkie suche korzenie powycinać i posadzić do nowego podłoża. Postawić na parapecie, najlepiej w kuchni (tam jest duża wilgotność) i nie podlewać przez ok.10 dni. Chronić w południe przed słońcem.
Pozdrawiam:)
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18665
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Ratowanie storczyków

Post »

Malutka uwaga, przed przesadzeniem namoczyć tylko wtedy, jeśli korzenie będą suche czyli srebrno-szare, inaczej trzeba z tym poczekać parę dni.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Zablokowany

Wróć do „ORCHIDARIUM. Storczyki”